W niedzielę 12 maja br. około godz. 19.00 w Starachowicach przy ul. Iłżeckiej, mężczyzna w wieku 54 lat (wcześniej notowany przez policję) wybił szyby w oknach jednego z domów, następnie wyłamał drzwi i wszedł do mieszkania, gdzie przy użyciu kija dokonał pobicia znajdujących się w mieszkaniu trzydziestojednoletniej kobiety i czterdziestoletniego mężczyzny, grożąc im przy tym pozbawieniem życia.
Następnie wyszedł pozostawiając pokrzywdzonych. W chwili ujawnienia osoby nie były w stanie samodzielnie się poruszyć, ani wezwać pomocy.
W wyniku zdarzenia kobieta i mężczyzna doznali licznych obrażeń ciała. – Informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Info: KWP Kielce
ło matko | 2013-05-14 16:35:43 napisał(a):
że ich chciało mu się bić przeciez to skończone żule po co on tam poszedł
PiS to Polska | 2013-05-14 18:29:44 napisał(a):
to pewnie wyborca Tuska
xpxt | 2013-05-14 18:54:11 napisał(a):
Niezła patologia. Orientuje się ktoś kim był agresor??
hahhha | 2013-12-12 15:01:12 napisał(a):
ja wiem kto agresor ale nie p[owiem recydywa
a ja na przegraną z brodow. hehe... ciekawe...
a ja stawiam na przegranego z wąchocka
twoja edukacja też nie przyniosła efektów....
drogi przedmówco, zachęcam pana/panią do...
.. będzie taki : ktoś z kielc nagle zostanie...
maxxx | 2013-05-14 13:06:47 napisał(a):
To Pepik z konkubiną K zostali ranni...