Prezydent Marek Materek: „Mieszkańcom jest zupełnie obojętne czy ta spalarnia powstanie czy nie.” Mieszkańcy: „To niech powstanie przy ul. Kościelnej”.

18019.nsmed

Może nie w historii całego starachowickiego samorządu, ale z pewnością w ostatniej kadencji, to była najdłuższa sesja Rady Miejskiej, bo trwała blisko siedem godzin, a dotyczyła budowy „spalarni śmieci” przy ul. Ostrowieckiej w Starachowicach. Wszystkie strony przedstawiały swoje argumenty za i przeciw. Poruszano aspekty ekonomiczne, finansowe, środowiskowe i społeczne. Padł także wniosek, aby radni Rady Miejskiej podejmując konkretną uchwałę wypowiedzieli się czy są za czy przeciw tej instalacji w Starachowicach.

Strona prezydenckiej administracji z prezesem ZEC Marcinem Pocheciem, członkiem Rady Nadzorczej ZEC Tomaszem Kacprzakiem i samym włodarzem Starachowic prezentowała Starachowice przyszłości, kiedy to dzięki podejmowanym teraz działaniom mieszkańcy będą zabezpieczeni energetycznie. Po drugiej stronie starachowickie stowarzyszenia wieszczące wizję ciepłowniczej katastrofy w ujęciu finansowym i środowiskowym. Po środku grupa mieszkańców, właściciele posesji sąsiadujących obecnie z ciepłownią węglową, a niebawem spalarnią śmieci, przeciwni tej inwestycji, bo jak twierdzą będzie ona dla nich większym zagrożeniem i przyniesie więcej strat niż korzyści. Pytający także dlaczego władze miasta spalarni nie budują przy ul. Kościelnej, gdzie także jest ciepłownia, a w dodatku to właśnie mieszkańcy bloków mają mieć korzyść z tej instalacji.

Jest finansowanie, sprawy związane z przechowywaniem odpadów są bezpieczne, będzie mniejsza emisja spalin. Są firmy gotowe dostarczać nam paliwo i dopytują kiedy instalacja wystartuje. – Tak w ogromnym skrócie można podsumować wypowiedź prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej Marcina Pochecia. 

- Od początku zastanawialiśmy się czy to jest dobra droga, czy pójść w innym kierunku, np. gazu. Jak czas pokazał to była bardzo dobra decyzja, dlatego że widzimy to, co się dzieje na rynku gazu, to co się dzieje w ogóle jeśli chodzi o ceny nośników energii. Ta inwestycja będzie ugruntowywała, cementowała i zabezpieczała mieszkańców przed wzrostem cen w przyszłości. I mamy nadzieję, że im szybciej ją skończymy, tym szybciej będzie mogli ją spłacić – powiedział prezes ZEC Marcin Pocheć.

Dlaczego lokalizacja spalarni śmieci ma być lepsza przy ul. Ostrowieckiej niż przy ul. Kościelnej. Tak wyjaśniał to prezes Pocheć:

- bardzo istotnym elementem była sprawa transportu, czyli nie wprowadzanie samochodów ciężarowych wiozących odpady, do miasta; 

- ciepłownia przy ul. Ostrowieckiej jest bezpieczniejsza z takiego powodu, że jest na samym dole Starachowic i w momencie kiedy jest nagła awaria sieci (która może się zdarzyć zawsze) i odwadnia sieć, to w tej lokalizacji można bezpiecznie wygasić instalację. Natomiast na górze, czyli przy ul. Kościelnej, duża awaria magistrali, powoduje natychmiastową konieczność wyłączenia kotłów;

- ciepłownia przy ul. Ostrowieckiej pracuje w systemie całorocznym; 

- kwestie techniczne i finansowe.

Mieszkańców pobliskich ulic, to nie przekonuje, choć jak zapewniał prezes Pocheć budowa spalarni śmieci otworzy drogę, by do miejskiej sieci ciepłowniczej były także podłączane indywidualne posesje z zabudową jednorodzinną. 

Wiele razy przypominana była kwestia zorganizowanego w Starachowicach referendum, którego inicjatorem było Stowarzyszenie Wrażliwi Społecznie. Wtedy za mało osób wzięło w nim udział, by było wiążące. Ci, którzy wzięli byli w zdecydowanej większości przeciw.

Zdaniem prezydenta miasta Marka Materka wynik referendum określił, jakie gmina ma podjąć działania w sprawie budowy spalarni śmieci.

- Posłuchaliśmy głosu mieszkańców, ponieważ zdecydowana większość mieszkańców Starachowic w tym referendum zabrała głos, że tym mieszkańcom jest zupełnie obojętne czy ta spalarnia powstanie czy nie. Z jednej strony mieliśmy opozycję, która namawiała do tego, żeby mieszkańcy poszli i zagłosowali w tym referendum i byli przeciw budowie instalacji odzysku energii. Natomiast my nie zniechęcaliśmy do tego, żeby ludzie brali w tym udział, tylko zachęcaliśmy wszystkich, żeby wzięli udział i żeby zagłosowali na tak. Natomiast zdecydowana większość mieszkańców na referendum nie poszła uznając, że nie ma ani wiedzy, ani chęci do tego, żeby zabierać w tej sprawie głos. Oddając tę sprawę kompetentnym organom w postaci Zakładu Energetyki Cieplnej, który inwestycję prowadzi oraz Rady Nadzorczej, a następnie prezydentowi miasta. I my z tych uprawnień cały czas korzystamy – powiedział prezydent miasta Marek Materek. 

- W gospodarce normalnie rozwijającej się jeżeli PKB rośnie, rośnie liczba kilogramów odpadów na osobę. Musimy mieć świadomość, że jeżeli będziemy bogatszym społeczeństwem, to będziemy społeczeństwem konsumpcyjny, a wtedy odpadów przybywa. Nikt nie chciałby dyskutować na sesji o powstaniu kolejnego składowiska śmieci. Nie ma się co bać RDF – wtórował prezydentowi członek Rady Nadzorczej ZEC Tomasz Kacprzak. 

Wniosek, by radni Rady Miejskiej wypowiedzieli się czy są za czy przeciw budowie spalarni śmieci złożyło Stowarzyszenie Wrażliwi Społecznie (SWS).

- Władza zwierzchnia należy do narodu. W przypadku instalacji odzysku, forma demokracji bezpośredniej była realizowana przez referendum. By w Starachowicach to przedstawiciele władzy zabrali głos, SWS składa wniosek, aby Rada Miejska podjęła uchwałę wyrażając sprzeciw lub poparcie budowy instalacji, dzięki czemu mieszkańcy dokonają stosownych wniosków. Opinia publiczna dowie się jaka jest Państwa wola – powiedział prezes Stowarzyszenia Paweł Lewkowicz. 

Stowarzyszenie Inicjatywa dla Starachowic w osobach: Piotra Capały, Sławomira Celebańskiego, Zbigniewa Kroczka oraz Jarosława Łyczkowskiego zadało wiele merytorycznych pytań, począwszy od anulowanego pozwolenia na budowę, poprzez finansowanie, wiele aspektów prawnych, jak i środowiskowych. Rozłożyli na czynniki pierwsze każdy z etapów tego zadania i ponownie postulowali, aby gmina wycofała się z tej inwestycji, podając ich zdaniem rozwiązanie, na którym miasto jeszcze mogłoby zarobić. 

- Nie szanujecie woli społeczeństwa, które wypowiedziało się przeciwko spalarni. Prezydent Marek Materek chyłkiem przemknął się nad tym w 2018 roku, mówiąc w trakcie wyborów samorządowych:  „spalarni raczej nie będzie”, a starachowiczanie powinni mieć jasną deklarację przed wyborami samorządowymi czy spalarnia powstanie. Dyskutujemy o racjonalności budowy spalarni w Starachowicach. Tymczasem, aby przedsięwzięcie było rentowne jest potrzeba otrzymania środków bezzwrotnych, co w przypadku Starachowic nie ma miejsca. Pan prezes wydaje setki tysięcy złotych na obsługę prawną, aby blokować pytania stowarzyszeń dotyczące budowy, więc jak mamy mieć zaufanie – mówił Sławomir Celebański. 

- Czy spółka wystąpiła o zwrot pieniędzy za to, że pozwolenie na budowę zostało cofnięte? ZEC zapłacił firmie za przygotowanie dokumentacji, która została cofnięta – dopytywał Piotr Capała. Wtórował mu Jarosław Łyczkowski, mówiąc że wojewoda wyrzucił decyzję o pozwoleniu na budowę do kosza. – Wojewoda dopatrzył się tylu błędów, że ta dokumentacja w obrocie prawnym ona nie istnieje. Wydał pan 5,7 miliona złotych za to by firma uzyskała pozwolenie na budowę. Widać, że lobbujecie, żeby inwestycje zrobić nie patrząc, jakie będą koszty społeczne i finansowe dla spółki – dodał Łyczkowski. 

Obecni na sesji mieszkańcy zwracali uwagę na to, jak bardzo od kilku lat jest uciążliwa dla nich oczyszczalnia ścieków, co miało wydarzyć się po ostatnim remoncie.

- Teren ciepłowni jest w dolinie rzeki. Z obserwacji i doświadczenia wiem, nie ma tu wiatrów, przeciągów, które potencjalne spaliny by rozwiały na większy obszar miasta. Wszystkie szkodliwości, które się tam pojawią będą zatruwały tylko mieszkańców tego rejonu. Na naszym terenie jest zlokalizowana oczyszczalnia ścieków. Skutki działania oczyszczalni przez lata nie były bardzo uciążliwe, a teraz są. Jest tu dużo kłamstwa przy próbie budowania spalarni i manipulacji. Zamiast nazywać spalarnią śmieci, nazywa się Instalacją Odzysku Energii i się udaje, że chce się coś zrobić dla środowiska. Powinna zostać wybrana ulica Kościelna. Oddalona od ludzi. Tam całe osiedle korzystałoby z tej energii. Czyli tańsza byłaby dla nich. Taka kalkulacja jest oczywista, ale nie była brana pod uwagę. Tu przeważa nie merytoryka, tylko sprawy polityczne – mówił jeden z sąsiadów „ciepłowni” Ireneusz Łukawski.  

- Już w 2016 roku kwestionowaliśmy budowę „Instalacji Odzysku Energii”. I wyraziliśmy swoje głośne „NIE” wtedy, kiedy odbyło się referendum. Mieszkańcy z zagrożonej dzielnicy głosowali przeciw. Tylko te głosy powinny być brane pod uwagę. Najważniejszym argumentem przeciw budowie spalarni odpadów jest lokalizacja – mówił mieszkaniec ul. Działki Henryk Goliszek i też zwrócił uwagę na problem, jaki mieszkańcy tej dzielnicy mają od kilku lat z uciążliwą działalnością oczyszczalni ścieków, a że mieszka w tym rejonie od urodzenia, to zaświadczał, że od momentu budowy oczyszczalni przez kolejne 40 lat działalności, nie było takich problemów, jak teraz. 

- Od kilku lat zaczął się potworny smród. Nie daje się żyć w tym rejonie. Piszę, walczę w tym temacie od wielu, wielu lat. Pisałem również do naszego pana prezydenta, ponownie całkiem niedawno. Ale o dziwo, za co dziękuję, nie dostałem odpowiedzi od pana prezydenta – dodał Henryk Goliszek. 

Prezydent Marek Materek odpowiedział, że w sprawie odoru nadzór właścicielski przeprowadzi kontrolę, powołując do tego niezależną instytucję, która zweryfikuje czy taka sytuacja ma miejsce. 

- Jaka jest wiarygodność w takim razie? Z oczyszczalnią ścieków jest tak, że ścieki śmierdzą i wywołują takie emocje, a mówi się, że „no my sprawdzimy, jak się zmodernizuje, nie będzie śmierdziało… i dalej śmierdzi”. Jakie można mieć zaufanie do spalarni śmieci, jak ona powstanie i później np. nie zadziałają niektóre filtry – mówił pan Ireneusz. 

- Ta sama firma, która wykonywała modernizację oczyszczalni ścieków i ta sama firma wykonuje modernizację ciepłowni – wtrącił Jarosław Łyczkowski. 

- Lokalizacja spalarni śmieci przy ul. Ostrowieckiej jest potwornie niewłaściwa. Dziwię się temu, kto wskazał tą działkę. Mógł prezydent, bo nie jest ze Starachowic. Trzeba się z tego jak najszybciej wycofać, a miasto jest trochę przestraszone, niektórzy się boją narazić – dodał mieszkaniec Leszek Kowalczyk. 

- W świadomości wielu mieszkańców jest cały czas takie wyobrażenie, że to jest spalarnia, do której przyjadą śmieciarki, wysypią śmieci i to będzie palone. I przez to będą tańsze usługi wywozu śmieci. To nie ma nic wspólnego. Ludzie muszą wiedzieć, że spalarnia w Starachowicach nie jest tego typu. RDF, to tworzywa sztuczne, papier, tekstylia, drewno, frakcje mineralne i materiały kompozytowe. Druga sprawa, to ludzie mówią, że jeśli urzędnicy wydają ważne dokumenty prawne w sposób wadliwy, to jaką mają mieć pewność, że wszystko będzie tam zrobione jak trzeba? – Pytał radny Dariusz Grunt. 

- W referendum mieszkańcy wyrazili się jednoznacznie, żeby tej spalarni nie budować. Widać, że pan prezydent nie słucha głosów mieszkańców, tylko robi to co chce – powiedział radny Dariusz Nowak. 

- Jestem przeciwnikiem budowy spalarni w tej lokalizacji. Myślę, że to drugie miejsce czyli przy ul. Kościelnej byłoby lepsze z punktu widzenia położenia (różnice wysokości) oraz różę wiatrów. Nie wybrano lokalizacji przy ul. Kościelnej z prostego względu. Tu byłby zorganizowany przeciwnik – Starachowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa. Tu byliby radni, którzy są w koalicji z panem prezydentem i dlatego nawet nie przeprowadzono analizy, który wariant dla lokalizacji spalarni śmieci będzie optymalny. Zaatakowano „słabszą” część miasta, licząc na to, że ludzie przyjdą na dwa, trzy spotkania i to się wszystko zakończy – mówił radny Sylwester Kwiecień i przypomniał sprawę jednej z mieszkanek, którą Zakład Energetyki Cieplnej pozwał za wypowiedzi publiczne w sprawie spalarni. Radny Kwiecień zwrócił uwagę, że kobieta wygrała, ale w jego mniemaniu to skutecznie odstraszyło inne osoby od działania. 

Radny Sylwester Kwiecień krytykował działania prezydenckiej administracji za brak merytorycznej debaty z udziałem specjalistów z zakresu spalania odpadów. Specjalistów, którzy są za oraz takich, którzy są przeciw. 

- Złożę wniosek o powołanie specjalnej komisji złożonej z radnych, którzy będą mieli możliwość przeanalizowania tych wszystkich dokumentów, którzy będą mieli możliwość monitorowania. Jako radni, w oczach mieszkańców, też będziemy ponosili za tą inwestycję odpowiedzialność. Jak już mamy za coś odpowiadać, to powinniśmy to zagadnienie znać – dodał radny Kwiecień. 

Dodane: 11.11.23 | Odsłony: 2810
Tagi:

Komentarze użytkowników

KTO MA KOMU SŁUŻYĆ ? | 2023-11-11 18:16:22 napisał(a):

PAN PREZYDENT ZAPOMNIAŁ KTO GO WYBRAŁ NA TO STANOWISKO I JAKIE MA OBOWIĄZKI WOBEC WYBORCÓW. STWORZYŁ WŁASNY SAMORZĄDOWY FOLWARK , DECYDUJE O WSZYSTKICH SPRAWACH INWESTYCYJNYCH I PERSONALNYCH .EFEKTY SĄ WIDOCZNE GOŁYM OKIEM. ZMARNOWANO MILIONY ZŁOTYCH NA WYDUMANE INWESTYCJE A NA TE NAJPOTRZEBNIEJSZE WCIĄŻ BRAK KASY. O KARUZELI STANOWISK W SAMORZĄDZIE I SPÓŁKACH GMINNYCH SZKODA NAWET MÓWIĆ..

