Rowerzyści w Starachowicach. Stowarzyszenie sugeruje jak ulepszyć miasto

10218.nsmed

Poniżej przedstawiamy informację Stowarzyszenia Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych:

Stowarzyszenie Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych w marcu br. zwróciło się do Starostwa, wskazując na potrzebę wprowadzenia konsultacji społecznych przy projektowaniu inwestycji drogowych.  Od dawna uważamy, że mieszkańcy powinni mieć możliwość wnoszenia swoich uwagi na etapie projektowania ważnych inwestycji drogowych w naszym mieście - tak jak to się dzieje już w wielu innych miastach. 

Zamiast pisemnej odpowiedzi, za pośrednictwem mediów otrzymaliśmy informację od Zarządu Powiatu, że mieszkańcy znają drogę do starostwa, gdzie mogą zgłaszać swoje uwagi. Zarzucono nam, że chcieliśmy wstrzymać budowę ronda, co nie miało absolutnie miejsca, gdyż było to niemożliwe w związku z zaawansowaniem prac oraz nic takiego nie było zawarte w piśmie. Zasugerowano nam również, że wstrzymaliśmy jakieś prace drogowe. Nie jest nam znana jakakolwiek decyzja administracyjna wstrzymująca prace z powodu naszych pism, jeśli takowe są, to prosimy o ujawnienie. W piśmie wskazywaliśmy brak ścieżki rowerowej, jako bubel, w wykonaniu pięknego, potrzebnego ronda przy skrzyżowaniu ulic     - Iglastej i Szkolnej. Tym bardziej, że od ronda ma być wykonana ścieżka rowerowa biegnąca do al. Armii Krajowej. Nasze wskazanie braku ścieżki rowerowej wiązało się z bezpieczeństwem użytkowników dróg, a w szczególności rowerzystów. Wystarczy chwile postać przy nowym rondzie i zobaczyć, jaki problem mają rowerzyści, aby prawidłowo wjechać i zjechać ze ścieżki rowerowej na nowym łączniku. 

Aby rozwiązać ten problem Stowarzyszenie proponuje:

1/ prosimy o praktyczny pokaz w formie instruktażu dla mieszkańców, jak należy bezpiecznie wjeżdżać i zjeżdżać ze ścieżki rowerowej (informacja w mediach) możemy przygotować rowery; 

2/ wnosimy, aby na rondzie zastosować właściwe oznakowania poziome i znaki pionowe tak, aby rowerzyści bezpiecznie wjeżdżali i zjeżdżali ze  ścieżki rowerowej. Takie rozwiązania dla rowerzystów wprowadzono do polskiego prawa nowelą ustawy Prawo o Ruchu Drogowym z 2011 roku (D.U.2011.92.530) i są one możliwe do wykonania.

Już od kilku lat można zaobserwować w naszym mieście zwiększający się ruch rowerzystów na ulicach. Ze względu na swoje bezpieczeństwo wielu rowerzystów porusza się chodnikami, które z powodzeniem mogą być ciągami pieszo-rowerowymi bez większych nakładów, tj. różnicowania kolorystycznego chodników. Wystarczy farba, znaki poziomie i pionowe, zrobienie łagodnych zjazdów i podjazdów. Tak się dzieje w wielu miastach, gdzie przecież przepisy są jednakowe. Tylko w naszym mieście i powiecie się nie da.  

Mając na względzie bezpieczeństwo użytkowników dróg i mieszkańców prosimy o uwzględnienie naszych propozycji w przyszłych planach i inwestycjach.         

W odniesieniu do naszego pisma prosimy, poza ponowną odpowiedzią przez media, o pisemną informację do Stowarzyszenia.

