Wstęp do pozyskania środków dla starachowickiego Muzeum Przyrody i Techniki [VIDEO]

10210.nsmed

Poseł PiS Krzysztof Lipiec, starosta starachowicki Danuta Krępa oraz prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej Marcin Perz mówili podczas dzisiejszej [25.07.2018r.] konferencji prasowej zorganizowanej na terenie Muzeum Przyrody i Techniki o możliwościach finansowania, jakie stoją przed starachowickim Ekomuzeum.

Radni Rady Powiatu mają podjąć stosowną uchwałę, która będzie wstępem do współpracy pomiędzy Muzeum Przyrody i Techniki a Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jest to pokłosie sobotniej wizyty ministra kultury Piotra Glińskiego w naszym regionie. Przypomnijmy, że minister Gliński w Starachowicach zadeklarował, że będą prowadzone rozmowy na temat ewentualnego współprowadzenia przez resort kultury Muzeum Przyrody i Techniki. W Skarżysku-Kamiennej podobna deklaracja dotyczyła Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.

Wracając do finansowania, chodzi oto, aby ministerstwo stało się podmiotem współprowadzącym starachowicką placówkę. Dzięki temu muzeum miałoby dodatkowe pieniądze na bieżące wydatki. Żadne konkretne kwoty dzisiaj nie padły. Drugą kwestią jest sięgnięcie po pieniądze z norweskich grantów. Tutaj, w ramach odpowiedzialności społecznej biznesu, ma pomóc Specjalna Strefa Ekonomiczna. – Dzięki temu, że udało się pozyskać dofinansowanie na uruchomienie „pogotowia konserwatorskiego” ,województwo świętokrzyskie ma do dyspozycji najlepszych profesorów w zakresie konserwacji zabytków architektury i dzieł sztuki w Polsce. Będziemy wspierać muzeum w przygotowaniu wniosku aplikacyjnego do funduszy norweskich. Będziemy wspierać finansowo w przygotowywaniu dokumentacji, która będzie musiała być poprzedzona wykonaniem kosztowych badań. Do tego zaprosimy profesora Andrzeja Kosa z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.  Instytut profesora Kosa chcemy zaprosić do Starachowic, do muzeum, po to aby wsparł nas w przygotowywaniu dokumentacji aplikacyjnej do funduszy norweskich. (…) Spółki Skarbu Państwa poczuwają się w obowiązku, by współuczestniczyć w dziele ratowania naszego dziedzictwa  – powiedział Marcin Perz. 

W spotkaniu z dziennikarzami nie uczestniczył nikt z dyrekcji starachowickiego muzeum. Kiedy dziennikarze zjawili się na placu, ani ochrona obiektu ani zastępca dyrektora nie wiedzieli nic o planowanej konferencji. Poseł zapytany, dlaczego nikt z muzeum nie bierze udziału w dzisiejszym spotkaniu, które to w sposób bezpośredni dotyczy placówki, najpierw odpowiedział: „nie zajmujmy się plotkami”, a następnie poinformował, że pełniący obowiązki dyrektora Tomasz Kordeusz jest na urlopie. W pracy była zastępczyni dyrektora, jednak nie została poinformowana przez organizatorów o konferencji prasowej. 

                      Reklama


Dodane: 25.07.18 | Odsłony: 442 | komentarze (3)

Komentarze użytkowników

Matka Starachowiczanka | 2018-07-25 13:28:37 napisał(a):

Nikt nie da Ci tyle , ile polityk obieca!!!

Jaja | 2018-07-25 16:26:29 napisał(a):

Nie wpuszczać ich do muzeum. Jak chcą pomagać to niech najpierw przyniosą pieniądze, a potem niech się chwalą, że pomogli Nie dość, że nie daja to jeszcze wystawiają swoich MATOŁKÓW.

Miodek | 2018-07-25 16:40:15 napisał(a):

Kto to jest ta kobieta obok tego siwego pana? Czemu ona tak cały czas mówi y, y, y, y? A ostatnie sekundy konferencji?. Co to jest "perłem"? Może chciał powiedzieć berłem?

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie