Z początkiem lipca br. starachowiczanin Dariusz Łebek wyjechał do pracy w Szwecji i zaginął. Przeszukiwanie okolicy, gdzie został znaleziony jego samochód, tysiące udostępnień ogłoszenia rodziny w mediach społecznościowych, jak dotąd nie przyniosły dobrej nowiny.
Jak informuje szwedzki portal „Dagens Vimmerby” w pobliżu Frödingehult za Vimmerby, pod koniec tego tygodnia znaleziono rzeczy należące do poszukiwanego starachowiczanina, a kilka dni wcześniej pewien mężczyzna natknął się w lesie na zwłoki. Jeszcze nie ustalono kim jest znaleziony denat. Wiadomo, że to mężczyzna. Było to w leśnej okolicy przed Frödingehult. Ciało zostało wysłane do medycyny sądowej w Linköping w celu przeprowadzenia autopsji. - Zwykle proces identyfikacji przebiega szybko, ale w tym przypadku nie znamy jeszcze tożsamości. Będziemy musieli wykonać inne działania, korzystając z badań DNA – powiedziała Susanne Hafström.
W rozmowie z dziennikarzami Dagens Vimmerby policja potwierdziła, że znaleziona odzież i rzeczy osobiste należą do poszukiwanego starachowiczanina.
Zdjęcie: Ossian Mathiasson, Dagens Vimmerby.
Kopiowanie informacji / zdjęcia tylko i wyłącznie za zgodą Dagens Vimmerby.
Dodane: 29.07.18 | Odsłony: 634czy nie jest to teren spółdzielni....
jadąc 25 km/h? toż musieli wszyscy jechać...
przede mną były dwa auta, pocałowały się...
to jakaś mistrzyni świata w skoku w dal...
wczoraj o mały włos skasowałbym auto....