Info/fot: nadesłane

Reklama

Dodane: 27.07.18 | Odsłony: 465

Komentarze użytkowników

cykista | 2018-07-27 11:20:24 napisał(a):

Cała prawda przez całe dziesięciolecia nie stożono ani jednego ciągu pieszo rowerowego, którym można się poruszać ze wschodu na zachód w granicach miasta. Są budowane wielkie plany, są jakieś konsultacje konkursy i nic z tego nie wynika gdyż głosy cyklistów są ignorowane a pieniądze marnowane jak na ryneku, Staffa, Staszica czy na Skałce 200 m. autostrada do nikąd wysadzona różami. Bzdura za bzdura a ścieżek brak.

Gość | 2018-07-27 14:55:10 napisał(a):

A to na Staszica nie widziałes że są? Ociemniales?

Mieszkaniec tst | 2018-07-27 15:15:51 napisał(a):

Na Staszica są choć ta od sądu do kościoła fatalna no i brakuje oznaczenia przejazdu ścieżki przez ulice przy sądzie że tam jeszcze nie potrącono rowerzysty to cud

docykista | 2018-07-27 16:47:08 napisał(a):

Nie stożono ani jednego ciągu pieszo rowerowego może dlatego że cykliści nie płacą podatku scierzkowego tak ja kierowcy podatek drogowy ,opłaty za autostrady i viatol.Może jak cykliści zaczną płacić to się zacznie budować

@docyklista | 2018-07-27 17:03:00 napisał(a):

Mam nadzieję że ta wypowiedź to żart. Jest podatek drogowy a dziury takie że szkoda gadać. A ścieżka piszemy przez ż nie rz

Starachowiczanin | 2018-07-27 19:45:18 napisał(a):

Mimo nie sprzyjającego terenu (górzysty) szczególnie dla starszych rowerzystów - cyklistów, zachęcam do korzystania z rowerów,przesiadania się z samochodów na rowery dla zdrowia i poprawy atmosfery itp. A władze miasta i powiatu zachęcam do połączenia poszczególnych fragmentów ścieżek odpowiednim oznakowaniem, wymalowanie gdzie można jeździć po jezdni a gzie pochodniku poprawi to poczucie bezpieczeństwa pieszych, rowerzystów, pojazdów mechanicznych itp. Zróbmy WSZYSCY wszystko aby NASZE MIASTO STARACHOWICE stało się bezpieczne dla wszystkich i PRZYJAZNE dla ROWERZYSTÓW!

Do Darka | 2018-07-27 20:44:55 napisał(a):

Przestań

do@docyklista | 2018-07-27 21:23:04 napisał(a):

Jeżeli już czepiamy się ortografii to piszemy "stworzono" a nie "stożono" rz nie ż. Ja błędu nie zrobiłem tylko skopiowałem twój komentarz.Reszta niestety nie jest żartem należy opodatkować cyklistów żeby były pieniądze na budowy ścieżek rowerowych. jeśli chodzi Ci o błąd w wyrazie "scierzkowego" to niema takiego słowa więc nie wiadomo czy jest napisane z błędem

@do@docyklista | 2018-07-28 06:51:15 napisał(a):

Często widać na tym forum twoje komentarze. Jesteś wyjątkowo głupi, stąd wiadomo żeś tą samą osobą. Ogarnij się, albo idź lepic babki z piasku, bo tam się nadajesz. Scierzkowe, no normalnie przeblysk geniuszu, na miarę obecnych klakierów.

moris | 2018-07-28 14:30:27 napisał(a):

wracając do ścieżek to myślę że w ruchu miejskim najlepiej sprawdzają się ścieżki pieszo-rowerowe oznaczone znakiem C-16/C-13 oddzielonych poziomą kreską, czyli wspólny ruch pieszych i rowerzystów - na równych prawach. Przykładem może być nowa ścieżka Radom - Skaryszew. Do organizacji takich ścieżek potrzeba często niewielkich nakładów bo czasem wystarczy odpowiednio szeroki chodnik i odpowiednie oznaczenie. Przy budowie nowych ścieżek też można w ten sposób uniknąć kontrowersyjnych rozwiązań jak np. na łączniku Batalionów.

