W ubiegłym tygodniu na łamach portalu Starachowice-Net.pl opublikowaliśmy artykuł pt. „Pieniądze z Budżetu Obywatelskiego na budowę wiaduktu”. Poruszyliśmy w nim kwestię, którą na sesji Rady Miejskiej podniosła radna PiS Joanna Główka. Zdaniem radnej Główki, w związku z tym, że gmina Starachowice chce przyczynić się do budowy wiaduktu w Starachowicach Dolnych, to pieniądze z Budżetu Obywatelskiego powinny zostać przeznaczone na ten cel, a co za tym idzie, Budżet Obywatelski powinien zostać tymczasowo zawieszony [czytaj więcej].
NIE dla pomysłu Radnej Główki w sprawie Budżetu Obywatelskiego napisał w liście do naszej Redakcji Zarząd Stowarzyszenia Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych „NASZE MIASTO”.
W mediach ukazała się informacja, że radna Rady Miasta Starachowice Joanna Główka wnioskuje o zawieszenie na dwa lata realizacji „Budżetu Obywatelskiego” i przekazanie z tego tytułu środków na budowę wiaduktu w Starachowicach Zachodnich. Stowarzyszenie Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych „Nasze Miasto” jest jak najbardziej za budową tego obiektu oraz usprawnianiem komunikacji w naszym mieście w oparciu o realne środki finansowe. Na ten temat stale zabieraliśmy, zabieramy i będziemy zabierać głos wskazując na złe rozwiązania i potrzebne działania.
Wracając do inicjatywy radnej Główki - mówimy stanowcze NIE. Budżet Obywatelski (BO) od samego początku przeszkadzał radnym Prawa i Sprawiedliwości. Trochę faktów z historii - gdy w 2011 roku na Radzie Miasta rzuciliśmy hasło „Budżet Obywatelski”, to o jego idei i funkcjonowaniu większość radnych miała pojęcie jak o lotach na Marsa. Widać, że niektórzy dalej mają taką wiedzę. Pamiętamy jak ze strony przedstawicieli PIS padły słowa „po co budżet obywatelski - od tego są radni” (Przecież ONI wiedzą NAJLEPIEJ co jest starachowiczanom potrzebne!). Gdy powstał społeczny komitet, który doprowadził do stworzenia regulaminu, na spotkaniu postawiono nam ultimatum - albo zostanie przyjęta wersja regulaminu wg PIS albo BO w ogóle nie wejdzie. Tak się złożyło, że doszło do walki o władzę i projekt BO złożony do przewodniczącej Rady Miasta Lidii Dziury /PiS/ i ówczesnego Prezydenta Sylwestra Kwietnia /SLD/ jednak został wprowadzony pod obrady. Wniosek złożył sam S. Kwiecień, który okazał się sprytniejszym i Budżet Obywatelski został przyjęty. Funkcjonował normalnie dwa lata. Po tym czasie doświadczeni politycznie i znający mentalność niektórych radnych, radni PIS przeforsowali podział pieniędzy „BO” z dotychczas obowiązujących 4 okręgów na 23 okręgi wyborcze.
Po tej zmianie jak grzyby po deszczu nastąpił wysyp wniosków większości radnych w ramach BO. Doskonale zdawano sobie sprawę, że inwestycje zgłoszone w ramach BO będą smaczną kiełbasą wyborczą. Być może zobaczymy to za rok w kampanii wyborczej, kiedy to niektórzy radni będą się szczycili inwestycjami w poszczególnych okręgach wyborczych, które to zostały zrealizowane. Raczej nie mamy złudzeń, że „przejmą się” naszą publikacją. Wtedy trzeba będzie zadawać pytania w każdym takim przypadku – „Ile było z „BO”, a ile z budżetu miasta. W niedługim czasie pokażemy zestawienia, jak to wyglądało i ile gmina musiała dokładać dodatkowych środków finansowych z budżetu miasta do BO. To skutek zawłaszczenia idei Budżetu Obywatelskiego przez grupę radnych, praktycznie tylko w tym celu. Starachowice to swoiste kuriozum w świecie polskiej samorządności. W Polsce radni nie składają projektów, za to są inspiratorami i propagatorami tego budżetu oraz szeroko rozumianej aktywności obywatelskiej.
