W jednym z internetowych serwisów ogłoszeniowych ukazało się ogłoszenie o sprzedaży działki przy ul. Na Szlakowisku w Starachowicach.
Cena ujęta w ogłoszeniu to 1 700 000 zł. Przypomnijmy, że osoby prywatne dostały część terenów przy ulicy Na Szlakowisku w ramach zwrotu w 2010 roku. Natomiast prezydent Starachowic negocjuje odkupienie tej działki.
Jak poinformował na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Marek Materek, wartość działki została oszacowana na 771 000 zł przez rzeczoznawcę. Gmina w trakcie negocjacji stoi na stanowisku, że działka nie jest na tyle wartościowa ze względu chociażby na brak dostępu do drogi publicznej.
Obecnie na Szlakowisku toczą się prace porządkowe. Wycięto część drzew. Zburzona zostanie również scena. Hałda została podświetlona. Póki co wydano z miejskiej kasy na te prace 22 000 zł. Prawdopodobnie w połowie wakacji pojawią się grille, a pod koniec plenerowa siłownia. W otoczenie zostanie wkomponowany również wagonik użyczony przez Muzeum Przyrody i Techniki, który kiedyś był używany do przewozu szlaki. Pojawi się także tablica informacyjna. Prace są prowadzone na terenach należących do Gminy Starachowice.
Fot. UM Starachowice
Dodane: 07.06.17 | Odsłony: 497Gosc2 | 2017-06-07 19:29:58 napisał(a):
Szczególnie teraz jak miasto tyle kasy władowało w teren przyległy. Trzeba bylo najpierw działkę kupić. Ale fotki ważniejsze niż racjonalne wydawanie gminnych funduszy.
kolo | 2017-06-07 21:59:04 napisał(a):
Nie oszukujmy się... Tam były najlepsze imprezy miejskie, za mniej niż bańkę nie powinni tego sprzedawać
muzzy | 2017-06-07 22:01:24 napisał(a):
ha a mówiłem ze pomysł z grillem to dobry pomysł, tylko miałem na myśli własne grillki a nie jakieś tam urzędnicze. pozdro
Gambo | 2017-06-08 08:08:36 napisał(a):
A co jak właściciel działki postawi płot na 2 m to będzie trochę kich z placu rekreacyjnego
Lutek | 2017-06-08 14:03:06 napisał(a):
To jest prywatna własność i mogą robić co chcą. A miasto powinno zrobić wszystko żeby odzyskać teren, bo jak się nie dogadają to stracą wizerunkowo miasto i prezydent.
Max | 2017-06-08 21:59:09 napisał(a):
Jak miasto nie kupi to kto kupi i po co. Sklepy, centra handlowe, przychodnie już są. Mnie miejsce wywozu szlaki do niczego nie jest potrzebne. Miasto powinno sobie odpuścić.
Na roczne sprzątanie całych Starachowic miasto wydaje 400 tys.
Max | 2017-06-08 22:07:29 napisał(a):
Już zrobili biznes na działce przy Armii Krajowej ha, ha, ha.
ala | 2017-06-09 15:30:46 napisał(a):
Trochę sporo jak za działkę bez dojazdu, która jest wychodkiem dla okolicznych psów. Co za fachowiec wycenił działkę bez dojazdu na tyle pieniędzy? Kto normalny kupi działkę bez dostępu do drogi?
do do mieszkaniec: jeśli jeździsz po ulicach...
co do monitoringu to mam watpliwosci czy on...
czasami kierowcy zmuszają pieszych do...
nie wiem kto był winny ale wiem że w starciu...
to nie wina pieszych ani przepisów. tam jest...
gość | 2017-06-07 19:12:56 napisał(a):
Jest prywatny właściciel i on decyduje za ile sprzeda tą działkę,nic UM do tego.Tak jak i nakłady gdzieś tam obok nikogo nie interesują. Święte prawo własności.