Stowarzyszenie | 2018-07-28 16:32:38 napisał(a):

Zgadzamy sie z Panem. Jak wynika z naszego pisma niewiele trzeba nakładów poza chęcią pomyślenia i wykonania. Tak na biegu przykład ul Moniuszki można na zrobionych chodnikach wykonać jedokierunkow ciągi pieszo rowerowe. Ul Leśna ta sama sytuacja. Wiele wiele innych ulic np Szkolna Oświatowa. Koszt to znaki pionowe i farba na znaki poziome i troche suchego asfaltu aby nie obniżać krawężników tylko wykonać podjazdy. Ale jak sie nie chce nad tym pracować to tak jest. Choć miasto już nad tym pracuje a powiat jest na nie

Doris | 2018-07-28 16:59:09 napisał(a):

Są wymogi unijne,które miasta musi wykonywać. Biorąc dotacje z EU.

moris...do Doris | 2018-07-29 07:55:30 napisał(a):

oczywiście że tak, dlatego przymykam oko na bzdurne wypożyczalnie roweru miejskiego bo pewnie coś takiego musiało być zapisane żeby projekt otrzymał określoną ilość punktów, ale chodzi o to żeby te poszczególne małe projekty sensownie ze sobą łączyć. Budowanie paru metrów ścieżki w środku miasta bez połączenia z innymi to chyba tylko po to żeby sobie tam zrobić zdjęcie na fb.

Filip Kolarz | 2018-07-29 17:00:27 napisał(a):

Ale bzdury niektórzy tu wypisują.
1. Wiele miast wprowadza system wypoożyczalni. Niektóre miasta i to te nie wojewódzkie po kilku sezonach dokupują stacje, ale w Starachowicach bedIe bzdurny pomysł.
2. Przecież były w mewdiach informacje ze system ścieżek ma pełnić ciągłość dróg rowerowych. Przecie nie da się wszystkiego zrobić od razu. Byłem w UM z pytaniem w sprawie ścieżek i się dowiadywałem - chyba że kłamali. Ale bardziej wierzę osobie która mnie informowała niż anonimowym krytykantom. Wszystko oczywiście zależy czy będzie dofinansowanie. O tu jest mapka:
https://starachowice.eu/images/kamil_stanos/rowery/_starvelo_04_e1_finansowanie.jpg w kolorze niebieskim różowym i czarnym już jest zalążek ciągłej sieci. Jana Pawła II będzie remontowana. Nowa Moniuszki ma być budowana, wiec i południe będzie w miarę dobrze obsłużone. Owszem chciało by się lepiej. Ale przecież będzie moNa rozwijać dalej tą sieć.
3. Gratuluję wiedzy gościom co chcą wcisnąć ścieżkę na chodniki przy Moniuszki, gdzie szerokość chodnika to 1,5 m, co chwile zjazdy na działki i w związku z tym obniżenia, ponadto słupy w chodniku. Przecież jest to niebezpieczne, nie mówiąc o zgodności z przepisami o szerokości dróg rowerowych.
4. Super przykład o miejskich ścieżkach na trasie Radom - Skaryszew. Przecie to droga przez wsie, gdzie ruch pieszy jest znikomy. Zobacz jak się robi ścieżki w Radomiu. Tamtejsze Bractwo Rowerowe z reszta krytykowało wspólna ścieżkę na terenie miasta.

SSWiM | 2018-07-29 17:23:38 napisał(a):

Faktycznie może z tą Moniuszki prxykład chybiony nie mierzyliśmy dokładnie chodnika. Są przepisy regulujące szerokośc chodników stanowiących ciągi pieszo rowerowe jednokierunkowe i dwukierunkowe. Również braliśmy udział w spotkaniach dot ścieżek rowerowych na których nie pojawili sie przedstawiciele powiatu. Miło że zabrał Pan głos cenimy to bardzo. Zapraszamy do nas w każdy ponieniedziałek o godz 16 galeria skałka I piętro warto porozmawiać w temacie ścieżek rowerowych. Zapraszamy

Gość | 2018-07-29 19:20:33 napisał(a):

Ale to miasto ma problemy.

Starachowiczanin | 2018-07-29 21:23:46 napisał(a):

Ścieżki czy trasy rowerowe nie muszą przebiegać po chodniku, mogą przebiegać i jezdnią ale trzeba odpowiednio oznakować,i połączyć poszczególne ścieżki między sobą a to nie kosztuje drogo - gdzie nie ma oznakowania na chodnikach cyklista musi (z wyjątkami ) jechać jezdnią, ale dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników jezdni należałoby oznakować. Najgorsze jest to że przy nowo remontowanych, czy budowanych drogach zapomniano o owych ścieżkach- a tym bardziej o rowerzystach - słupy,znaki, wąskie chodniki i inne utrudnienia, nie wspomnę o braku oznakowania. Przykład LUBLIN, GLIWICE czy RADOM. Plany piękne a realizacji brak?

Do stowarzyszenia | 2018-07-30 09:38:33 napisał(a):

Dlaczego nie ma informacji ze powstaje spalarnia odpadow? Czy Dariusz Grunt nie był jednym z tych, którzy na konsultacjach byli za budowa? Przeciwnicy budowy podziękuja.

Mieszkaniec Wspólnoty | 2018-07-30 11:03:29 napisał(a):

Pisanie w takiej sprawie do stowarzyszeniami,nie ma sensu. Jest to stowarzyszenie kilku osób szumnie opisywane jako wspólnoty.

Do Mieszkaniec Wspólnoty | 2018-07-30 20:20:40 napisał(a):

Człowieku jak nie wiesz co napisać lub nie masz lub nie znasz tematu to nie psuj powietrza. Siedź w domu i pisz głupoty.

moris | 2018-07-31 20:16:30 napisał(a):

żeby była jasność to mi też się marzą osobne ścieżki rowerowe:-) ale rzeczywistość jest inna, drogi mają określoną szerokość. Ulicy nie zwęzimy bo i tak mamy miasto w godzinach szczytu zakorkowane, chodnika też nie więc co zostaje? Oczywiście znajdziemy pewnie miejsca w mieście gdzie dałoby się wydzielić osobny pas i super ale w końcu i tak gdzieś z tego pasa będziemy musieli zjechać żeby jechać dalej, i właśnie o to chodzi żeby to było jasno oznaczone którędy możemy dalej jechać i z kim dzielimy pas ruchu. Wspomnę tylko że osobny pas ruchu pieszych i rowerzystów nie uchronił przed wypadkiem na łączniku Batalionów więc decydującym czynnikiem nie jest ilość pasów ruchu a uwaga i wzajemna wyrozumiałość WSZYSTKICH uczestników ruchu.
Jeśli chodzi o tzw. "rower miejski" to moje obawy są jedynie takie że projekt ten zje znaczną ilość kasy z całego projektu i cała para pójdzie w gwizdek. Do poruszania się po mieście nie potrzeba nie wiadomo jakiego sprzętu, może być i stary "składak" ale bezpieczna droga jest potrzebna.

Stowarzyszenie SSiWM | 2018-07-31 21:30:42 napisał(a):

Dziekujemy za powyższy głos i wypowiedz stoimy na podobnym stanowisku. W odpowiedzi do dwóch powyższych postów pragniemy poinformować że stowarzyszenie liczy ponad 40 aktywnych członków. Są to mieszkańcy wspólnot i spółdzielni. Zgłasza sie do nas wiele osób w wielu różnych sprawach. Odnośnie izotermicznej instalacji przekształcania odpadów popularna spalarnia nasze stanowisko jest jasne ten obiekt powinien powstać. Nie podejmujemy dyskusji z osobami które nastawione są przez lokalnych polityków nie rozmawiających merytorycznie wywlekających sprawy prywatne i osobiste

Członek Nieformalnego Ruchu Miejskiego ora, vice prezes Pro-eko do przedmówcy | 2018-08-01 07:33:30 napisał(a):

Zacytuję słowa "nie wiadomo czy śmiać się czy płakać".. Może więc wytłumaczę jak dziecku. Stowarzyszenie wspólnot po tylu latach liczy 40 członków. Szok naprawdę. Stowarzyszenie Pro-Eko powstało około roku wstecz. Głównie skupiając przeciwników spalarni. Od tamtej chwili działa na terenie województwa, gdzie działania realne opisują choćby Wyborcza w artykule o praniu pieniędzy w Słupi. Zarejestrowane zostało w tym roku a prezesem jest długoletni ornitolog, ekolog i społecznik w sprawach środowiska. Byłego prezydenta Pana Kwietnia zaprosiliśmy sami że względu na Jego wiedzę, oraz wypowiedzi na RM. Jest zwykłym członkiem, nie jest w zarządzie i on pomaga w działaniu innym. Śmieszne jest zatem stwierdzenie że kogoś nastawia. A jezeli pisze to osoba, która startuje z listy obecnego, na których startuje również brat kierownika ZEC czy nawet sam kierownik, to już nawet śmieszne nie jest, bo to zwykła manipulacja opinią publiczną jest i takimiż działaniami. Pod publiczke. Fajnie ze stowarzyszenie spółdzielcow i wspólnot ma tak oszałamiające sukcesy jak nazwa ronda, czy dyskusja o ścieżkach, ale to my działamy w terenie o czym świadczą nie tylko filmy spuszczanych ścieków z oczyszczalni, sortowni na bazie MZK, czy sukces w likwidacji ścieku w lesie na Bugaju, ale filmy eternitu z lasu w Słupi, czy wysypywany żużel przez jednostki budżetowe na tamtejszych terenach. To prezes naszego stowarzyszenia zbierał małże na Lubiance, podczas gdy Pan Dariusz Grunt do tej pory nie rozliczył ZEC u z kolesiostwa, chociaż po konsultacjach szumnie to zapowiadał. Więc chyba jasne jest, czyja rączka inna rączkę myje. Na koniec, to nasze stowarzyszenie zamierza wystawić swojego kandydata i na pewno nie jest to nikt z byłych prezydentów. Zapewniam też że nasi członkowie nie są niczyją chorągiewką, oraz że podstawowym kryterium przyjęcia ich do stowarzyszenia była nie tylko chęć do realnych działań, ale posiadanie tzw, charakteru, wypowiadania głośno własnych opini oraz umiejętność twardego trwania przy własnym zdaniu. Można nam zarzucić wszystko, ale nikt nie jest niczyją marionetką, a takie rzeczy może wypisywać tylko ktoś, kto patrzy na innych przez własny pryzmat. Króko - z czym do ludzi śmieszny, zakłamany czlowieczku.. A spalarnie pobudujecie jak się k.... z...:)

mieszkaniec peryferii do Filip Kolarz | 2018-08-01 09:21:26 napisał(a):

W temacie ulicy Moniuszki, ruch pieszych jest tam porównywalny z ruchem na wsiach a rowerzystów (w tym młodocianych) dużo więc rozwiązanie ciągów pieszo rowerowych mogło by się tam sprawdzić. Podobnie jak na ulicy Nowowiejskiej, Południowej, Miodowej itd. Tylko że trzeba było o tym pomyśleć na etapie projekt. Np chodnik z jednej strony węższy z drugiej 2 m. Sam chodnik nie musi być tak wysoko nad jezdnią to nie byłoby obniżeń przy zjeździe na posesję. No ale teraz to pozamiatane :-(. Można by utworzyć ciąg pieszo rowerowy lub tylko rowerowy na Kieleckiej od strony stawu.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie