Funkcjonariusze starachowickiej Straży Miejskiej kontynuują działania, których głównym celem jest spowodowanie, aby miejsc w których wiszą szpecące ulotki było coraz mniej.
W wyniku działań podjętych przez rewirowego Straży Miejskiej doszło do ustalenia kolejnego sprawcy oszpecania klatek schodowych i elewacji budynków poprzez umieszczanie na nich ulotek. Lekceważącym przepisy porządkowe okazał się 36-letni mieszkaniec Starachowic, który oprócz natychmiastowego nakazu usunięcia wszystkich ulotek reklamowych i ogłoszeń, został ukarany wysokim mandatem.
Info/fot: SM Starachowice
Reklama
Zdziwiony | 2018-04-16 17:21:53 napisał(a):
Czemu nikt nie sprząta tego miasta, kurz, brud wszędzie, a pracujących przy oczyszczaniu ani widu ani słychu !!! Ulica Moniuszki od Kieleckiej, chodnik na jedną płytkę, nie idzie przejść. bo można zjechać po piasku na jezdnię, czy ktoś do licha zarządza tym miastem, czy tylko fejsbukuje !!!???
Obywatel | 2018-04-17 08:13:25 napisał(a):
Przykład ulic gdzie sa prywatne posesje i sa przy nich chodniki to właśnie przykład tego że w mieście nikt nie egzekwuje aby chodniki były sprzstane przez właścicieli. Słusznie powyżej ktoś zauważa że od tego jest straż miejska ciagle sie ich widzi jak jeżdża samochodzikiem po mieście może właśnie zajma sie porzadkami. Takich ulic jes bardzo dużo Moniuszki Smugowa Miodowa itd itd. I nie potrzeba by było tyle pieniedzy na przetargi wydawać
drogi przedmówco, zachęcam pana/panią do...
.. będzie taki : ktoś z kielc nagle zostanie...
dla was platfusy każdy kto nie lubi...
wypociny lokalnych pisowców można...
konfidencja obywatelska, kotłownia to turbo rak
mieszkaniec bloku | 2018-04-16 08:58:54 napisał(a):
możne zajmować się pierdołami straż miejska zareaguje na bałagan na mieście i podejmie działania wobec właścicieli prywatnych posesji aby posprzątali chodniki które przylegają do chodników gminnych i powiatowych . To ich obowiązek a straż miejska od tego just aby tego dopilnować. wystarczy przejść się Partyzantów czy uliczkami Św Barbary i innymi.