Trzy firmy chętne wykonać dokumentację dla Pasternika

11872.nsmed

W ramach przetargu na „Opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej w zakresie oczyszczenia zbiornika wodnego Pasternik w Starachowicach wraz z zagospodarowaniem linii brzegowej”, w ramach zadania: Przywrócenie walorów naturalnych zbiornika wodnego Pasternik w Starachowicach wraz z zagospodarowaniem linii brzegowej” wpłynęły trzy oferty.

Firma WCI TECHNOLOGIE Sp. z o.o. ul. Kościuszki 80, 42-595 Siemonia, zaproponowała kwotę 158 tysięcy 670 złotych.

Instytut OZE Sp. z o.o. ul. Skrajna 41a, 25-650 Kielce, zaproponował kwotę 578 tysięcy 100 złotych.

Firma MK Design Maciej Kowalik ul. Prosta 14/16/62, 25-371 Kielce, zaproponowała kwotę 281 tysięcy 670 złotych.

Gmina Starachowice zamierzała przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia kwotę 320 tysięcy złotych.

- Na chwilę obecną trwa analiza ofert złożonych przez oferentów, kiedy postępowanie przetargowe zostanie rozstrzygnięte stosowna informacja zostanie opublikowana na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego – mówi rzecznik magistratu Iwona Tamiołło. 

Dodane: 08.10.19 | Odsłony: 574

Komentarze użytkowników

um | 2019-10-08 20:49:20 napisał(a):

Skąd aż takie różnice w cenie ? To niemal nieprawdopodobne,to są żarty jakieś.To to samo opracowanie....O co tu chodzi ?

gość | 2019-10-08 20:53:12 napisał(a):

3,6 razy cena ,szok ! Między oferentami,rożne były ceny ale to jest rekord świata,na tym samym SIWZ.

gość | 2019-10-08 20:55:10 napisał(a):

Taki starachowicki świat.

Biznesmen | 2019-10-08 21:58:28 napisał(a):

Chyba że wygra najtańsza z możliwością aneksowania, każdy głupi wie jak wygrać przetarg. Poza frajerami którzy wierzą w bajki.

STARACHOWICZANIN | 2019-10-09 07:45:29 napisał(a):

Skoro przedstawiono tak wielki rozrzut ofert to znaczy, że założenia przedstawione przez naszych urzędników były nieprecyzyjne, niedokładne i niechlujne. I tak jest z tymi naszymi inwestycjami tak się marnuje publiczne pieniądze przykłady można mnożyć niewypał za niewypałem.

Ja | 2019-10-09 13:33:54 napisał(a):

Wygra najtańsza firma.
Złożyli najniższa ofertę aby wygrać przetarg. Jak już podpiszą umowę to powiedzą że im się nie opłaca i będą chcieli więcej, na co oczywiście dostaną zgodę. Tym sposobem będą najdroższą firmą.

Adam | 2019-10-11 11:22:03 napisał(a):

Ma rację STARACHOWICZANIN. Nie trzeba być specjalistą aby znać prawdopodobną, tak dużą różnicę cen ofertowych.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie