Radni Rady Miasta Pis oraz SLD po zapoznaniu się z projektem tegorocznego budżetu mają zastrzeżenia co do zasadności wydatków na cele, które według nich są zbędne.
Głównie dotyczy to wzrostu zapotrzebowanych środków na imprezy masowe, jakie Referat Promocji Miasta i Sportu ma zamiar organizować przez najbliższy rok.
Ale po kolei. Wpływy do kasy miasta, które przewiduje budżet to około 135 mln. złotych a wydatki to około 150 mln. złotych. Zatem przy 20 milionowym deficycie opozycyjni wobec prezydenta radni twierdzą, iż zwiększanie wydatków (jak planuje prezydent) na festyny, pikniki, obchody rocznic i świąt patriotycznych oraz zakup sprzętu rekreacyjnego jest niedopuszczalne.
Projekt zakłada zwiększenie kosztów na wyżej wymienione z ubiegłorocznych 2 milionów złotych na prawie 3 miliony złotych, przy jednoczesnym sporym zadłużeniu miasta, ze względu na zaciągnięte kredyty m.in. na budowę hali targowej.
Do tego jest propozycja utworzenia dwóch nowych etatów w Wydziale Promocji Miasta i Sportu i jeszcze jednego w Biurze Obsługi Prezydenta.
Ze względu na to, iż we wrześniu odbędą się wybory samorządowe opozycja prezydenta zauważa, żę imprezy masowe, które są w planie mogą służyć jako doskonały środek autopromocji prezydenta w kampanii przedwyborczej. Co byłoby nieuczciwe, ponieważ prezydent robiłby to za pieniądze podatników.
Całość obrazu potęguje fakt, iż w Starachowicach są ważniejsze cele społeczne, na które publiczne środki powinny być wydatkowane. Takie jak budowa nowych mieszkań czy działalność socjalna.
Co do samego budżetu pisaliśmy niedawno o jego uchwalaniu przez radę powiatu, który mimo „dziury” został uchwalony. Jednak radni SLD i PSL złożyli wniosek o odwołanie starosty z jego stanowiska (czytaj więcej).
Obecnie budżet gminy jest jeszcze w fazie zmian i ustaleń.
Fot. Archiwum
Dodane: 06.01.10 | Odsłony: 499będzie planowo, bo to nie starachowice
planowo miało być oddane do użytku w...
.należy skutecznie eliminować z naszych...
no to kierowca ma prze*
moim zdaniem miasto nie ma strategii...