Pablo | 2023-11-11 18:31:11 napisał(a):

Zal jest bo wystarczylo isc na referendum i projekt zablokowac. Z jednej strony mozna powiedziec ze nie doroslismy do demokracji,ale z drugiej mamy radnych, ktory sa naszymi przedstawicielami i powinni dbac o nasz interes, ja tego przez ostatnie lata nie widze. Przed wyborami zrobili sie aktywni.

Luna | 2023-11-11 18:43:57 napisał(a):

Trudno nawet komentować bo co zdanie to kłamstwo. Czyste powietrz?! Z czyściutkich śmieci ? A węgiel jest brzydki ? Zgodnie z projektem jeden piec węglowy zostaje na miejscu w OC2, jako szczytowo - rezerwowy. Tylko dostanie nowoczesny układ oczyszczania spalin, z workowym filtrem węglowym przed wylotem. Zainstalujcie taki na kotłach OC1 na Kościelnej a zobaczycie czy można porównywać spaliny z węgla do tego co wyemituje taka IOE.

Do Luna | 2023-11-11 18:53:16 napisał(a):

No a tacy uczciwi akurat rozliczają gminę , że strach się nie bać.

Wezyr | 2023-11-11 20:24:18 napisał(a):

A wiadomo już o jaką dopłatę występował w pismach do Inwestora Wykonawca? I skąd na to wziąść pieniądze?

Gość | 2023-11-11 20:39:38 napisał(a):

Zec, Starachowiczanka, luksus

Odpowiedzialność | 2023-11-11 21:48:48 napisał(a):

Z niegospodarnością mamy do czynienia wówczas, kiedy przed podjęciem ważnych decyzji np. o realizacji zamówienia, osoby decyzyjne nie zweryfikują rzeczywistych potrzeb Spółki i konieczności zawarcia umowy, jak również nie przeprowadzą ani nie zlecą analizy rynku w powyższym zakresie.

miesz | 2023-11-11 22:57:50 napisał(a):

szkoda że nie zapytano prezydenta czy będzie ściągał śmiecie z niemiec
Bo wydaje się tak że będzie wymiana w członkostwie w radach nadzorczych

Agnieszka | 2023-11-12 08:46:41 napisał(a):

Pięknie będzie zawiewać smrodem na Lubiankę. Relaks w atmosferze toksycznej chmury.

Jarek | 2023-11-12 08:48:59 napisał(a):

Smrodem to już zawiewa. Śmierdzi z daleka. A ZEC się cieszy i prezes zaciera ręce. Wygraną ma w garści.

miesz | 2023-11-12 13:19:36 napisał(a):

Do Starachowic będą przywożone cudze śmieci/z Niemiec też, podobno/ spalarnia je będzie spalać i truć mieszkańców.Zyski z tego działania będą mieli prezydent, prezes i rada nadzorcza . Mieszkańcy nic z tego nie będą mieć , tylko coraz większe opłaty.
Prezydent i tak w Starachowicach nie zostanie , próbował już w wyborach się wyrwać .Z jednej strony dobrze że mu się nie udało. Więc zostaniemy z tym syfem , szczurami które będą w około tej spalarni plagą. Kogo to dotknie,oczywiście tych co są najbliżej . Prezydent ma to gdzieś bo będzie daleko pod Suchedniowem. Będzie tylko patrzył na przelew.

Darryl | 2023-11-12 14:05:38 napisał(a):

Kiedy zostaną rozliczone sprawy:
- oszustwo że Lubianka została pogłębiona
- rozliczenie miejskiego oświetlenia
- przeciągnięta o rok budowa potworka na Dolnych
- rezygnacja z gwarancji na fuszerkę w Parku Miejskim

OBECNY | 2023-11-12 22:00:55 napisał(a):

Znając terminowość kończenia inwestycji w TST, to możemy spać spokojnie a oto niech się martwią nasze prawnuki, uśmiechnięty odejdzie a pozostanie smród i niedosyt.

