Starachowiczanka Lilianna Majzner ma 18 miesięczny i toczy właśnie walkę na śmierć i życie. Zmaga się z bardzo złośliwym nowotworem – neuroblastomą. Neuroblastoma nadnercza i przestrzeni zaotrzewnowej IV stopnia. Dziewczynka musi być poddana immunoterapii. Rodzice na ten cel potrzebują 750 tysięcy złotych.
„Stan Lilki pogorszył się. Na onkologii walczymy o życie!” - napisała wczoraj 27 maja br. mama Weronika. We wpisie na stronie www zbiórki przekazała bieżące informacje:
Jestem z Lilką na oddziale onkologii. Ostatnie badania wykazały, że guz odrósł, a przerzuty rozsiały się po organizmie! Lilka miała przetaczaną krew, wdało się zakażenie! Nasza córeczka cierpi, a my każdego dnia cierpimy razem z nią...
Dzisiaj Lilka rozpoczęła kolejny cykl chemii, która będzie trwała 6 dni. Jestem z córeczką w izolatce – ze względu na pandemię koronawirusa tata Lilki nie może wejść do szpitala. To dla nas wyjątkowo trudny czas, ale nie możemy się poddać.
Kiedy Lilka śpi wycieńczona kolejnymi godzinami bólu, ja ze łzami w oczach piszę ten apel. Ostatnim etapem leczenia będzie immunoterapia, za którą musimy zapłacić. Wciąż jednak brakuje jeszcze niemal 500 tys. zł…
Proszę, bądź z nami i pomóż ratować życie Lilki!
Weronika, mama.
***
Chętnych zapraszamy do wpłat [LINK do ZBIÓRKI]
W mediach społecznościowych działa także grupa, do której każdy może dołączyć. W grupie prowadzone są licytacje, a dochód z nich uzyskany przekazywany jest na konto małej Lilianny [KLIKNIJ].
Dodane: 28.05.20 | Odsłony: 1145mam twoje nagie zdjęcia i nagrania wideo, na...
..kobietom włączania się aktywnie na rzecz...
dobrze piszesz. zdania zaczynamy z dużej...
drogi krytykancie wytłumacz mi kto to jest :...
hieną w internecie to każdy potrafi być !