Wszystkie służby ratunkowe zostały postawione na nogi w poniedziałkowy poranek, ponieważ przed posterunkiem policji w Mircu rozegrały się sceny niczym z policyjnego serialu, tylko tutaj faktycznie doszło do oddania strzałów przez policjantów i nie tylko ostrzegawczych. Przed godz. 10.00 pojawił się tam mężczyzna, który rzucił tzw. koktajlem Mołotowa w stronę komisariatu.
Funkcjonariusze, by powstrzymać mężczyznę przed kolejnym atakiem, oddali strzały ostrzegawcze. Jednak, kiedy nie przyniosło to rezultatu, skierowali broń w jego stronę. Napastnik został postrzelony. Na miejscu pomocy udzielił mu Zespół Ratownictwa Medycznego, który przetransportował mężczyznę do szpitala. Policjanci wykonywali czynności na miejscu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Starachowicach.
- Potwierdzam, że przed posterunkiem w Mircu doszło do incydentu - mówił w rozmowie z portalem Starachowice-NET.pl oficer prasowy KPP w Starachowicach, mł. asp. Paweł Kusiak. Szerszych informacji udzieliła Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach.
- Przed godziną 10:00 do posterunku policji w Mircu przyszedł 59-letni mężczyzna. W trakcie pobytu w budynku był pobudzony i agresywny. Następnie wyszedł z budynku i rzucił w posterunek butelkę z łatwopalną substancją, którą wcześniej podpalił - relacjonuje zdarzenie podkom. Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. - Mężczyzna, który miał przy sobie dodatkowe butelki z cieczą, próbował uciec z miejsca zdarzenia. Nie reagował na polecenia policjantów, którzy chcieli go zatrzymać. Funkcjonariusze zmuszeni byli oddać kilka strzałów ostrzegawczych, by w ostateczności oddać również strzały w jego kierunku. Mężczyzna został trafiony w nogi, obezwładniony, udzielono mu pierwszej pomocy przedmedycznej. 59-latek został odwieziony do szpitala, jest pod opieką lekarzy, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności wyjaśniające - dodaje podkom. Janus.
Na miejsce zdarzenia wezwani zostali również strażacy.
- Zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który w kierunku posterunku policji w Mircu rzucał butelkami z cieczą łatwopalną, wpłynęło do nas o godzinie 9:46. Po dojeździe na miejsce, na parkingu zastaliśmy mężczyznę, który został obezwładniony przez policjantów - relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej st.kpt. Konrad Dąbrowski. - W wyniku zdarzenia nadpalone zostały drzwi do budynku. W działaniach uczestniczył zastęp JRG Starachowice i OSP Mirzec.
Fot. KP PSP Starachowice
Dodane: 29.01.24 | Odsłony: 2196 | komentarze (7)xenon | 2024-01-29 18:22:45 napisał(a):
do xdxdxdxd - a to myślisz, że każdy 59 to leciwy dziadek, którego wystarczy delikatnie złapać za rękę, a ten padnie do stóp? Taki 59 może być bardziej krewki i niebezpieczny niż niejeden byczek z siłowni. Zwłaszcza rozjuszony i agresywny.
Bardzo dobrze, że się tak nim "zajęli". Raczej nie przyszedł tam pokojowo skoro miał koktajle Mołotowa pod ręką (chyba, że to jakaś lokalna tradycja i każdy ma jednego w razie potrzeby xD)
Do xd | 2024-01-29 18:53:57 napisał(a):
Każdy mądry przed ekranem. To nie gra i 10 żyć xd. Ciekawe co Ty byś zrobił na ich miejscu? Mieli prawo użyć broni i to zrobili,szacun zajej użycie.
zdyb | 2024-01-30 07:40:05 napisał(a):
do xdxd.Wstąp do policji to pewnie samym kichnięciem obezwładnisz takiego "dziadka". Pokolenie gier komputerowych się odzywa.
Donald TUSK | 2024-01-30 09:19:49 napisał(a):
59 lat dziadek leciwy ??
Obywatel | 2024-02-01 10:06:41 napisał(a):
Ciekawe ile krzywdy zaznał, że odważył się na takie posunięcie
Olin | 2024-02-01 16:05:55 napisał(a):
Chłop już blisko 20 od siedział w Kiciu, więc może mu tęskno
niby pisze że zamykają ulice a na przystanek...
niezły start! najpierw do koryta, a teraz na...
a kinia jest uśmiechnięta
przedbiegi przed długim weekednem? zapowiada...
z przegranych z brodów i wąchocka ta...
xdxdxdxd | 2024-01-29 17:45:43 napisał(a):
hahahhaah ale policmajstry, nie potrafili obezwładnić dziadka i strzelaninę sobie urządzili xdxdxdxd