Papa | 2023-11-13 08:41:20 napisał(a):

Spalanie smieci jest po materkowemu ekologiczne,a spalanie węgla jest nie ekologiczne .To jest oszust i kłamca

Zenon | 2023-11-13 13:30:59 napisał(a):

Zanim oni to zbudują, to zabiją nas kosztami i podwyżkami za ogrzewanie.

emeryt | 2023-11-13 16:20:50 napisał(a):

Co to jest Stowarzyszenie Wrażliwi dla mnie to * * co w życiu nic nie zrobili tylko sieją zamęt i za wszelką cenę pchają się do koryta .Czy wy mieszkacie w Starachowicach nie widzicie co tu się zmieniło na lepsze w tym mieście jak to miasto wygląda , jeszcze mu dużo brakuje ale żaden poprzedni prezydent nie zrobił dla tego miasta tyle co ten . Weście się za uczciwa prace na rzecz tego miasta.

Trocki | 2023-11-13 16:54:42 napisał(a):

Panie Kwiecień, lepsza "róża wiatrów" jest koło pańskiego domu. Niech Pan nie będzie taki uprzejmy z lokalizacją Kościelnej, gdzie w pobliżu mieszka tysiące osób. Oszczędzić grupkę osób, a zatruć tysiące? Taki Pan jest pomysłowy?

eMPe | 2023-11-13 18:02:02 napisał(a):

W Bielsku Białym też było referendum w sprawie budowy spalarni śmieci,większość była przeciwko.
Referendum okazało się nieważne ponieważ nie osiagnieto progu ale prezydent Bielska oświadczył że wysłucha głosu większości. Za jego kadencji spalarnia śmieci nie powstanie.
Sprawa z kwietnia bieżącego roku.
I to jest prezydent który słucha i dba o ludzi którzy go wybrali.
My mamy facebookowego narcyza i mitomana.

STS | 2023-11-13 18:38:09 napisał(a):

Emeryt przestań wazelinować i spójż trzeżwo na rzeczywistość jeśli jesteś Starachowiczaninem to powinieneś widzieć te głupoty M M pozwężane ulice, zabetonowane trawniki, powycinane drzewa, przepłacone inwestycje, ograniczona komunikacja miejska. brud i smród nie sprzątane ulice liście leżą latami itd itd.

Luna | 2023-11-13 19:48:57 napisał(a):

Mnie najbardziej rozbawiło tłumaczenie Pana Prezesa że do wyboru wykonawcy, który nigdy nie budował spalarni zmusił go wyrok KIO. On ma nas za idiotów ? Wyrok KIO odrzucił żądanie Konsorcjum ERRBD wykluczenia Control Process z przetargu, więc nic nie blokowało Panu Prezesowi wyboru lepszej oferty ! Wybrał co chciał. Z tym że teraz, po dwóch latach okazuje się że LAWI Engeneering GmbH, który miał zapewnić Control Process wiarygodność to tylko konsultował. Więc kto w końcu ma robić spalarnię ??!! Bo Controll Process to tylko budowlanka i instalacje .

Zadyma | 2023-11-14 07:28:31 napisał(a):

Ludzie, zejdźcie z Kościelnej. Ani tam ani tam. Spalarnia powinna powstać poza miastem i tyle.

Pablo | 2023-11-14 08:02:20 napisał(a):

Dokladnie, najlepiej w ogole w innym miescie, i nie za nasze pieniadze:)

Do Zadyma | 2023-11-14 08:05:59 napisał(a):

Porąbało Cię ? Rzecz w tym że ona w ogóle nie powinna powstać ! A już na pewno nie w Starachowicach. Istotą sprawy jest to co napisał(a) "Odpowiedzialność" Najpierw zidentyfikować problem - to nakazuje ustawa Pzb. Potem porównać wszystkie możliwe warianty jego rozwiązania, z uwzględnieniem prognozy kosztów. A jeżeli się tego nie zrobi to porównać możliwe kwalifikacje w zakresie Art 296 kk- odpowiedzialność karna za niegospodarność

ul. Kościelna | 2023-11-14 08:11:27 napisał(a):

