Prawie 500 osób przemierzało świętokrzyskie szlaki turystyczne podczas kolejnego juŻ Ogólnopolskiego Nocnego Rajdu Św. Emeryka. W nocy z 25 na 26 maja miłośnicy pieszych wędrówek podzieleni na drużyny przemierzali kilka tras, m.in. z Nowej Słupi, Bodzentyna i Skarżyska. Dwie trasy były również dla zapalonych rowerzystów.
Przedziwna to kompania, która nie bacząc na pluchę, błoto i noc ciemną kosztowała uroki świętokrzyskich zakamarków. Widok zachodzącego i wschodzącego słońca, rosa na trawie, zapach lasów wynagradzał każdy trud.
Wszyscy spotkali się o świcie na mecie rajdu w ośrodku harcerskim na Lubiance. - W tym roku szedłem jedną z krótszych tras, niemniej jednak też było warto. Wędrówka pod gwiazdami, to czysta przyjemność. Cieszę się, że rajd z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem - powiedział kierownik grupy „Wędruj z Nami” Marcin Maruszak.
Podczas rajdu drużyny uczestniczyły w konkursie na odgadnięcie odpowiedniego hasła, które ukryte było na trasie, a którego rozwiązanie podać należało na mecie. Nie zabrakło konkursu na najciekawszą nazwę drużyny. Pierwsze miejsce zajęły smakowicie brzmiące „Nasączone Biszkopty”, drugie – „Ślimaki”, a trzecie ex aequo „Pedalarze Bagienni” oraz „Bolek, Lolek, Dżasta i jej worek”. Na mecie na uczestników czekało ognisko, grochówka i kiełbaski. Przy blasku porannego słońca śpiewali przy akompaniamencie gitar, rozmawiali i odpoczywali. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe metalowe odznaki z logo rajdu. Organizatorem Nocnego Rajdu Św. Emeryka był OM PTTK w Starachowicach.
Autorka (treść + foto): Aneta Marciniak
Dodane: 31.05.19 | Odsłony: 470będzie planowo, bo to nie starachowice
planowo miało być oddane do użytku w...
.należy skutecznie eliminować z naszych...
no to kierowca ma prze*
moim zdaniem miasto nie ma strategii...