Zamieszanie z remontem tamy na Lubiance

10379.nsmed

Wczoraj 30 sierpnia br. gościem prezydenta miasta Marka Materka w Urzędzie Miejskim była wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. W trakcie konferencji wojewoda mówiła o możliwościach, jakie stoją przed Starachowicami w kwestii pozyskania pieniędzy na remonty dróg i tamy na Lubiance, w ramach środków na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.

- Starachowice są miastem, gdzie nawalne deszcze systematycznie przeszkadzają mieszkańcom, niszczą drogi. Po rozmowach, po analizie z panem prezydentem doszliśmy do wniosku, że warto sprawdzić w instytucie, czy potwierdzone są te nawalne deszcze i być może też sięgnąć po środki finansowe, które umożliwia państwo z rezerwy na naprawę skutków klęsk żywiołowych, jakimi są powodzie czy nawalne deszcze. Są już zweryfikowane protokoły. (…) Potwierdzone zostały drogi, na ulicy Żytniej, Na Szlakowisku, Wierzbowej, Dolnej, Stromej, Skłodowskiej, Podlesie. To są drogi, które faktycznie zostały zweryfikowane i potwierdzone. Zakwalifikowane do ewentualnej możliwości korzystania ze środków. (…) Bardzo ważne zadanie dla naszego środowiska, to jest urządzenie piętrzące na zalewie Lubianka. Również zostało zakwalifikowane. Myślę, że pan prezydent poczyni starania, by mógł to urządzenie wyremontować. Wartość strat oceniona została na 2 700 000 zł. Jeżeli uda nam się to proceduralnie przejść, 80% wartości tych strat będziemy mogli starać się również z tej rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych [pokryć – przypis red.] – powiedziała wojewoda Agata Wojtyszek.

W związku z tym, że czasami prezydent mówi, że jakiejś inwestycji nie można zrealizować, bo przykładowo teren nie należy do gminy, zapytaliśmy w jaki sposób gmina chce aplikować o środki na remont jazu, skoro jaz do tej pory był własnością Skarbu Państwa a zarządzał nim powiat.

- Gmina Starachowice najprawdopodobniej będzie musiała przejąć jaz wodny od powiatu starachowickiego, po to by ta inwestycja została wreszcie zrealizowana. Moje oczekiwanie jest jedno, żeby wreszcie udało się chociaż powiatowi uzyskać pozwolenie na budowę, bo jeśli to pozwolenie na budowę będzie, to wtedy będę mógł starać się oto, aby uruchomić środki, które zostały zagwarantowane poprzez to, że możemy po nie sięgać. Warunek jest jeden, musimy mieć prawomocne pozwolenie na budowę. Problem w powiecie jest znany od kilku lat. Poprzedni Zarząd Powiatu i ten Zarząd Powiatu próbują się uporać z tym problem, dlatego że mają nakaz inspektora nadzoru budowlanego remontu jazu wodnego na zbiorniku Lubianka. To spowodowało, że powiat starachowicki spuścił wodę z Lubianki, by nie doszło do przerwania tamy, ale niestety nadal nie ma pozwolenia na budowę. Mam nadzieję, że jeszcze w tej kadencji uda się to pozwolenie powiatowi uzyskać i że będziemy mogli podpisać dokumenty na mocy, których przejmiemy jaz wodny i będziemy starali się o środki, o których pani wojewoda wspomniała. Na temat przejęcia rozmawialiśmy [ze starostą starachowickim Danutą Krępa – przypis red.], dlatego że myśleliśmy o tym jaki wariant wybrać w tej chwili, czy zrealizują to Wody Polskie, czy powiat, który przy obecnych uregulowaniach prawnych może mieć z tym problem, czy gmina Starachowice. Jakaś wstępna rozmowa już się odbyła i chcemy to kontynuować – powiedział rano na konferencji prasowej prezydent miasta Marek Materek.

W związku z tą poranną wypowiedzią prezydenta Materka, na popołudnie, została zwołana konferencja prasowa starosty starachowickiego Danuty Krępy. 