Pamiętacie jak było REFERENDUM w tej sprawie jak masowo sprzeciwili się mieszkańcy z pobliskich ulic tej spalarni odpowiem brutalnie olali, jeszcze raz olali to właśnie ja z ul. Górnej poszłam i zagłosowałam przeciw ale mieszkańcy, którym najbardziej powinno zależeć bo będą spalarnię mieli za płotem w tym ważnym momencie mieli mocno w DUPIE rozumiecie to nie poszli po prostu na Referendum, wszystko jest w dokumentach. Dziś Panie Prezydencie czyń swoją powinność, rób co do Ciebie należy a wszystkim nam Starachowiczanom, mówię bierzcie takie referenda na poważnie bo potem Wasz płacz po czasie nic nie pomoże. To my żyjemy w tym mieście i skoro nam zadają pytanie to idźmy i zagłosujmy a nie róbmy sobie kabaret jak było w tej konkretnej sprawie. Płacz i otrzeźwienie po czasie i dużo za późno, żarty się skończyły dla mieszkańców ulic w pobliżu spalarni. Zaspaliscie ludzie czas własnego sprzeciwu i w przyszłości bierzcie rolę jaką dostajecie od Państwa czyli Samorządu i Prezydenta Miasta na poważnie bo to od Was zależy no i takie coś jak Referendum na waszą wolę pozwala.

Komisja | 2023-11-14 10:03:47 napisał(a):

Jakub Banaszek, prezydent Miasta Chełm, wnioskuje o utworzenie nowej, doraźnej komisji Rady Miasta Chełm. Miałaby się zająć sprawami zagospodarowania odpadów, w tym planami spółki EMKA budowy spalarni. W jej pracach oprócz radnych mieliby uczestniczyć aktywiści protestujący przeciwko temu przedsięwzięciu.

do komisja | 2023-11-14 10:18:27 napisał(a):

Tam najpierw analizują możliwości a w Starachowicach władza i radni nie liczą się z głosami mieszkańców. Najpierw się rozpoczyna budowę a potem ludzie sami zrezygnują uznają swoją bezsilność wobec absolutnej władzy i braku zainteresowania ze strony radnych i posłów

Starachowiczanin | 2023-11-14 12:34:40 napisał(a):

Do ul. Kościelna racja pamiętam referendum, wynik budowa w/w inwestycji przegłosowana w referendum o co to larum. Winni są wszyscy Ci co nie byli głosować w referendum, myślicie, że inni za Was wybiorą a najbardziej winię tych co będą mieć tą spalarnię prawie za płotem i nie poszli na referendum a tym samym nie bronili w ten sposób swojego głosu. Pytam mieszkańców tych ulic w pobliżu spalarni dlaczego teraz zaczynacie swój spóźniony sprzeciw ile czasu wam potrzeba abyście zrozumieli, że to dotyczy waszej okolicy a Wasze majątki z pewnością stracą na wartości bo kto będzie chciał mieszkać w pobliżu takiego smrodu. Sami sobie jesteście winni nie Prezydent Miasta. Trzeba było tylko iść zagłosować

Luna | 2023-11-14 17:49:46 napisał(a):

Naucz się trudnej sztuki czytania. Pan Prezydent ogłaszając referendum zadał pytanie: "Czy popierasz projekt wybudowania w Starachowicach spalarni odpadów ?" Czy znasz wyniki ? Ilu mieszkańców poszło i poparło ??!! Ilu powiedziało "Tak" ??!!

eMPe | 2023-11-15 18:38:47 napisał(a):

Odpowiem Ci Starachowiczaninie.
Mieszkańcy okolic gdzie ma powstać spalarnia byli na referendum, to cała reszta miasta miała wywalone na to bo nie budują koło nas wiec co nas to obchodzi.
Protest jest spóźniony ? Od pierwszego spotkania z figurantem z ZECu były podnoszone protesty widocznie jak napisałem wyżej miałeś na to wywalone wiec nie wiesz.
Fakt jest taki że budowa jest zatrzymana, pozwoleń żadnych na budowę nie ma i stąd pewnie to wycie fanbojów prezydenta.

eMPe | 2023-11-15 18:47:37 napisał(a):

Do @ul kościelna

Stek bzdur, w jakich to dokumentach jest to że ludzie osiedla Trzech Krzyży nie byli na referendum ?
Poproszę "dokumenty" do wglądu wszyscy chcieliby się zapoznać.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie