Dzięki czujności pracownicy jednego z banków w Starachowicach 80-latka nie straciła 27 000 złotych, które zamierzała przekazać oszustom. Seniorka poinstruowana przez kasjerkę zgłosiła się do komendy, gdzie opowiedziała o całej sytuacji policjantom. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi osobami!
W piątek 21 października br. do kilku mieszkanek Starachowic dodzwonił się mężczyzna podający się za policjanta, który twierdził że członek rodziny miał wypadek i aby uratować go przed odpowiedzialnością karną potrzebne są pieniądze. W dwóch przypadkach kobiety zorientowały się, że może to być oszustwo i rozłączyły się. Natomiast 80-latka poszła do banku, gdzie chciała wypłacić pieniądze w kwocie 27 000 złotych. Podczas dopełniania formalności pracownica banku zorientowała się, że seniorka prawdopodobnie padła ofiarą oszustwa i poleciła natychmiast zgłosić się na komendę. Dzięki dociekliwości oraz czujności, 80-latka nie przekazał oszustom prawdopodobnie oszczędności całego życia.
Tym razem oszustom nie udało się wyłudzić żadnych pieniędzy, ale przestępcy w dalszym ciągu są aktywni i próbują wykorzystać dobre serce starszych osób. Dlatego wciąż apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi osobami! We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie skontaktować się z Policją, dzwoniąc po numer alarmowy 997 lub 112.
Źródło: KPP Starachowice
Dodane: 23.10.17 | Odsłony: 448będzie planowo, bo to nie starachowice
planowo miało być oddane do użytku w...
.należy skutecznie eliminować z naszych...
no to kierowca ma prze*
moim zdaniem miasto nie ma strategii...