Wracając do inicjatywy Radnej Główki, która jak zawsze twierdzi, że wie, czego najbardziej potrzebują mieszkańcy, powinna jeszcze rzucić hasło „Wiadukt budują całe Starachowice”. Tak jak w czasach „minionej epoki” cała „Polska odbudowywała Stolicę”. Dokonując analizy budżetu miasta, te skromne środki z BO, to tyle, jakbyśmy dorzucili 50 zł do jakiegoś większego interesu. Pani Radnej, idąc tym tokiem rozumowania proponujemy, aby zawnioskowała również o zamrożenie na dwa lata wszystkich inwestycji w ramach budżetu miasta /budowa ulic, chodników, remonty budynków, itd. itd./ Wtedy to będzie duża kasa, a nie skromne grosze z BO. Ponadto liczymy na Pani wielkoduszność. Dała już Pani przykład finansując autobus w dniu 1 listopada do Wąchocka. Liczymy, że przez dwa lata przekaże Pani na budowę wiaduktu tłuste dochody z bycia radną, a inni radni pójdą Pani śladem. Liczymy również na Pani polityczną operatywność w pozyskaniu środków zewnętrznych. Jest Pani liczącym się członkiem PIS. Niewiele jest w Polsce miast, gdzie z Pani ugrupowania mamy znaczącego Posła, Starostę, Wojewodę, Wiceprzewodniczącego Sejmiku. Liczymy, że tak Pani aktywnie i skutecznie zadziała w kręgach swojego ugrupowania, że do Starachowic spłynie strumień pieniędzy na jakże potrzebne inwestycje - wiadukt, obwodnicę Wąchocka i szereg innych. Zarząd Stowarzyszenia bardzo chętnie się z Panią spotka, aby przy kawie przedyskutować ten temat. Zarząd Stowarzyszanie ma nadzieję, że Prezydent nie zahibernuje i wyprze się dzieła, którego był współtwórcą - Budżetu Obywatelskiego i odrzuci ten futurystyczny pomysł Radnej Główki.
Zarząd Stowarzyszenia Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych „NASZE MIASTO”
Reklama
pasożyci | 2017-11-15 17:23:06 napisał(a):
ze stowarzyszenia wspólnot mieszkaniowych chcą budować parkingi na swoje auta z naszych wspólnych pieniędzy i dlatego są wzburzeni. Dosyć życia na koszt innych, Najpierw sprzedano im lokale za 15% wartości , a teraz chcą jeszcze by ze wspólnych pieniędzy wybudować im miejsca postojowe dla ich aut.
@pasożyt | 2017-11-15 17:47:10 napisał(a):
A dodatkowo gmina zgadza się na zamianę dróg publicznych w parkingi. Najlepszym tego przykładem jest ul. Szkakowisko. Kręta droga pod górę zapchana samochodami
@pasożyci | 2017-11-15 18:49:34 napisał(a):
Budżet partycypacyjny ma za zadanie wytypować i zobrazować najpilniejsze potrzeby mieszkańców jak również być bazą wiedzy dla władzy, co jeszcze ważnego jest do zrobienia. Mało tego to sami mieszkańcy w drodze głosowania nad projektami wybierają te najbardziej potrzebne. Jest to system partycypacji w podejmowaniu decyzji oparty na zasadach demokratycznych. Za pomysłem radnych z pis-u w Starachowicach ma to miejsce w 23 okręgach wyborczych, co wcale nie było złe. jednak już z uwagi na skromne środki finansowe mocno nieaktualnym. Co do tych parkingów to w edycji 2017 zgłoszonych zostało 13 projektów dotyczących budowy miejsc postojowych, w tym przy szkole i przedszkolu. W głosowaniu mieszkańcy jedynie w trzech okręgach wybrali 3 takie projekty w tym jeden przy przedszkolu ul.Sw Barbary i spacerowa. Znaczy to zatem że w 20 okręgach najpilniejsze potrzeby dla mieszkańców miały odmienny wymiar materialny- drogi chodniki skwery oświetlenie place zabaw i inne. Dlatego stwierdzam, że nie masz kompletnie racji w tym co piszesz. Spowodowane jest to zapewne brakiem elementarnej wiedzy w tym przedmiocie. piszesz jakieś bzdury wyssane z palca po to tylko żeby kogoś opluć i niestety poleciało ci po brodzie. jeżeli się jednak mylę napisz nam tu proszę ilu członków stowarzyszenia wnioskowało w BO o budowę parkingów i ile z tych projektów zostało zrealizowane, jaki stanowi to odsetek wszystkich zbudowanych w ramach BO miejsc postojowych?I Jaki to jest odsetek wszystkich dotychczas zrealizowanych inwestycji w ramach BO?
pozdrawiam trola ;)
@master of chaos | 2017-11-15 18:57:27 napisał(a):
Za późno zadania z danego roku realizowane są w ramach budżetu miasta na kolejny rok.
I tak projekty z 2017 roku- wykonanie rok 2018. Może być wojenka. Czy zadeptają Mareczka? - Mój pierwszy mój mój. Ważne żeby przed wyborami skończyć.
Pl | 2017-11-15 19:19:03 napisał(a):
Radni nie powinni móc składać wniosków. To jest budżet obywatelski dla obywateli. Sama nazwa to wskazuje. To powinno być działanie czysto społeczne ludzi a radni powinni do tego tylko zachęcać i wspierać. Czemu prezydent na to pozwala?
Bo | 2017-11-15 19:58:37 napisał(a):
Bo regulamin na to pozwala,radny też obywatel,a dzieje się tak,że zazwyczaj mieszkańcy zgłaszają inwestycje do swojego radnego i on się już tym zajmuje do końca.No i problem z głowy.
Radny do PI | 2017-11-15 20:02:40 napisał(a):
taki sam człowiek, jak każdy inny. Nie można nikogo ograniczać w jego prawach. Radni powinni aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym i kulturalnym miasta, czy gminy. Niestety wielu z nich o tym zapomina, lub nie wie, nie chce. Inicjatywę radnych można w takim przypadku tłumaczyć działaniem na rzecz społeczności lokalnej, gdzie projekt firmują swoim nazwiskiem. Oczywiście nie jest to obligatoryjne. Mogą oni bowiem wspierać inicjatywy innych, kreując przy tym społecznych liderów, integrując się z ludźmi, tym samym integrując mieszkańców. Taka postawa z całą pewnością przysporzy sprzymierzeńców i to w dużo lepszym stylu.
OBSERWATOR | 2017-11-16 12:38:50 napisał(a):
Do pasożyci - człowieku nie znasz zasad i reguł B.Ob. to nie wymyślaj cudów jak również budowy parkingów oraz dot. wykupu mieszkań itp. Co się tyczy B.O. został wypracowany w ciężkim trudzie przy utrudnieniu a nawet sprzeciwie PiS-u. B.O. od początku był i jest kulą u nogi dla dla radnych PiS-u i nie tylko, podział na 23 okręgi prowadzi do mniejszego zainteresowania społecznego, oraz zwiększa koszty wykonawstwa tych zadań. Radni jeśliby mieli honor i ambicję to nie zgłaszaliby wniosków w ramach B.O. a powinni zachęcać innych. RADNI macie inne możliwości i sposoby aby się realizować i wywiązywać się z obietnic wyborczych np interpelacje czy zgłoszenia wniosków do budżetu Miasta itp. Panie Prezydencie to jest i pańskie dzieło, niech Pan tego nie niszczy i nie popiera tego wniosku bo radni pisu bazują tylko na tym aby nakazać, zakazać i wszystko co nie od nich pochodzi to zniszczyć. Jedynie słuszna racja - z skąd my to znamy?
gość | 2017-11-16 19:41:12 napisał(a):
Jaki budżet ,pomysł PO ,komu i poco w tej mizernej wielkości?
VIKI | 2017-11-17 12:14:17 napisał(a):
O czym jest ta dyskusja-jaki wiadukt ? Przykro mi patrzeć jak wielu ludzi daje sie nabierać na opowieści i historyjki wymyslane przez władze.
42 | 2017-11-17 13:09:03 napisał(a):
najwazniejsza jest droga 42, na pewno na jedno i drugie pieniędzy nie będzie i trzeba coś wybrać. Lipiec opowiadał radnym powiatowym kilka miesięcy temu, że pieniądze na drogę 42 się znajdą. Zobaczymy.
Nasze Miasto | 2017-11-17 13:16:06 napisał(a):
Jakby wszyscy byli tacy uczciwi jak radna Główka, to Polska by mlekiem i miodem płynęła. A za dietę 1000zł niewiele się da zrobić.Przyczepcie się raczej do pozostałych radnych-drzemiących,którzy siedzą w radzie dla pilnowania swoich interesów.
drogi przedmówco, zachęcam pana/panią do...
.. będzie taki : ktoś z kielc nagle zostanie...
dla was platfusy każdy kto nie lubi...
wypociny lokalnych pisowców można...
konfidencja obywatelska, kotłownia to turbo rak
master of chaos | 2017-11-15 12:17:04 napisał(a):
Budżet obywatelski w przyszłym roku powinien zostać zawieszony
Właśnie po to żeby radni nie robili sobie na nim kampanii wyborczje