- Od 1 stycznia 2018 roku zaczęło obowiązywać nowe prawo. Została zmieniona ustawa i prawa właścicielskie w stosunku do wód publicznych stanowiących własność Skarbu Państwa wykonuje Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”. (…) W tej chwili właścicielem zbiornika, właścicielem obrzeży jest gmina Starachowice. Do jej właściwości należy utrzymywanie terenu we właściwym porządku. Natomiast przy powiecie zostały te urządzenia hydrotechniczne (jaz). W związku z tym, że zmieniła się ustawa. Pojawił się pewien problem. Powiat starachowicki złożył 17 lipca 2018r. już kolejny wniosek o uzyskanie pozwolenia wodno-prawnego. Do tej pory nie mamy od „Wód Polskich” odpowiedzi. Czekamy na decyzję. Jest też przygotowana dokumentacja w celu przekazania tych urządzeń hydrotechnicznych „Wodom Polskim”. Według nowego prawa tak naprawdę, to „Wody Polskie” są odpowiedzialne za urządzenia wodne – powiedziała starosta Krępa i dodała, że ostatnio z prezydentem Materkiem na temat Lubianki nie rozmawiała. – Nie rozmawialiśmy na ten temat, natomiast takie rozmowy były kiedyś wcześniej prowadzone. „Zielone światło” się pojawia [od wojewody w sprawie finansowania – przypis red.], natomiast wszystko zależy w tej chwili od tego jaka będzie decyzja „Wód Polskich”. Mamy przygotowaną pełną dokumentację, żeby przekazać te urządzenia hydrologiczne „Wodom Polskim”. Te urządzenia wodne, które stanowią własność Skarbu Państwa podlegają pod „Wody Polskie”, to moim zdaniem powinniśmy przekazać „Wodom Polskim”, a potem ewentualnie „Wody Polskie” na zasadzie jakiegoś porozumienia z gminą. Problem jest bardzo trudny. Wszystko przez zmiany w ustawie. W tej chwili nie możemy niczego uczynić, jeśli nie będziemy mieli decyzji „Wód Polskich”. Nam zależy na tym, aby problem był rozwiązany – mówiła starostwa.

Podsumowując wojewoda Agata Wojtyszek daje zielone światło, by gmina Starachowice aplikowała o pieniądze na remont jazu, ale póki co to nie gmina jest właścicielem tego urządzenia. Do tej pory jaz należał do Skarbu Państwa, a zarządzał nim Powiat Starachowicki. Kiedy powstało Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, powiat przygotował dokumentację, by to urządzenie przekazać, z tym że idzie to mocno jak po grudzie. Prawdopodobnie powiat będzie musiał również zwrócić 300 000 zł pozyskanej dotacji na remont jazu, bo nie może póki z tych pieniędzy skorzystać. 

 

Dodane: 31.08.18 | Odsłony: 1481 | komentarze (2)
Tagi:

Komentarze użytkowników

wkurzony | 2018-08-31 08:31:31 napisał(a):

Pan Prezydent, żeby chwilowo zabłysnąć przejmie wszystko od wszystkich. Ciekawe skąd później będzie brał kasę na utrzymanie i konserwację !!! Ale co ja mówię, w gminie nic nie jest utrzymywane i konserwowane na bieżąco, stąd wszelkie problemy z drogami i mostami. Chodniki co rok to węższe, gdyż od 4 lat nie widziały miotły. Bredzenie o nawalnych deszczach w Starachowicach jest po prostu zwykłą ściemą. Wszystkie te wymienione drogi są zapuszczone, od lat, dla jasności dodam, że nie tylko przez obecną władzę, ale przez nią w szczególności. Bredzenie, że zostały zniszczone nagle i niespodziewanie przez nawalne deszcze jest ordynarnym kłamstwem. Pani wojewodzina teraz sypnie kasą, aby wypromować kandydata PiS-u na urząd prezydenta. Taka to uczciwość.

Wedkarz | 2018-08-31 09:27:42 napisał(a):

Nie ma co sie wkurzac na prezydenta. Fak za dużo przejmuje zadań ale sam zobacz jak by nie przejął w dzierzawe od powiatu terenów na stawie i innych terenów ktorymi włada miasto byłby dalej syf. Teraz jak przeczytałeś artykuł to xobacz prezydent jest stawiany pod scianą jak nie weźmie tamy nie bedzie pieniedzy. Pytam sie po co komu ten powiat aby tylko wsadzac tam do pracy swoich. Fakt nie jest za czysto w miescie ale dajmy szanse tym berdziej ze tez przejelismy do sprzatania tereny od powiatu. Odbiegne od tematu ale na temat powiatu jak sie dowiedziałem na rybach od goscia z powiatu Materek zaproponował powiatowi ze na zasadzie zamiany daje im gmimnazjum nr 3 na lesnej z hala boiskami budynek po remoncie w zamian za zawodówke na Szkolnej gdzie powiat bedzie buzył hale stawiał nowa i kapitalny remont szkoły. Materek wskazal ze dostaja w b dobrym stanie gimnazjum to pieniadze z budowy hali i remontu dołoża do wiadyktu w stce zach. I co nie powiat sie nie zgodził. Podobnue było z budynkiem na Mrosowskiego po wku i starostwie chcial zamienic tereny a ten budynek zrobic na mieszkania i co nie to stoi pusty i niszczeje. Sam teraz oceń Nie jestem fanrm Materka bo to młokos ale w tych dwóch ostanich pomysłach ma racje.

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie