Zeznawali w sprawie Wojciecha B.

4206.nsmed

We czwartek 10 maja b.r. odbyła się kolejna rozprawa zawieszonego w czynnościach służbowych prezydenta Wojciecha B, w której zostali przesłuchani kolejni świadkowie.

Podczas rozprawy zeznawała m.in. Anita H., która jest główną księgowa Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach od 2006r. Notę odsetkową (od Mariana S. dla ZEC) świadek miała sporządzić na polecenie Mariana S. Zrobiła to, ponieważ miała się bać S., który „poruszał się bardzo swobodnie po ZEC”. Jak zeznała Anita H., Marian S. miał powiedzieć, że od 30-go dnia należą mu się już odsetki. Natomiast terminy płatności wynosiły od 90 do 180 dni. W tych terminach ZEC regulował swoje zobowiązania. S. wiedział o tych terminach, bo były one jasne od początku, były zawarte w specyfikacji przetargowej i zostały one przeniesione do umowy – mówiła księgowa ZEC. Powiedziała także, że w spółce odbywały się imprezy alkoholowe, na których bywał Marian S. Mówiła o tym jak to przed wyborami, Szymon Sz. poprosił ją do swojego gabinetu, w którym to Marian S. w obecności byłego prezesa Sz. polecił jej, aby wpłaciła 1 tys. zł na konto komitetu wyborczego Forum 2010, z czego Szymon Sz. był wyraźnie zadowolony. Kiedy świadek wyszła z gabinetu byłego prezesa, Marian S. wyszedł za nią i kazał jej nie płacić.

Grzegorz P., kierowca w Urzędzie Miejskim, jak się okazało zna się z oskarżonym Wojciechem B. z dzieciństwa. W swoich zeznaniach opowiedział m.in. o rozmowie telefonicznej, jaką miał przeprowadzić z byłym prezesem ZEC Norbertem G. po wyjściu Wojciecha B. z aresztu. Świadkiem rozmowy telefonicznej miał być Michał S. – Kierownik Referatu Sportu, Promocji i Turystyki Urzędu Miejskiego. Norbert G. miał prowadzić wtedy długi monolog, w którym miał mówić, że chce spotkać się z prezydentem, tłumaczyć się z całej zaistniałej sytuacji - mówił Grzegorz P. Kierowca UM mówił także o spotkaniu u adwokata w Warszawie. – Profesor coś mówił o jakimś oświadczeniu, a Wojciech B. pytał jak to ma wyglądać. Nie pamiętam czy profesor sam napisał oświadczenie, czy je podyktował – mówił Grzegorz P. Świadek mówił także o rozmowie pomiędzy nim, Michałem S. Justyną Z., Norbertem G. i Wojciechem B. jaka miała się odbyć w gabinecie prezydenta. – Norbert G. miał mieć ze sobą wtedy jakieś dokumenty i tłumaczyć się prezydentowi. Miał kajać się i przepraszać za zaistniałą sytuację – zeznawał świadek. Świadek przypomniał sobie, że ze strony Norberta G. padło sformułowanie, że jeśli będzie mógł pomóc Wojciechowi B., to mu pomoże. 
Grzegorz P. zeznał także, że Wojciech B. dokładał się z własnych pieniędzy do organizowanych w mieście imprez. Jeśli brakowało pieniędzy na chleb, kiełbasę, czy paliwo do skuterów, które się skończyło, to Wojciech B. dawał pieniądze na dodatkowe zakupy.

Michał S. – kierownik Referatu Sportu, Promocji i Turystyki również opowiedział w swoich zeznaniach o spotkaniu u mecenasa w Warszawie, a także o spotkaniu w gabinecie u Wojciecha B. które miało się odbyć po jego wyjściu z aresztu. – Norbert G. miał przynieść wtedy dokumenty z działania służb, te dokumenty pokazywać i omawiać. G. tłumaczył się i mówił, że nie miał wyjścia, ponieważ CBA by go „wsadziło”, gdyby nie współpracował. Były prezes ZEC miał także zadeklarować, że pomoże Wojciechowi B., ale ten przy pomocy swoich adwokatów pomoże „zrobić w konia” wcześniej wymienione służby.
Na pytania prokuratora dotyczące tego, dlaczego świadek Michał S. zaangażował się w nie swoją sprawę ,w pomoc Wojciechowi B. i w jego imieniu prowadził rozmowy z mecenasem, ten stwierdził, że „ nie ma w tym nic dziwnego. Obracam się w środowisku ludzi, którzy sobie wzajemnie pomagają.”

Florian S., Przewodniczący Rady Nadzorczej ZEC zeznał, że „do dzisiaj nie wie, dlaczego prezydent podjął decyzję o odwołaniu Szymona Sz. Rada Nadzorcza nie chciała jego odwołania ze stanowiska”. Świadek mówił także o przyczynach odwołania Norberta G. ze stanowiska prezesa, a także, że to właśnie on miałby być odpowiedzialny za złą sytuację finansową Zakładu Energetyki Cieplnej.

Obrona Wojciecha B. wnioskowała o przesłuchanie wszystkich świadków, którzy wnioskowani są w akcie oskarżenia, a także przesłuchanie taśm przez strony. Nagranie dotyczy spotkania w gabinecie prezydenta.
Obrona Justyny Z. wnioskowała o zmianę dozoru policyjnego na jeden raz w tygodniu w Komendzie Powiatowej Policji w Starachowicach, do czego sędzia się przychyliła.

Sędzia Barbara Nowak-Łon zapowiedziała wezwanie na następną rozprawę żony Norberta G., Michała S. oraz Grzegorza P. i odsłuchanie nagrań.

Kolejna rozprawa zapowiedziana jest na 4 czerwca na godz. 9.00. /GM/

Dodane: 11.05.12 | Odsłony: 610

Komentarze użytkowników

:-( | 2012-05-11 08:01:16 napisał(a):

szkoda mi tego faceta. zafajdał sobie życie innym

Paragraf | 2012-05-11 08:01:24 napisał(a):

a co z tymi odsetkami na kwotę 708 000 zł
nic nie było na sprawie?

staś | 2012-05-11 08:05:40 napisał(a):

A oni i tak śmieją wam się w mordy hahaha

proces o kiełbasie i musztardzie | 2012-05-11 08:15:57 napisał(a):

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,11699124,Proces_prezydenta_Starachowic__O_kielbasie__musztardzie.html

niesmak | 2012-05-11 08:16:58 napisał(a):

No proszę, już się sędzia przychyliła, bo przecież tak wybitny urzędnik samorządowy jak Justynka nie powinna być nękana przez złych policjantów. Kto to widział żeby w demokratycznym kraju urzędnik miał jakiś dozór policyjny. Skandal po prostu. Jak ta biedna kobieta ma obsługiwać Urząd Miasta jak te złe policjanty ja dozorują. Ja myślę, że po kolejnej rozprawie to Justyna będzie dozorować:):):)

!!! | 2012-05-11 08:22:48 napisał(a):

dawniej lokaj-wożnica(czytaj kierowca prez.)Pana, jego miejscem urzędowania było pomieszczenie dla służby.
gdy Pan udawał sie w podróż wożnica nosił
walizy,otwierał drzwi.
gdy Pan przewywał w gościnie,czy w swoim gabinecie wożnica posłusznie warował przy środku lokomocji Pana.itd.
Teraz w tst jest jak na sycylii

pablo | 2012-05-11 09:04:17 napisał(a):

księgowa ZEC biorąca pensję z ZEC, sporządziła notę obciążającą ZEC na rzecz Mariana S. z jego polecenia??? co? niezły chlew, O CO TU CHODZI, CZEMU ONI WSZYSCY JESZCZE ZA TO NIE ODPOWIEDZIELI!!! jak to prawda, to CBA i skarbowka powinno juz dawno zrobic nalot na wszystkie miejskie spolki!

to się kupy nie trzyma | 2012-05-11 09:16:04 napisał(a):

sporządziła notę bo się bała mariana S że może wpłynąć na prezesów i pracę straci ale jak kazali płacić na kampanię tysiąc zł to marian s jej płacić nie kazał. no ciekawe z kim ten pan był bliżej ułożony, czy z prezesami czy właśnie z księgową.
przecież to ona jemu notę wystawiła, swoim prezesom o tym nie powiedziała, płacić haraczu nie musiała .... to się kupy nie trzyma

SZOK | 2012-05-11 09:35:28 napisał(a):

po tst słuchy chodzą że to WB z notą wystartował do SZ.
to jak prezio w imieniu dostawcy??? o co tu chodzi?? i kto tu kłamie???

xxx | 2012-05-11 10:13:48 napisał(a):

Kto jeszcze siedzi u dostawcy miału w kieszeni na przestrzeni ostatnich kilku lat?Ciekawe!!!!!!!!

@ | 2012-05-11 10:24:53 napisał(a):

a może było tak że ktoś z urzędu miasta dostał polecenie od węglowego-radnego gminny Pawłów o zatrudnieniu wnuczki na kierowniczym stanowisku-majacej pieczę nad finasami.
a osoby z forum 2010- o niczym nie mają wiedzy

czy | 2012-05-11 10:31:24 napisał(a):

ta Pani ksiegowa pracuje jeszcze w ZEC-przecież powinna byc dyscyplinarnie zwolniona.

PELE | 2012-05-11 10:35:19 napisał(a):

Ludzie Kochani jak się to wszystko czyta co tu się dzieje i jak to wszystko przebiega to nóż się w kieszeni otwiera... Ta cała rozprawa i cały ten proces to wg mnie jedna wielka szopka !!! W kraju prawa bo tak się uważa Polskę mają miejsca takie sytuacje to chyba jest to kraj bezprawia i właśnie tacy ludzie jak oskarżeni robią co chcą i dzieki ludziom którzy ich wybierają poprzez swoje ciemne machloje i interesy dorabiają się majątków i żyją jak wyższa swera ludzi. Według mnie to jest raj właśnie dla takich ludzi robią co chcą, przyznają sie do przyjmowania łapówek, pobierają pensję urzędniczą, wracają na swoje stanowiska po wypuszczeniu z aresztu i tak na prawde wszystko chyba rozejdzie się po kościach niebawem:/;/ i jak tu żyć w tym kraju i to właśnie my ludzie którzy maja firmy i pracują na ich pensje i na wszystkie świadczenia urzędnicze bo to my wypracowujmy to wszystko nasza praca i naszych ludzi!!!! Dlatego uciekajcie za granicę bo chyba tu jak było 40 lat temu że jak coś chciałeś to musiałeś posmarować i wtedy coś załatwiłeś to zostało do tej pory, może zmienił się tylko stan w jakim żyjemy ale to tylko pod względem historycznym bo cała reszta jest gorszym syfem niż była i śledząc co dzieje sie tu w TST jeszcze bardziej mnie uświadamia w tym fakcie !!!!

edi | 2012-05-11 10:41:06 napisał(a):

Pan WB często woził również swojego kierowcę - to śmieszne ale prawdziwe...

PELE | 2012-05-11 10:41:52 napisał(a):

A i jeszcze co mnie ciekawi może Wy drodzy mieszkańcy mi pomożecie dlaczego taki proces nie toczy się w Wojewódzkim Sądzie w Kielcach tylko u nas w Starachowicach'?

pracownik UM | 2012-05-11 10:53:39 napisał(a):

Jak to czytam to mi się zygać chce!!! Jedna klika, brała kasę na lewo i prawo a teraz wychodzi, że tylko kiełbaski i paliwo kupowali biednym mieszkańcom. Mieszkamy w ciemnogrodzie!!! Szkoda że sądowi nie zależy na wyciągnięciu wszystkich spraw wojtusia i ukarania go za to min. lewe odsetki z Zecu co do wujtusia kieszeni szły oraz wszystkie ustawione przetargi. Nikomu niestety sie w tym bagnie nie chce robić dalej :( Kiedy zastanie w UM normalność ???

to jest ciekawe | 2012-05-11 13:16:22 napisał(a):

"Część nagranej rozmowy obrońca urzędniczki Jerzy Siwonia odczytał ze stenogramu podczas czwartkowej rozprawy. Przytaczał mocno najeżone wulgaryzmami wypowiedzi prezesa G. W jednej z nich padło stwierdzenie skierowane do prezydenta Wojciecha B.: "Lipiec naciska na CBA, żeby cię upier…”" jeden wniosek się nasuwa - kto w tym mieście karty rozdaje ? ? ? Marian S ? ? ? Krzysztof L ? ? ? ten drugi też raczej nie cieszy się najlepszą opinią. a może to jakaś dyskretna spółka S&L ? ? ? ? to by wyjaśniało nagonkę na prezydentowych chłopców, bo przecież pan L przestał popierać pana B.coś się nie dogadali ? ? ?

chyba | 2012-05-11 13:51:46 napisał(a):

Chyba jestem matoł? Mój tok rozumowania nasuwa mi konkluzję-pan prezydent B brał łapówki, przyznał się w sądzie, są świadkowie, którzy twierdzą, że dawali. Wniosek więc, że jest łapówkarzem na wysokim stanowisku samorządowym. To już wystarczy, żeby był skazany i pozbawiony stanowiska. Dalsze wątki powinny być analizowane w odrębnych rozprawach. Nie przedłużać i nie rozmywać rzeczywistości. Brał więc powinien ponieść konsekwencje. Tyle powinno wystarczyć aby nie robić szopek i nie wybielać faktów. Za branie łapówek powinien być w trybie pilnym skazany, tym szybciej, że się przyznał. Jeśli sprawa jest rozwojowa to pozostały wątek czy wątki powinny być toczone odrębnie. Byłoby wszystko czytelne.

urizjel | 2012-05-11 15:14:16 napisał(a):

@chyba, nie nie jesteś matoł. Powinno być dokładnie jak piszesz. WB się przyznał, sąd mu daje najwyższy możliwy wymiar kary, a dalsze postępowanie idzie innym tokiem w którym WB może występować już jako ewentualnie świadek lub jest z niego wykluczony

Tomek | 2012-05-11 15:29:45 napisał(a):

Wszyscy Ci ludzie poza Prezesami ZEC Norbertem G. i Szymonem Sz. ciągle pracują na swoich stanowiskach, a Marian S. dostarcza opał do ZEC i bierze za to kasę:). Ach ta "Polska starachowicka", jak pisał Piskorski:).
A czemu w artykule są podane tylko pierwsze litery nazwisk tych świadków? Przecież personalia tych którzy nie są podejrzanymi czy oskarżonymi mogą być ujawniane:). O co tu chodzi:)?

staś | 2012-05-11 15:35:52 napisał(a):

Powinni złapać za tyłki mistera G. i mistera Sz. Obaj maja na sumieniu wiele. A teraz obciążą wszystkich i wszystko byle by wywinąć się z rąk Temidy. Zwykłe dziady dla których słowo "honor" nie istnieje. Panie G i panie Sz, nie martwcie się - dojadą was. A wtedy tylko zwrócić się o pomoc do Rurkowskiego, może załatwi wam cichy lokal w Łodzi. Ku ścisłości - ślub weźmiecie w Holandii.

Tomek | 2012-05-11 15:35:59 napisał(a):

W Urzędzie Miasta nie będzie normalności, tłumaczyłem już, a to dlatego że masa urzędników i pracowników tego Urzędu pracę tam zawdzięcza Wojciechowi B, Kwietniowi, kiedyś Capale, Lipcowi, Marianowi S., Norbertowi G. i innym lokalnym asom :/.
Ci ludzie sami często niczego mogli złego nie zrobić, ale niesmak i smród pozostaje, jak się skojarzy, z kim byli lub są związani :/. Co? Już Panowie Kosior i Łącki nie są najbliższymi doradcami Wojciecha B.:/? Co taka cisza ze strony ich i Forum 2010 :)?
A słyszałem ktoś, że w Urzędzie Miasta i w MOPS kierowcy głównych szefów mieli sporo do powiedzenia przy załatwieniu rodzinom i kolesiom pracy?
Zatkało?

gość | 2012-05-11 15:52:17 napisał(a):

Nawiązując Tomku do Twojego ujmowania spraw powiązań różnych ważnych osób w mieście, nie wrzucaj ludzi do jednego worka. Masz rację tylko po części, ludzie związani z Forum powinni wyrazić swoje stanowisko, przynajmniej wtedy, gdy prezydent przyznał się do brania łapówek. Co do urzędników, każdy chce pracować,nie winiłbym tych ludzi za to że szukali czy znaleźli zatrudnienie. Nie w porządku są ci, którzy ich tam wpychali, tworząc dla przykładu nowe stanowiska, jak to było w przypadku dyrektora urzędu. Podobno administracja się rozrosła, czy było to zasadne? Jeśli powstawały nowe etaty, to według jakich kryteriów odbywał się nabór? Piszemy sobie anonimowo nasze refleksje i wnioski. Zastanawiam się dlaczego np media tak omijają niektóre trudne tematy.

Tomek | 2012-05-11 16:27:30 napisał(a):

"Gość" a ty będąc mediami napisałbyś cos złego o układach, wódeczce, kolesiach, SLD, Forum i innych partiach, faktach oraz o osobach i ich złych cechach i zachowaniach, jeśli dostawałbyś od nich pieniądze :)? Niestety, za rubryki, ogłoszenia, podziękowania, życzenia, za Informator Prezydenta Miasta w kablówce i liczne inne sposoby publikowania swojego zdania i woli Ci włodarze i ich ekipy płaca i to w sumie sporo. Jednorazowa publikacja ramki ogłoszeniowej na 4 moduły w gazecie to w naszym mieście wydatek ponad 200 złotych :/. Ile osób i grup stać na to? Niestety, poza płatnymi ogłoszeniami, informatorami i reklamami gazety i telewizje publikują, co chcą i kiedy chcą, a trzeba też wziąć pod uwagę koleżeńskie i rodzinne powiązania między politykami lokalnymi a dziennikarzami :/.
Nie wrzucam nikogo do jednego worka, jedna z gazet o zasięgu ponadlokalnym napisała, że nic się w Starachowicach nie zmienia, bo jednostkami miejskimi i powiatowymi rządzą dalej kolesie Wojciecha B., niekoniecznie lepsi od niego :/ i miała rację.
Nie był zasadny rozrost administracji, wiem dobrze, że w każdym starachowickim urzędzie bywają biura, stanowiska
i referaty, w których nie robi się absolutnie niczego, przykład: Radny SLD Robert Sowula zatrudniony w MOPS bez konkursu :/.

Tomek | 2012-05-11 16:30:25 napisał(a):

"Gość" ja nie winię nikogo o znalezienie pracy :/, winię polityków, kolesi i ich zaplecza o to, że w tym mieście kilka tysięcy ludzi nie ma pracy, a w niektórych miejscach (MOPS, Urząd Miasta, ZEC, MZK, Wodociagi, Kompur itd.) po prostu nie mają na nią szans, bo włodarze z kolesiami i rodzinami wstawiaja swoich krewnych, znajomych i partyjnych kolesi w "picowanych konkursach" a także bez nich, nie licząc sie z nikim, ani z ludzkimi opiniami o takich zachowaniach i praktykach :/. Trudne?

KPN | 2012-05-11 16:39:27 napisał(a):

""Na pytania prokuratora dotyczące tego, dlaczego świadek Michał S. zaangażował się w nie swoją sprawę ,w pomoc Wojciechowi B. i w jego imieniu prowadził rozmowy z mecenasem, ten stwierdził, że :

„ nie ma w tym nic dziwnego. Obracam się w środowisku ludzi, którzy sobie wzajemnie pomagają.”

HE HE ALE JAJA. Powiedział prawdę bo taki jest ..............

doświadczony urzędnik | 2012-05-11 16:47:24 napisał(a):

"PELE" ale jest różnica między zarabiającą 5-6 tysięcy złotych miesięcznie Justyną Z., ponad 10 tysięcy złotych miesiecznie zarabiającym Alksander Łąckim, a Podinspektorem czy Inspektorem w Urzędzie Miasta, którzy 1200-1800 złotych miesięcznie zarabiają, co:/? Ludzie mylnie pojmują niektóre tematy, bo urzędnicy to nie tylko prezydenci, premierzy, wojewodowie, wójtowie, naczelnicy, dyrektorzy i inni ważniacy, zarabiające duże czy wielkie pieniądze. Urzędy to też podinspektorzy, którzy w Starostwie czy Powiatowym Urzędzie Pracy zarabiają 1100-1200 złotych miesięcznie :/. Pomoc społeczna to nie tylko Dyrektor Michalski (zarabiąjacy około 11 tysiecy miesięcznie) czy Radny SLD Tadeusz Klepacz w DPS w Starachowicach, to też pracownicy socjalni, opiekunki
i pielęgniarki zarabijący po 1100 złotych miesięcznie. Niestety, ponad 90 % osób zatrudnionych w tych miejscach to wykonawcy woli tych ważniaków i szefów,
a ci ważniacy często muszą tylko złożyć podpis na dokumentach przygotowanych przez tych będących niżej (często znacznie) w hierarchii, nawet, jak ci kierujący i składający podpisy nie wiedzą, o co chodzi w decyzji lub dokumencie :/.

gość | 2012-05-11 16:49:16 napisał(a):

W czasach komuny mięso, cukier, słodycze, alkohol i papierosy były na kartki. Teraz praca jest reglamentowana albo inaczej praca dla niektórych wybrańców. Reszta słyszy, że jest nieprzydatna, nie te studia, nie ten język obcy, za miesiąc, odezwą się itp, itd. W komunie handlowano kartkami, radzono sobie na boku z pozyskiwaniem żywności, dlatego teraz też nauczeni doświadczeniem, co zaradniejsi jakoś na boku sobie radzą i ci "Zaradni" dobrą robotę mają. Dzidek mówił- trzoda się zmienia, koryto pozostaje ( mądrość ludowa)

doświadczony urzędnik | 2012-05-11 16:53:25 napisał(a):

Niestety, MOPS w Starachowicach to jeden Dyrektor, jeden Zastępca, kilku Kierowników Działów, jedna Główna Księgowa, ale ponad 100 szeregowych pracowników :/. Niestety Urząd Miasta w Starachowicach to już 3 Prezydentów (jeden zawieszony), Skarbnik Miasta, Sekretarz Miasta, Dyrektor Urzędu Miasta, kilku Naczelników i kilkudziesięciu Kierowników, a oprócz tego blisko 200 szeregowych pracowników, nie mających uprawnień do podejmowania samemu decyzji i wykonujących to, co każą ci będący wyzej :/. DPS w Starachowicach to jeden Dyrektor, 2 czy 3 Kierowników, jedna Główna Księgowa i około 70 szeregowych pracowników :/. którzy sami nie podejmują decyzji :/.Starostwo to 5-osobowy Zarząd, Sekretarz Powiatu, Skarbnik Powiatu, kilku Dyrektorów, kilku Kierowników Referatów czy Zespołów i około 100 szeregowych, nie podejmujących samodzielnie decyzji w sprawach służbowych, pracowników :/.

gość | 2012-05-11 17:01:47 napisał(a):

Dobrze, że ludzie pracują, szkoda, że tak wielu pracy znaleźć nie jest w stanie. Od rządzących, jako mieszkańcy powinniśmy domagać się warunków tworzenia nowych miejsc pracy- myślę o większych czy mniejszych firmach. Za to tworzenie dobrej koniunktury powinniśmy rozliczać rządzących. Ekonomów/ zarządców potrzeba niewielu a u nas jest akurat odwrotnie.

doświadczony urzędnik | 2012-05-11 17:01:57 napisał(a):

Więc praktyka jest taka, że całą dokumentacje przykładowo przetargową przygotowują ci, zarabiajacy po 1100-1400 złotych miesięcznie, wydatek z budżetu Miasta czy Powiatu zatwierdza tylko swoimi podpisami na dokumentach Skarbnik Miasta lub Powiatu (czasem Dyrektor lub Naczelnik Wydziału Finansowego),
a Prezydent czy inny ważny szef każe tylko tym najniżej w hierarchii napisać na koniec, że konkurs czy przetarg wygrał ten czy ten, ze względu na to czy na to, i składa jedynie podpisy na wydrukowanych dokumentach :/. Na kim spoczywa właściwa praca i przygotowanie właściwej treści dokumentów? Na tych najniżej i najgorzej zarabiających :/.

Benek | 2012-05-11 17:02:27 napisał(a):

Ciekaw jestem czy księgowa za tak skuteczne działanie dla dobra własnej firmy dostała podwyżkę albo chociaż jakąś nagrodę?

Kibic | 2012-05-11 18:51:50 napisał(a):

Tomek ty tak sypiesz nazwiskami, nie boisz się, że cię namierzą? Ja jak na tym forum napisałem, że brak kanalizacji na Słowackiego (centrum miasta)- to za tydzień straż miejska sprawdzała na ulicy kwity na wywóz szamba, szczepienie psów i ujszczenie podatków za posiadanie psa.

aga | 2012-05-11 18:52:59 napisał(a):

Cały proces i zeznania świadków odkrywają
przerażający obraz sytuacji jaką wytworzył pan B w Starachowicach.Jednym słowem pan"życia i śmierci "Tępy chamowaty kacyk oplutł to miasto pajęczyną korupcji,pijaństwa,i układów.Wyznaczył i wprowadził w Starachowicach naczelną zasadę PIS-u kto nie z nami to wróg"bo niech mi nikt nie mówi że się od niego pisowcy odcieli.Bo gdy wyrzucał ludzi z pracy i przyjmował Pastuszkę,Szumielewicza-Grosa,Cieplucha,Prusia,Kosiora,Łąckiego i kilkadziesiąt innych to Pis ustami swojego szefa p.Lipca mówił że to najlepszy prezydent.Tworzenie tej pajęczyny zaczęło się przecież w latach 2006-2010 pod egidą pis a dzisiaj to mamy tylko jej efekty.Proszę zobaczyć Forum 2010 to wszystko byli ludzie pis-u wcześniej startujący z tej listy do rady miasta i powiatu.Obraz tego miasta jest przerażający a perspektywy nijakie bo pan B nigdy nie zrezygnuje bo jak mówił wieszcz "chamy honoru nie mają"a jego zastęp0ca to mały zakompleksiony człowieczek niezdolny do samodzielnego i honorowego działania o reszcie rady miasta to szkoda słów i atramentu!!!

aga | 2012-05-11 19:27:59 napisał(a):

masz 100% racji,ale również wydaje mi się że to ma początek dużo wcześniej niż nastał Pan B.
Są łacznicy między kadencjami urzędowania prezydentów np;osoba kier. P. prezydenta.
wydaje mi się że Pan B.po objeciu stanowiska został wprowadzony w tajniki władzy.Najpierw ostrożnie w Ikadencji,ale w drugiej poszedł już na całość dobierając sobie odp. ludzi do tych działań.

Tomek | 2012-05-11 19:42:52 napisał(a):

"Kibic" nie boję się, bałbym się, gdybym choć w jednym wypadku nieprawdę podał, niestety podaję smutną i upiorną prawdę
o opisywanych przeze mnie faktach, osobach i zachowaniach, o których piszę i robię to od miesięcy i będę dalej robił.

Tomek | 2012-05-11 19:44:39 napisał(a):

"Aga" poprawka, Prezydent Kosiora do pracy nie przyjmował, Kosiora przyjmował obsługujący Urząd Miasta (przynajmniej do niedawna) radca prawny Wiktor Goliat i zatrudnił go w swojej kancelarii, Kosior nie jest pracownikiem Urzędu Miasta.

Tomek | 2012-05-11 19:47:09 napisał(a):

"Aga" poprawka, nie o reszcie Rady Miasta tylko o całej Radzie Miasta szkoda słów, Wiceprezydent nie ma nic sam wspólnego z
Radą Miasta, Kwiecień złożył mandat Radnego, żeby być Wiceprezydentem,

Tomek | 2012-05-11 19:50:55 napisał(a):

W razie wylotu ze stanowiska Wiceprezydenta Kwiecień nie będzie ani Wiceprezydentem, ani Radnym.

Zenek Gienek | 2012-05-11 20:20:10 napisał(a):

Sami widzicie drodzy mieszkańcy! Tego wrzoda trzeba przeciąć w tym mieście raz na zawsze. Na listach wyborczych bowiem znajdą sie na pewno te same nazwiska i ci sami ludzie. Bylibysmy wyjatkowymi głupcami, kdyby któremuś z nich przy najbliższych wyborach udało się prześlizgnać! Potrzebna dogłębna analiza list wyborczych i zgłoszeń na kandydatów w wyborach. Nam nie potrzeba krętaczy,łapowników, popaprańców, cwaniaczków i rozlazłych niemot!

Antek | 2012-05-11 21:42:14 napisał(a):

A co z referendum w sprawie odwołania prezydenta? Odbędzie się? Kiedy się odbędzie?

BERLIŃCZYK | 2012-05-11 21:53:49 napisał(a):

kawka dopiero stęskniona ?
ŁŁAŁŁŁ

gość | 2012-05-11 22:54:49 napisał(a):

A mnie się wydaje, że wśród radnych są przyzwoici ludzie. Nie wierzę, że wszyscy to skorumpowani, wszyscy kierują się interesiarstwem. Znam kilku radnych, wiem że są wściekli na szarganą im opinię, chociażby dlatego, że mają związane ręce. Rządząca koalicja rozdaje karty, interpelacje, zapytania opozycji lądują w koszu. A nawet tu na forum niektórzy próbują wmówić mieszkańcom, że wszyscy wtykają swoich na stołki. Czy na pewno wszyscy? A kogo wetknęli radni Główka, Nowakowska, Rdzanek, Dziura czy Kucy? No kogo bo jakoś nie słyszałem. Nie słyszałem też o prywacie p. Rafalskiego? Myślę, że jeszcze kilku radnych też nie zasługuje na wrzucanie ich do tygla afer. Afera jest z prezydentem i tymi co nie odcinają się stanowczo od tego bałaganu. Interesuję się tym co dzieje się w mieście, analizuję dane z BIP, kilka razy byłem na sesji rm. Może moja wiedza nie jest pełna, ale staram się sondować co dzieje się w mieście. Mam dużo wolnego czasu i chciałbym wiedzieć dokąd zmierza los Starachowic, tu mieszkają moje dzieci i wnuki i chciałbym aby nie musiały stąd uciekać za chlebem.

Tomek | 2012-05-11 23:24:14 napisał(a):

A Pani Rafalska to skąd się wzięła w Urzędzie Miasta, bodajże w Kasie czy w jednym z pokoi obok Kasy:?
Pani Kucy była kiedyś ławnikiem sądowym, a weźcie się dostańcie na ławnika sądowego, mimo, że to nie jest ani zbyt ciekawe ani rozwojowe zajęcie, poza tym była lub jeszcze jest w Radzie Nadzorczej Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Radna Główka w 2006 uczestniczyła wraz z innymi Radnymi PIS w wypromowaniu Wojciecha B. i ekipy, a ona sama wraz z Wiceprezydent Wandą Balcerzak-Judasz zasiadały z nominacji Prezydenta Wojciecha B. w Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Były już teraz Dyrektor Ds. Technicznych MZK w Starachowicach Zbigniew Judasz to oczywiście przypadkowa zbieżność nazwiska z Panią Wandą Balcerzak-Judasz.
"Gość" jak ktoś jest przyzwoity to na ogół nie pcha się do polityki, zwłaszcza do takiej bryndzy jak starachowicka, ludzie sami w większości krętów, kombinatorów, oszustów, kłamców, łapówkarzy i złodziei wybierają :/ i potem się dziwią, że są okłamywani, okradani, wykorzystywani, ośmieszani i doprowadzani do nerwów i frustracji.
Im ktoś gorszy jako człowiek, tym często więcej głosów dostaje w wyborach (przykłady Sowuli, Kwietnia, Nowaczka, Wojciecha B. i innych).
Niestety 'Gość" będą stad musiały wyjechać za chlebem i twoje dzieci
i wnuki, nic się na plus w tym mieście chyba nie zmieni.

Tomek | 2012-05-11 23:29:40 napisał(a):

Co znaczy odcinać sie od Prezydenta i sytuacji związanej z aferami? To skoro Poseł Lipiec i PIS zrobiły Wojciecha B. pierwszy raz Prezydentem w 2006 roku i nawpychały swoich na stołki to po tym jak Poseł Lipiec powiedział, że nie chce Prezydenta B. w PIS albo, że się od niego odcina, to już znaczy, że Prezydent-łapówkarz z kolesiami nie są już w jakiejś części winą PIS i Posła Lipca? I już Poseł Lipiec z Prusiami, Kosiorem, Łąckimi i innymi byłymi lub obecnymi swoimi parobkami nie powinni przeprosić za choćby niewielką ich winę w wytworzeniu sitwy, układu, bagienka i wstydu na całą Polskę dla Starachowic?

Tomek | 2012-05-11 23:40:06 napisał(a):

Spółdzielcom typu Pani Elżbieta Kucy też nie należy do końca ufać. Dlaczego?
Pierwsza sprawa to Radnych Spółdzielczości jest tylko dwoje w naszym mieście.
Druga sprawa działacze Spółdzielni protestowali przeciw Kwietniowi, ale takze albo głównie o to, że przedstawicieli Spółzielni Kwiecień usunął z Rady Nadzorczej ZEC i z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Trzecia sprawa to taka, że na listach Spółdzielczości do Rady Miasta często łapią się osoby, które z różnych powodów nie załapały się na swoje dawne "listy partyjne", przykłady: wieloletni Radny SLD Kazimierz Bojara i były Radny z listy PIS Ryszard Ludwiński (obaj w 2010 roku startowali wraz z Pania Elżbietą Kucy i Panem Różyckim z list Spółdzielczości, przy czym Pan Bojara na pewno w chwili tego startu był członkiem SLD, którego za ten start z listy Spółdzielczości SLD po wyborach wyrzuciło ze swego składu). Czwarta sprawa to taka, że byli Radni Spółdzielczości czasem załapuja się na inne listy, gdy maja w tym cel lub interes, przykład: Mirosław Adamus z listy Forum 2010 w 2010 roku.
Piąta sprawa to taka, że nie wiemy wszystkiego, kto z kim jest jeszcze w jakich porozumieniach i układach i jak niektórzy postępowaliby mając wyższe stanowiska,czy nie robiliby podobnie jak obecni na tych stołkach zasiadajacy, przykład: Rdzanek jak postępowałby jako Wiceprezydent, Elzbieta Kucy jako Prezydent lub Przewodnicząca Rady Miasta itd. :).

@ Tomek | 2012-05-11 23:44:32 napisał(a):

Wydaje mi się, że każdy może się pomylić. Pomylił się poseł Lipiec i starachowicki PiS promując pana B. Czy powinni przeprosić? Myślę że przeprosiny tu dadzą zgoła nic. Oni odcięli się od tego pana, wszyscy o tym przecież wiedzieli w mieście, że poseł z prezydentem byli na wojennej ścieżce już w pierwszej kadencji. A twoje rozumowanie że do polityki pchają się ludzie nieuczciwi jest na dużym poziomie ogólności. Też uważam że takie stawianie sprawy jest krzywdzące. Piętnować trzeba konkretne działania konkretnych osób a nie wciskać kit, że wszyscy to krętacze. Idąc Twoim tokiem myślenia też ktoś Ciebie oceni stwierdzeniem typu : skoro w Starachowicach ciągle afery to znaczy że mieszkają tu sami aferzyści, wszyscy mieszkańcy mają odpowiadać za przekręty przez siebie niezawinione?

Tomek | 2012-05-11 23:49:26 napisał(a):

Ale jakie piętnuje działania konkretnych osób, a często brak jakichkolwiek działań
i zostawianie problemów nierozwiązanych
i myślenie o własnych przyjemnościach
i korzyściach przez rządzących.
Poznałem sporo tych gosci z wszystkich tych opcji i każda z tych osób ma wymienione przeze mnie wady i kombinuje na sposoby, jakie tu wskazywałem :/.
Jak się o tym przekonać? Idźcie się przy różnych okazji z Panią Dziurą, Główką, Panami Lipcem, Capałą,Nowaczkiem czy Kwietniem zapoznać, przekonacie się szybko jaką masę wad te osoby mają, jak niskich lotów i słabego intelektu są
i jak nieznacznie się od siebie różnią, jeśli w ogóle :/. Na pewno też żadna z tych osób się niczym pozytywnym nie wyróżnia :/.

Tomek | 2012-05-11 23:52:52 napisał(a):

I tak za wszystko niezawinione cierpią Starachowice i mieszkańcy naszego miasta:/.
Gdzie głosowano w wyborach na Matynię, Beraka, Capałę,Adamusa, Walendzika, Sendeckich, Wojciecha B., Kwietnia, Nowaczka, Sowulę i innych lokalnych geniuszy i mężów stanu? W Starachowicach :/, skutki odczuwamy i będziemy długo jeszcze odczuwać :/.

odpowiedź | 2012-05-11 23:55:48 napisał(a):

Około połowy maja Rada Miasta głosuje wniosek o referendum w sprawie odwołania Wojciecha B., jeżeli wniosek przejdzie to około sierpnia tego roku podobno będzie referendum, a do tego czasu będziemy płacić Prezydentowi z naszych podatków:).

gość | 2012-05-11 23:57:05 napisał(a):

do Tomka- ale piszesz głupoty o spółdzielcach. Jak tak można rozumować? Co masz konkretnie do p. Kucy? Dlaczego nie trzeba ufać spółdzielcom, tzn np p. Kucy? Mnie wkurzyła tym, ze była za uchwałą śmieciową i firmą Janik. Ale to nie ma żadnego związku z uczciwością człowieka. Jako radna podjęła taką decyzję, możemy się domagać aby wytłumaczyła się dlaczego ona i drugi radny spółdzielca podjął taką decyzję.Nie odważyłbym się wrzucić tej pani do jednego worka pod tytułem"nieuczciwi". Wywody które zamieszczasz o ludziach powinny być bardziej przemyślane i wyważone. Plucie pod wiatr jest ryzykowne. A Twoja wycieczka do żony Rafalskiego? Przecież ta kobieta pracuje tam od dawna, więc jaki to ma związek? Rzucanie podejrzeń bez pokrycia odwraca uwagę od sedna spraw, ci coś mają na sumieniu kryją się w tłumie bogu ducha winnych ludzi. Nie generalizuj, bo to nie fair. Masz pewno sporo racji i wiedzy ale nie masz monopolu na prawdę i o tym powinieneś pamiętać.

Tomek | 2012-05-12 00:12:32 napisał(a):

"Gość" odwal sie ode mnie i dalej sobie broń swoich kumpli i rodziny na stołkach i z mandatami Radnych :/.
Oczywiście, że takie głosowania jak Pani Kucy nad uchwałą śmieciową i firma Janik nie maja nic wspólnego z uczciwością, tylko z nieuczciwością polityka, politykom na ogół daleko do normalnych ludzi i ludzkich cech :/,a Radny ma reprezentować wyborcę i pilnować należytego wykorzystywania środków publicznych z podatków wyborców na wspólne publiczne cele:/ - takie przynajmniej jest założenie demokratycznej władzy.
Radni maja pilnować byśmy mieli drogi i chodniki, a także by opłaty za bilety MZK, wodę czy śmieci by nie rosły bez powodu i nie obciążały bez powodu wyborców. Te podejrzenia mają niestety pokrycie. Od jak dawna Pani Rafalska tam pracuje? Pewnie nie wiesz, bo nawet nie wiedziałeś że taka jest w Urzędzie lub starałeś się to ukryć.

oj tam | 2012-05-12 00:54:02 napisał(a):

Lechu lepiej pofolgujcie - jednego dnia rozmawiamy a drugiego prowokujesz, masz problemy emocjinalne?

wyjscie | 2012-05-12 05:46:44 napisał(a):

Tylko zabory ! i zamordyzm !

do oj tam | 2012-05-12 07:39:11 napisał(a):

pamietajmy ze gdyby nie tomkoleszek to wiele takich spraw nie miało by miejsca, nie ujrzało by swiatła w zacienionych miejscach historii. to on napedza działania i motywuje do czynów wiele osób. moze dzieki temu stanie sie cos co sprawi ze bedzie lepszym człowiekem ten co tak postępuje? pofolgowanie tylko nakreca ten proceder!

Gosc | 2012-05-12 08:05:37 napisał(a):

takie tam gadanie o jednym i tym samym w kółko, 3 konkrety na krzyż o trzech-czterech osobach non-stop i nic nowego; w te sposób łatwo zamotac w głowach i udawać, że dużo się wie, a tak naprawdę wyżywać się używając co chwila słów typu: złodzieje, odwal się, kolesie, kumple, kombinuje, wódeczka, bagienko. a póxniej ktoś na takim poziomie powie, żze może nas z tego wyciągnąć i łaskawie zostać prezydentem wybawcą. znamy te numery. jeśli ktoś coś wie to dlatego, że jest w to zaangażowany.

do Gosc | 2012-05-12 09:12:50 napisał(a):

cicho! sza! bo sie wszyscy dowiedzą i nie bedzie o czym pisać :)

Układzik | 2012-05-12 09:23:26 napisał(a):

błagam nie denerwujcie dziadka bo będzie źle

? | 2012-05-12 09:39:55 napisał(a):

kawka chora?

zdzicho | 2012-05-12 10:09:56 napisał(a):

Co dalej z konkursami na dyr.placówek oswiatowych SP.10,12-dlaczego Prez. uniewaznił tylko te 2 konkursy a co było w SP9 moze ktos napisze!!!!!

`~ Tom. | 2012-05-12 10:49:22 napisał(a):

mozna zrozumieć że przypadkowi ludzie dorwali się do władzy i chca wykorzystać swoje 5 minut
Tylko trudno zrozumieć mi postępowanie osób takich jak P.Kosior a wszczególności P.Rafalski.
Co pozostało z tych idei które ten człowiek głosił w latach 80 -jako przew.NSZZ SOLIDARNOŚĆ -byłego juz FSC i robił pranie mózgów załodze,
Wczoraj przegłosowano ustawe o wieku emerytalnym- za co posłowie PO zostali wyzwanii opluci przez zwiazkowców.
To jak jest w przypadku tego Pana-,,czy pluł,czy został opluty,,
tzn.jako przew. delegatury S-Starachowice pluł,czy jako przewodniczacy rady miasta z ramienia PO.został opluty

Tomek | 2012-05-12 11:45:26 napisał(a):

Jaki Lech czy Tomkoleszek? Jestem Tomek, nie wiem ciagle o co wam chodzi z jakims Tomkiem czy Leszkiem.
Jasne, że przypadkowi ludzie dorwali się do władzy.
"`Tom" nic nie zostało z idei związkowych.
Niestety, solidarnościowcy obalili komunizm, wykorzystując nieco metod, jakimi komuniści zdobyli i utrzymywali władzę. Komuniści użyli dla swoich propagandowych celów Marks, Lenina, Engelsa i idei sprawiedliwości społecznej, powszechnego dobrobytu, pracy, chleba, braterstwa narodów, wspólnej własności ziemi i środków produkcji. Dzięki temu mieli władzę, a ludzie z PZPR, ZSMP, Związku Metalowcy i innych "przybudówek władzy ludowej" zostali sekretarzami Partii, dyrektorami szkół, fabryk,wojewodami, urzędnikami itd.
Ci co ich obalili stworzyli z kolei założenia programowe, że tamci byli źli i jak przyjdzie nowe to będzie inne i lepsze. Skoro nie było bezrobocia (przynajmniej oficjalnie) w PRL to wcisnęli ludziom kit, że lepiej im będzie, jak bezrobocie powstanie.
Jak fabryka państwowa była źle zarządzanym i mało wydajnym molochem z 20 tysiącami pracowników to wcisnęli ludziom kit, że lepiej będzie jak będzie prywatna z 1 czy 2 tysiącami ludzi, a reszta niech sobie szuka zatrudnienia. Skoro już obalili władzę urzędników i dyrektorów z PZPR to w jednostkach, spółkach
i przedsiębiorstwach państwowych naobsadzali ludzi z ZChN, AWS, Unii Wolności, PSL czy Platformy. Jakbym był Panem Rafalskim to bym pluł na tych z PO, ale musiałbym się liczyć z tym, że wielokrotnie mocniej oplują mnie i ci z PO i ci z Solidarności i będą mieli rację :/.

Tomek | 2012-05-12 11:49:05 napisał(a):

Jestem Tomek, tak mam na imię, nie będę skanował dowodu osobistego i tu zamieszczał,żeby wam to udowodnić :), uparcie mnie z kimś mylicie.
Wiem dużo od znajomych o tych lokalnych zagrywkach, politykach i kolesiach, sam się po stronie żadnego nigdy nie angażowałem.

gość | 2012-05-12 12:01:40 napisał(a):

Przykre jest to że Solidarność z lat 80 tzn ludzie z nią związani w większości zdyskredytowali się na maksa. Weszli w koalicje- powiązania z dawną elitą i próbują się prezentować jako koncyliacyjni i zdolni do współpracy. Normalne i naturalne jest dążenie człowieka do sprawiedliwości społecznej. Ludzie uwierzyli że po odejściu komuny będzie żyło się normalnie. Ale komuna nie odeszła tylko się przefarbowała, ukryła w mentalności nowych elit ze starym doświadczeniem. Szkoda że ludzie którzy pogonili komunę dziś zapominają co wtedy głosili, co obiecywali ludziom. Najlepszy dowód wczorajsze obrady sejmu. Ale w narodzie tkwią pokłady siły, nie można bez końca mamić narodu i nie liczyć się ze zdaniem tylu milionów ludzi.

Tomek | 2012-05-12 12:12:43 napisał(a):

"Gość" można mamić naród bez końca :/, o czym świadczy to, ile osób w Polsce, a także w naszym mieście czy powiecie tyle lat po upadku komunizmu czy transformacji ustrojowej wybiera komuchów z SLD, podobnych do nich kolesi z Forum 2010, kłamców z PO (którzy w Polsce rozwalili stocznie, podnieśli podatki, zwiększyli zadłużenie kraju, oszukali z refundacjami leków, wyciszyli kilka afer, nawstawiali kolesi na stołki itd.), a także wiele innych ekip i geniuszy :/. W narodzie nie ma już pokładów siły, jest przemęczenie, bezradność, nerwy i frustracja :/.
Co by się stało jakby przykładowo towarzysze z SLD (często starzy wyjadacze spod szyldu PZPR, ZSMP, OPZZ i innych powiązanych grup) weszli jeszcze w koalicję z PO na szczeblu krajowym? Rządziliby krajem i wstawiali kolesi i ich rodziny do pracy w ZUS, w KRUS, do rolnych agencji, urzędów wojewódzkich, spółek Skarbu Państwa, przedsiębiorstwa państwowych, urzędów itd :/.

bloody fox | 2012-05-12 12:13:49 napisał(a):

Tomek, dajmy na to zostajesz prezydentem i jak tworzysz zespół ludzi, którzy bedą wspierać Twoją pracę" Nie poprzez zatrudnienie osób zaufanych? Przecież będziesz chciał zrobić coś dla miasta. Sam nie dasz rady. A jak zatrudnisz przyjaciela, kolegę, któremu ufasz i wiesz, że jest dobry w pracy, to zaraz jakiś nowy Tomek zarzuci Ci nepotyzm. Sofistyka to Twoje gadanie.

Tomek | 2012-05-12 12:16:24 napisał(a):

Człowiek już na ogół nie dąży do sprawiedliwości społecznej, często ludzie stali się egoistami i walczą o własne sprawy i interesy :/. Przykład polityków: jest już gość Radnym, to chce być i Dyrektorem lub Prezesem, to jeszcze i do Rady Nadzorczej Spółki i jeszcze własna działalność gospodarcza, to i jeszcze umowa zlecenia z jednym czy drugim urzędem itd. A że inni mają 1000-1500 złotych miesięcznie albo i nic to co ich to obchodzi :/, ludzie sami wybierają na ogół takich, którzy myślą tylko o sobie, swojej rodzinie, czasem o kolesiach :/.

Tomek | 2012-05-12 12:25:04 napisał(a):

"Bloody fox" dajmy na to zatrudniam kolegę czy zaufaną osobę,będąc Prezydentem Starachowic, ale myślę o tym, żeby miała wyższe wykształcenie, dobrze byłoby żeby była bezpartyjna, miała doświadczenie w dziedzinie, którą miałaby się w mieście zająć i myślę o tym, żeby to nie była już osoba kiedyś wysoko postawiona w Forum 2010 czy SLD, czy były koleś Kwietnia lub Wojciecha B. :):).
Myślę o tym, żeby to nie były osoby nieuczciwe, przekupne i takie, które
chlałyby wódę z kolesiami z Forum 2010 i towarzyszami z SLD.
Obecni rządzący o tym nie wiedzą lub udają, że nie chcą wiedzieć, ale są
w Starachowicach wykształcone osoby na niskich stanowiskach lub bezrobotne, które zatrudnione na wysokich
i odpowiedzialnych stanowiskach i obdarzone zaufaniem sporo zrobiłyby dla miasta i jego mieszkańców i nie nadużyłyby niczyjego zaufania.
Znam sporo takich w moim wieku
i młodszych i wiem, że jak los miasta
i miejskich spółek czy pieniędzy bym im powierzył, to nie okłamałyby mnie ani mieszkańców Starachowic :), nie sprawiłyby nam wstydu ani zawodu.
Wolałbym, żeby mi "inny Tomek" zarzucił, że zatrudniłem po znajomości kogoś, kto faktycznie oczyści następnie ZEC, Kompur czy inną spółkę z kłopotów, korupcji, układów czy długów i kolejnych "tysiąc Tomków" powie, że starachowicami można rządzić normalnie, uczciwie,nieprzekupnie, z szacunkiem dla wyborców :).

Tomek | 2012-05-12 12:28:47 napisał(a):

Oczywiście są i starsi ode mnie i doświadczeni ludzie, którym bym zaufał na stanowiskach :).

Tomek | 2012-05-12 12:32:19 napisał(a):

Poza tym Kwiecień i Wojciech B. zatrudniali ludzi, o których wiedzieli lub mogli przypuszczać, że się nie nadają na powierzone im stanowiska, przykłady: Prezesi G. i Sz. oraz Ciepluch w ZEC, Petrus w MZK, potem w Kompurze :/.

bloody fox | 2012-05-12 12:44:50 napisał(a):

chłopie... trzymam kciuki jeśli sam się nauczysz odróżniać ludzi po "ludzkości" a nie przynależności. Czy uważasz, że wszyscy z Forum, SLD-ecji, PO i PIS i innych ugrupowań, to ludzie źli i skorupowani? Mylisz się bardzo. Czy lekarstwem są młodzi? Wykształceni?... Dzisiejszy "nowy" inżynier często nie potrafi policzyć "belki", jak nie ma komputerka pod ręką. Trzeba dobierać ludzi z pasją i dać im narzędzia, realne plany i finansowanie. Wtedy będzie git dla miasta.

Tomek | 2012-05-12 12:59:12 napisał(a):

"Bloody fox" ale mnie źle zrozumiałeś :/.
Nie o to mi chodzi, że ludzie z tych ekip muszą być źli.
Tylko człowiek z PIS będzie w pewnych momentach zależny i posłuszny Lipcowi, z PO Capale, z Forum 2010 kolesiom Wojciecha B., istnieje u nich ryzyko przedkładania politycznych i partyjnych interesów nad interesy miasta czy jednostki, w której takie osoby pracują.
Niestety, jedne osoby wybrały partyjność i posłuszeństwo partyjnym liderom, inne bezpartyjność i niezależność :).
Chodzi mi o to, że jak powierzę znanemu mi bezpartyjnemu gościowi, prowadzącemu prywatną firmę budowlaną i osiągającemu z niej zyski oraz zatrudniającemu pracowników, jakieś ważne i wysokie stanowisko w Kompurze to wiem, że będzie on potrafił postawić Kompur na nogi i zapewnić mu zamówienia i zyski:).
Jeśli wiem, że ktoś produkuje lub handluje kotłami centralnego ogrzewania
i jako kierownik, właściciel czy technolog osiąga tam wyniki i zyski, to mogę podejrzewać, że i w ZEC sobie poradzi, jeśli w dodatku będzie jeszcze uczciwy, odpowiedzialny i nieprzekupny.
Do nadzoru właścicielskiego nad spółkami komunalnym chciałbym kogoś, kto był lub jest właścicielem jakiejkolwiek firmy albo zasiadał sam w radach nadzorczych,
a nie (jak obecnie) męża Skarbniczki Miasta :).
Do Urzędu Miasta chciałbym osoby po studiach prawniczych, administracyjnych
i z doświadczeniami, a nie "koleżanki Wojciecha B" :). O to mi chodzi :),
o prawdziwe zmiany jakościowe.

Gosc | 2012-05-12 12:59:17 napisał(a):

jak zwykle te same narzekania, marudzenia i epitety. proponuję napisac pamietnik.

Tomek | 2012-05-12 13:13:50 napisał(a):

Ale mimo marudzeń i prób zniechęcenia mnie przez niektórych ja i tak nie przestanę pisać o kolesiach, układach i niektórych pomysłach na zmiany jakościowe
w Starachowicach :).

Gosc | 2012-05-12 13:18:49 napisał(a):

ale po co? to te same tresci wielokrotnie powielane i powszechnie znane. a poza tym nic to nie zmienia. co do planów: kogo i gdzie zatrudnić, żeby było uczciwie, pieknie, cukierkowo i bogato - w Starachowicach nie ma osób z odpowiednią wiedza i doświadczeniem. poza tym takim osobom trzeba odpowiednio zapłacić, a na to nie starczy kasy.

Tomku | 2012-05-12 18:23:46 napisał(a):

może wiesz coś o tej księgowej co to cię dziadka boi a on ją adoruje i na komitet wyborczy płacić nie kazał ( jak to zeznała " nie płać tym ch...) to jakoś nie pasuje do siebie, bo skoro płacić trzeba, oficjalnie też jej kazano a dobry dziadzio pedzioł że nie .... nieścisłości i brak konsekwencji w wypowiedziach tej pani

Tomek | 2012-05-12 18:33:35 napisał(a):

Nie wiem o tej księgowej, ale czytajcie powyższy artykuł i wcześniejsze zeznaniaze zrozumieniem :).
Starachowice to przykład krwiożerczego pseudokapitalizmu i patologii lokalnej władzy :/. Jakie musiały być układy i ile znaczył oraz ilu gościom Marian S. płacił
lub ciągle płaci i jakie kwoty, jeżeli "swobodnie poruszał sie po ZEC" i wydawał polecenia choćby niektórym pracownikom tej komunalnej (a nie jego czy czyjejś prywatnej) spółki (zrób to, nie rób tego itd.) :/? Babka miesza się w zeznaniach, może dziadek kazał jej tak zeznawać, by jego wybronić :/. Któż to wie Panie?
Kwiecień?

Tomek | 2012-05-12 18:35:26 napisał(a):

Miało być Panie Kwiecień w jednym zdaniu, nie rozdzielone pytajnikami, moja pomyłka:).
Tam słwoa "ze zrozumieniem" też miały być oddzielnie.

ha ha | 2012-05-12 19:43:59 napisał(a):

Lechu to wie tyle ile wyczyta z netu i poskłada w całość, to co pisze wie właściwie każdy kto choć troche się interesuje sprawami miasta.

do haha | 2012-05-12 19:50:19 napisał(a):

nie myl leszka z lechem i tomka. tomek wie co pisze! a jak nie wie to sie dowie!
tomek nie łam sie dawaj!

do tomek | 2012-05-12 19:51:38 napisał(a):

Kwiecien to uczciwy człowiek i nie mieszaj go do tego towarzystwa

Solidarnośc | 2012-05-12 20:07:51 napisał(a):

tak wczoraj walczyła w Warszwie,jak rożne Tomki na forum w St-ach.W tak ważnej sprawie jak emerytury,dla starszych wypracowanych ludzi,powinna byc okupacja Sejmu do skutku,ale działacze Solidarnosci za dobrze się mają,po co im się narażac.Nawet prowokacja Tuska,który nazwał przewodniczącego Solidarności pętakiem,do niczego ich nie zmobilizowała.Wracając do bohaterskich wypowiedzi na forum,przypuszczam,że jakby przyszło do publicznej konfrontacji,to ogonek pod siebie i w nogi.

otóż to | 2012-05-12 20:25:36 napisał(a):

jak z lechem rozmawiam osobiście to cieniutki i grzeczniutki jest ze ho ho, a tu odżywa nasz internetowy bohater:)

git | 2012-05-12 20:39:25 napisał(a):

wszyscy jesteście dobrzy.., albo rozłamowcy albo albo układowcy albo przydupasy i lanserki. boicie sie frajerzy tomka oszołomka bo sika na was a wy boicie sie z tym cokolwiek niedołęgi zrobić. taka jest o was nieudaczniki prawda.

Tomek | 2012-05-12 20:45:44 napisał(a):

Ale się towarzystwo szemrane rozpisało o jakichś Lechach znowu jakieś wymysły :/, a Ty tłumacz takiemu kretynowi jednemu czy drugiemu tysiąc któryś raz, że nie jestem żadnym Lechem :/.
Publiczna dyskusja czy konfrontacja :)?
Może być, tylko w tym układowo-bandyckim mieście żywy nie dojechałbym pewnie na taką konfrontację czy debatę, choć
z chęcia bym podebatował i się pokonfrontował :).

Tomek | 2012-05-12 20:51:48 napisał(a):

"Git" dlaczego uważasz mnie za oszołomka?
Dlatego, że pytam, informuję i dociekam, a moim celem są pozytywne zmiany i likwidacje wstydu na całą Polskę w Starachowicach
i odsunięcie od władz kolesi, kombinatorów i szemranych typów?

P.S. Jak tam Sowuli w tym MOPS? Dostał już od swych kolesi podwyżkę za sukcesy
w "nicnierobieniu"? A Pani Sierpień już znalazła pracę po przejściach ze świadectwem maturalnym i odejściu z MOPS po tylu latach oszałamiającej kariery:)?

Tomek | 2012-05-12 20:53:55 napisał(a):

Kwiecień dobry i uczciwy :),w końcu ze starachowickiego SLD i w końcu jego koledzy Jagiełło z Basiakiem w 2002 roku wiedzieli kogo promują na Prezydenta Starachowic :):)

Tomek | 2012-05-12 20:55:39 napisał(a):

Użytkowniku "Solidarność" ja będę forum okupował do skutku i niejednego jak zasłuży to nazwę pętakiem :).

i co | 2012-05-12 21:06:24 napisał(a):

to zmieni? tak jak Solidarnośc zrobiła trochę zadymy, potem się grzecznie rozeszli, a ustawa 67 przeszła.Bezwolne społeczeństwo i tyle.

dyby | 2012-05-12 21:15:52 napisał(a):

Jakby nie Solidarność, świadomie piszę ta nowa bo tamta walcząca ma się dobrze- dostali posady w rządzie i PE, więc co mają narzekać-- to byśmy byli zakuci w robocie jak chłop w dybach. Wcale się nie dziwię, że przerwali okupowanie sejmu. To było ostrzeżenie, trudno oczekiwać, że mieli tam warować bez końca. O prowokację nie trudno a rozlewu krwi nikt nie chciał. A wracając do spraw miasta, Tomek powinien jechać przed sejm, w sejmie uchwalają prawo. To dzięki tym mądrym ustawom można rządzić miastem jak się nawet człowiek przyzna że brał łapówki. O czym tu piszemy, ryba psuje się od głowy, a głowa to akurat jest w naszej stolicy.

git | 2012-05-12 21:16:07 napisał(a):

@tomek anonimowo to sobie możesz odsunąć suwak przy spodniach jak będziesz chciał iść na siudry hahahah (bez obrazy chłopaku) ;)

Żeby móc cokolwiek zmienić musiałbyś się ujawnić a tego nigdy nie zrobisz tchórzu dlatego widze cie tylko jako pyskacza i oszołomka ;). A ta wataha gamoni co im "kadzisz" to mi lata i powiewa. Brzydzę się frajerami co nie potrafią załatwiać swoich spraw jak należy tylko wypłakują się po forach

Do następnego razu frajerzy a wy nieudacznicy dostający po pysku od tomaszka, dajcie się dalej barany opluwać i poniżać - taki już widać wasz los :)

@ git | 2012-05-12 21:39:00 napisał(a):

Dotyl, dotyl aż w du..ę motyl. Znasz takie porzekadło? Fora internetowe nie byłyby tak popularne, nie byłoby tylu wpisów gdyby było normalnie. Ale nie jest i w tym szkopuł. Czy tak powinno być żeby człowiek w sądzie przyznał że złamał prawo i nadal kurczowo chciał pełnić zaszczytną funkcję za spore pieniądze? Gazety bardzo oszczędnie piszą o tym co dzieje się w mieście więc ludzie piszą co wiedzą albo co im się wydaje, że wiedzą. Ile w tych wpisach prawdy, trudno ocenić, trzeba sondować wiedzę a nie przyjmować jej jak dogmat.Zresztą kiedy ktoś przesadza, spotyka się z krytyką użytkowników więc w czym problem ? Używać intelektu i po problemie.

do git | 2012-05-12 21:42:21 napisał(a):

przyganiał kocił garnkowi, napitalasz tomka o brak odwagi, o anonimowość, chociaż wiemy że ma na imie Tomek, a ty git ? kim ty jesteś ? "bohaterze"

oree | 2012-05-12 21:43:22 napisał(a):

jeno kółko z węglowych portek wystaje

sir | 2012-05-12 22:14:22 napisał(a):

Cała ta wataha to gamonie.B i ekipa są kimś. Miał,miał,miał.

star | 2012-05-12 22:18:02 napisał(a):

Ale prokurator da radę i z B i z małym szynem.

Amper | 2012-05-12 22:22:56 napisał(a):

do star ciekawe co
http://bip.pwik.starachowice.pl/kontrole-,14.html
ps jak sms

Musztarda | 2012-05-12 22:24:43 napisał(a):

700 000 zł na szkodę mieszkańców
o co Wam chodzi w ogóle

do git | 2012-05-12 22:32:08 napisał(a):

A ja brzydzę się tobą, bo za bardzo potrafisz załatwiać swoje sprawy kosztem innym, raz kumając sie z SLD raz z FORUM.
Ale uważaj już niedługo i ty możesz wypłakiwać sie na forach.
Podziwiam Tomka za inteligencję, wiedzę i za to, że prawidłowo ocenia sytuacje w której tkwimi i szuka dobrych rozwiazań dla nas wszystkich a nie tylko dla siebie.
Tomku rób swoje i nie przejmuj się komentarzami cwaw i karierowiczów.

doTomka | 2012-05-12 22:44:37 napisał(a):

Tomku jak jesteś pewny swoich informacji do napisz artykuł albo lepiej serię artykułów do lokalnych gazet. Może jakiś dziennikarz śledczy podchwyci temat. Ludzie wierzą w to co napisane w gazetach, masz szansę dotrzeć do wielu odbiorców. Ale pisząc weź pod uwagę odpowiedzialność za każde słowo każdy osąd. Nie wrzucaj ludzi do jednego worka, masz bowiem taką ułomność opluwania wszystkich a wszyscy na takie traktowanie z całą pewnością nie zasługują.

ha ha | 2012-05-12 22:52:50 napisał(a):

za jaką wiedzę jaką inteligencję hi hi on tylko potrafi używać kilku słów: układ kolesie klika i sypie po kolei wszystkimi znanymi nazwiskami sedna nawet nie tykając, taki wasz bohater, ale jacy odbiorcy taki bohater:)
właśnie lechu pisz do gazet i się podpisz najlepiej ha ha

virus | 2012-05-12 23:07:41 napisał(a):

ciekawa pieśń o działaczach "S"


http://www.youtube.com/watch?v=_U2CLuiYv74

JJOO | 2012-05-12 23:20:32 napisał(a):

czy teraz na dzień dziadka to będą oficjalne delegacje i wręczanie kwiatów ??

@JJOO | 2012-05-12 23:28:10 napisał(a):

Raczej paczka ze smalcem i trochę cebuli do więzienia

@ JJOO | 2012-05-12 23:55:08 napisał(a):

ale może rondo imieniem dziadka i kolegów nazwane zostanie ?

cdn | 2012-05-12 23:59:09 napisał(a):

wykupi się ....

Stce | 2012-05-13 01:15:14 napisał(a):

Rondo im. Tomasza z forum Starachowickiego

Stce | 2012-05-13 01:22:33 napisał(a):

Tomasz to takie połączenie prezesa i Maciarewicza tylko na skale Starachowic

Tomek | 2012-05-13 11:27:11 napisał(a):

A jak napiszę artykuł to kto za jego publikację zapłaci :/?
Myślicie, że uzależnione od lokalnej władzy gazety coś normalnie wydrukują :/?
Niestety, w tym mieście Przewodniczący jednej czy drugiej ważnej Partii dzwoni do jednej czy drugiej gazety i żąda sprostowania lub zaniechania zamieszczania czegoś, ewentualnie za zamieszczanie artykułów własnych trzeba zapłacić :/. A czemu Rondo mojego imienia :)? Takie nigdy nie powstanie, bo o imieniu dla Ronda decyduja opisywani tu przeze mnie Radni :):), ale dziękuję za miłe słowa wszystkim:)

Tomek | 2012-05-13 11:32:21 napisał(a):

Poza tym nie ma w lokalnych gazetach dziennikarzy śledczych, są w Echu Dnia, w Wyborczej, w Rzeczypospolitej i innych gazetach o szerszych zasięgu i większym nakładzie :/.

Tomek | 2012-05-13 11:35:32 napisał(a):

A poza tym użytkowniku "haha" podpisz się swoim imieniem, o mnie ludzie chociaż wiedzą, że mam na imię Tomek, a o tobie co wiemy "bohaterze" i "inteligencie"?

głupoty gadasz | 2012-05-13 11:36:48 napisał(a):

właśnie wyszło z ciebie że jak by ci odciąć internet to umarłbyś jak bez tlenu!
nie rób ludziom wody z mózgu. Pisz na adres mailowy gazety starachowickiej albo tygodnika - zaręczam że wydrukują i nie będziesz musiał płacić, czy brak ci odwagi? internetowy napinaczu?
co do dzinnikarzy: (już bez zbędnych emocji) polecam Ci napisać do Rafała Romana z Tygodnika. Same anonimy nie wystarczą.

Parafianka | 2012-05-13 11:41:43 napisał(a):

Pieniądz rządzi wszędzie!
Dzisiaj podczas Pierwszej Komunii Św. Wojciech B. dziękował księdzu w imieniu rodziców za udzielenie komunii.
Ciekawe ile to kosztowało? I ktoś zapytał rodziców co o tym myślą?

stach | 2012-05-13 11:43:20 napisał(a):

gienek pytał:)

TO WSTYD I HAŃBA | 2012-05-13 11:49:26 napisał(a):

To co wyrabia wojciech be woła o pomstę do nieba,a pindera jest tyle samo wart.Obaj kpią z całego miasta.jedna mafia i do tego bez honoru,a nawet bez odrobiny przyzwoitości

oko | 2012-05-13 11:50:24 napisał(a):

@głupoty gadasz Dziennikarstwo śledcze w Starachowicach?!! hahaha weź się chłopie/babo nie ośmieszaj… Dlaczego ci twoi dziennikarze śledczy jeszcze nie dotarli do „Tomka” i jego rewelacji? Przecież wszyscy wiedzą kim jest?! Zacznij myśleć a nie pitolisz jakieś bajki przed obiadem!!!

do oko | 2012-05-13 11:52:58 napisał(a):

każdy wie kim jest Tomek i każdy wie że żadnych rewelacji nie zna - o wszystkim co gadał pisały najpierw gazety, cienki bolek z internetu i tyle.
a co tu docierać skoro każdy podał 100 razy jego imie i nazwisko a kto go zna choć troche to wie że szkoda się interesować.

Tomek | 2012-05-13 12:05:37 napisał(a):

Każdy 100 razy podał imię i nazwisko i za każdym razem nie było to moje imię i nazwisko, tacy wszyscy są śledczy :):) i tak wszyscy wszystko wiedzą :).
Mój Boże, przecież mieszkam od niektórych z was parę ulic, a może w następnym domu :P.
Chodzę tu do pracy, mam tu rodzinę.
Nie pisały o wielu z tych rzeczy gazety, przykłady: o Kosieli, Beraku, Matyni, Walendziaku, Justynie Z., Marianie S. części rzeczy o Wojciechu B. i części rzeczy o Kwietniu też nie :).
Niestety, w tym mieście Kwiecień czy inny włodarz dzwoni do Pani Redaktor Wiesławy Żyły, mówi jej po imieniu i może uniemożliwić jej wydruk niektórych tekstów :/.

WSTYD, WIELKI WSTYD!!!!! | 2012-05-13 12:15:14 napisał(a):

W poniedziałek się dowiemy jakie są nasze lokalne gazety? I która odważy się napisać jak Wojciech Be. zakpił z mieszkańców Starachowic w ostatnią niedzielę.

Tomek | 2012-05-13 12:19:15 napisał(a):

Użytkowniku "WSTYS, WIELKI WSTYD!!!!" a ja się mogę z Tobą założyć, że żadna się nie odważy:).
A czym w niedzielę akurat zakpił :)?
Według mnie to on kpi cały czas, bo ciagle jest Prezydentem Starachowic :P, wie że brał kasę do własnej kieszeni, a broni się z kolesiami w sądzie kiełbaskami, paliwem do skuterów i innymi rzeczami :/.

Do Tomek | 2012-05-13 14:06:16 napisał(a):

Myślę, że powinieneś zgłosić się do redakcji gazet lokalnych i zaproponować cykl artykułów.
Warto spróbować, za pisanie możesz żądać
honorarium. Redakcjom gazet zależy na ciekawych i sensacyjnych wiadomościach.
W gazetach płaci się za zamieszczanie reklam i ogłoszeń a nie za artykuły.

Milenka | 2012-05-13 14:33:43 napisał(a):

No właśnie płaci się za zamieszczanie reklam i ogłoszeń? Ale jak się "brzydko" napisze, to taki reklamodawca może ograniczyć "akcje reklamowe" i wtedy spadną dochody redakcji, a przecież nie oto chodzi.

OBECNY | 2012-05-13 15:58:28 napisał(a):

No porządny, uczciwy katolik, mąż głowa rodziny, co niedziela u Pindery a rodzice jacy szczęśliwi taka gwiazda na komunii. Drodzy parafianie przypominam, że celem Reformacji było między innymi zaprzestanie wybaczania grzesznikom za odpusty.Przyjdzie jeszcze czas ,że CBA I SĄD przeprosi wojtusia, bo co tojest te parę tysiaków w określonych kregach.

Miki | 2012-05-13 16:11:12 napisał(a):

Jestem bardzo daleko od Starachowic,nic z tego nie rozumiem co sie tam dzieje.Wiem jedno sa w Polsce miasta,gdzie ludzie zyja lepiej,tylko dlatego ,ze maja dobrych gospodarzy.Nie wnikam czy prezydent bral lapowki zapadnie w tej sprawie wyrok.Ciekawa jestem jednak czy to prawda ,ze woda w Starachowicach jest najdrozsza w Polsce i czy to prawda ,ze radna naszego miasta jest mama skorumpowanego prezydenta?

odpowiedź | 2012-05-13 16:17:24 napisał(a):

Radna Powiatu Jolanta Bernatowicz jest matką Prezydenta Wojciecha B., a woda faktycznie należy do najdroższych w Polsce:), a opłacanymi rachunkami za nią płacimy około 16 tysięcy złotych miesięcznej pensji Prezesowi Wodociągów Robertowi Pastuszce, kolesiowi Wojciecha B.

JAJCASZ | 2012-05-13 16:18:51 napisał(a):

Coś ostatnio mało o uczciwości wojtusia wypowiada się mecenas Kazimierz, czyzby zrezygnował z jego obrony i nie przychodzi na sprawy.

Kierowca | 2012-05-13 16:54:24 napisał(a):

każdy za dychę mógł dostać pracę
więc o co wam chodzi

na melodię "Jak Anioła głos" - spiewak | 2012-05-13 19:14:09 napisał(a):

Już pod koniec dnia zastanawiam się :), fotel Prezydenta Starachowic, przecież nie jest źle :). Lecz na początek dnia wpada CBA, coś na mnie maaaa :):).
To Szymona głos, usłyszałeś go, powiedział Ci: bierz! Jak to oon na rozstaju dróg :). On i Norbert G. wskazali im drogę:):).

do JAJCASZ | 2012-05-13 19:29:47 napisał(a):

Czy Kazimierz będzie Wielki :)?

gość | 2012-05-13 19:43:13 napisał(a):

Ktoś pisał tu na forum że pan B wystąpił w kościele że przemawiał dziękował. To już dobry znak, tylko patrzeć jak w imię pokuty rzetelnie przeprosi i zrezygnuje ze stanowiska.

do gość | 2012-05-13 19:46:25 napisał(a):

A ty byś zrezygnował z pobierania wynagrodzenia za pracę, do której w ogóle nie musisz iść i z której nikt Cię nie zwalnia :)?

Magda po pocałuj pana | 2012-05-13 20:11:55 napisał(a):

28-letniego magistra prawa Lecha Wysiadeckiego to proponuję zgłosić do
a) mam talent
b)wybory maczo roku
c) król parkietu i podrywu
d) jaka to melodia
e) Agent Tomek Reaktywacja II
Tomu czy napisałem nieprawdę ?

anka | 2012-05-13 21:25:15 napisał(a):

oldwalcie sie od radnej Kucy E. !!! ma taką ładną fryzurę!!! Jest najatracyjniejszą radną na sali, może niekoniecznie znającą się na rzeczy ale za to jest na kogo popatrzeć!!! Ciekawe ile czasu rano układa te wywinięte na zewnątrz loczki???

mieszkaniec | 2012-05-13 21:25:49 napisał(a):

Do parafianki - komantarz jest taki skucha i tylko skrucha ,żal za grzechy prowadzi do zbawienia. Człowiek z charakterem i ciagiem. Po prostu gośc cały czas wie ,ze wróci do władzy, wie ,ze w miescie sa tepacy którzyoddadza głos za biednym skrzywdzonym. A kosciól jak to kosciól musi wybaczac zbłakanym nie wspomne o liscie proboszczów. Jak to mówia pzrestepcy K..... K...... łba nie urwie. I tzreba sie dziwic rodzi9com których dzieci szły do komuni ,ze zgodzili sie na to aby WB wystapił to świadczy o ich płaskosci słuzalczosci jekliwości. Ze nie znalazł sie tam jeden sprawiedliwy i powiedział nie nie ten Pan bo by mnie to obrazało. WSTYD WSTYD. Mysle ,ze wśród rodziców byli bardziej gfodni i skromniejsi mieszkańcy którzy swoim zyciem i postawą uczciwosci zasługiwali na tak zaszczytne wystapienie.

anka | 2012-05-13 21:33:56 napisał(a):

Wojtek teraz nie ma co robić i cierpi na brak zajęcia więc udziela się duszpastersko. Wie doskonale którędy droga do ludzkich serc i sumień. Grzechy trzeba odkupić...A ludzie z ciemnogrodu to kupią...

a | 2012-05-13 22:52:26 napisał(a):

swoją drogą,to trzeba miec tupet i jednoczesnie nie miec ani krzty wstydu,aby będąc oskarzonym o korupcję,wystąpic publicznie w kościele.

dobranoc | 2012-05-13 23:01:02 napisał(a):

"Był raz głupi Gabryś, a wiecie, co robił?
Kiedy konie żarły, on im owies drobił!

Sitem wodę czerpał, ptaki uczył fruwać,
poszedł do kowala, kozy chciał podkuwać!
Sitem wodę czerpał, ptaki uczył fruwać,
poszedł do kowala, kozy chciał podkuwać!

Czapką kwiat nakrywał, kiedy deszczyk rosił.
Liczył dziury w płocie, drwa do lasu nosił!

Zimą domek z lodu zbudował! przed chatą.
'Będę miał' - powiada 'mieszkanie na lato!'
Zimą domek z lodu zbudował! przed chatą.
'Będę miał' - powiada 'mieszkanie na lato!'

Gdy go słońce piekło, to na słońce dmuchał!
A za topór chwytał, gdy go gryzła mucha.

I tatusia pytał, czy mu księżyc kupi?
Taki jest nasz Gabryś! A jaki? - No... głupi!
I tatusia pytał, czy mu księżyc kupi?
Taki jest nasz Gabryś! A jaki? - No... głupi!"

paliwo | 2012-05-14 09:06:25 napisał(a):

a pod kościołem kiełbaska z musztardą była?
ze 2 tony a co tam niech się dziecka cieszą

do paliwo | 2012-05-14 09:07:48 napisał(a):

zrzuta być powinna
ma potrzeby co nie ?

ej że | 2012-05-14 10:16:59 napisał(a):

kto wie czy zrzuty nie było ? ? ? może jak takie poparcie od kościoła miał pan B, tak ręczyli bardzo za niego to może teraz wspomagają , zbiórka z niedzielnej tacy na wsparcie finansowe dla "uczciwego"
trochę dorzucie jeszcze dziadek i się chłop wygrzebie ... ;)

Tomek | 2012-05-14 10:24:02 napisał(a):

Pytanie było jakieś do mnie :)?
Jeśli tak to "Magda po pocałuj pana" moim zdaniem ludzie powinni się promować i pokazywać, gdzie potrafią, chcą i robić karierę, gdzie komu pasuje, w polityce, filmie, teatrze, muzyce, hostingu czy innych branżach :):).
A w kwestii polityki jest to sektor niełatwy, ale wymagający nowych osób i zmian, z tym, że wiem, że żadnej młodej osobie "starsi wyjadacze" nie umożliwią wejścia do tego sektora, bo nowa i młoda osoba może im władzę, wpływy i pieniądze zabrać:).

Katolik z TST | 2012-05-14 11:44:21 napisał(a):

ja na tacę dam teraz w 2035 roku
banda i tyle

bara buch | 2012-05-14 12:14:41 napisał(a):

ale obciach - ale sobie rodzice w tej parafii świadectwo wystawili. Zajefajny przykład dla dzieci, beda sie chwaliły "a na mojej komuni to Prezydent przemawiał". Tak tak od maleńkości trzeba się uczyc jak się w życiu nalezy ustawi. Dobry wzór do nasladowania.

Co do koscioła to sie nie dziwic - to tez powinien ktos zbadac ale czarni dzisiaj jak PZPR. Za rządów WB to kosciól w Starachowicach korzystałm jak chciał z usług spółek gminnych . A jak ZEC wydał kasiore na rzecz koscioła przy Radomskiej.

xxxx | 2012-05-14 12:15:56 napisał(a):

Ha ha do kompletu brakowało Gienka aby do mszy słuzył . Ale on teraz do koscioła nie bedzie chodził bo do Palikota sie zapisał

ciekawski | 2012-05-14 12:33:31 napisał(a):

A kiedy zostaną opublikowane oświadczenia maiątkowe, zwłaszcza Pana Wojciecha B.?

obserwatorka | 2012-05-14 12:34:39 napisał(a):

Ja też na tacę nie dam Darzyłam sympatią naszego proboszcza ale po tym jak zgodził się aby przemawiał WB zmieniłam o nim zdanie

teraz | 2012-05-14 13:28:43 napisał(a):

powinni WB wciagnac do rycerzy, bo oni tez maja dobry uklad z proboszczem.

obserwator | 2012-05-14 13:32:35 napisał(a):

Tak się złożyło,że przez krótki czas miałem wątpliwą przyjemność uczestniczyć w tym obłudnym towarzystwie,o którym pisze Tomek. Na szczęście tylko jako obserwator.Z przykrością stwierdzam,że to co pisze Tomek jest prawdziwe.Smutek mnie ogarnia i przerażenie, bo niestety mimo wszystko nie można z tym nic zrobić. Ratusz,wydawałoby się, to miejce najwyższej rangi,uczciwości,powagi,profesjonalizmu. A tu co? Pozatrudniani pracownicy w trakcie nauki,czekający na wyrok lub wykształceni w innych kierunkach,niczym w powstających podrzędnych spółkach. To już lepiej jest w Biedronce, bo tam ludzie zgodnie z kierunkiem, po szkołach handlowych i miła obsługa.

Tomek | 2012-05-14 13:42:00 napisał(a):

"Obserwator" bo firmy prywatne (także sklepy i sieci handlowe) zatrudniają ludzi, którzy osiągną im zysk i nim ich zatrudnią to mocno rozważają wydanie każdej złotówki,a urzędy i jednostki komunalne "hurtowo" produkują stołki dla kolesi z rodzinami, często "nie pokryte żadnymi czynnościami słuzbowymi", a wszystkie opłacane z publicznych, bez skrępowania branych pieniędzy :/.
Z całą stanowczością podkreślmy to i piętnujmy :/.

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 13:49:59 napisał(a):

Można niektóre to obłudne towarzystwo i pewnych kolesi rozgonić i zepchnąć z niektórych "przyczółków" i stołków :). Tak bym zrobił, gdybym był Prezydentem Starachowic :) i zgadzam się z wypowiedziami Tomka, który słusznie naświetla i piętnuje pewne błędy
i patologie lokalnej władzy :).

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 13:51:14 napisał(a):

Niestety, odchodząc z pracy w niektórych urzędach na karcie obiegowej trzeba mieć podpisy i pieczątki..... 13 różnych urzędników :/. Po co :/? Czy to jest konieczne i nie tworzy zbędnych kosztów :/?
Odpowiedzcie sobie Państwo sami :):).

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 13:55:21 napisał(a):

Zwróćcie też państwo uwagę, że nikt z Radnych rozmawiając o sytuacji w spółkach komunalnych czy o budżecie miasta nie zapytał o wielkość zatrudnienia w tych jednostkach i spółkach czy racjonalność wydatków na fundusze wynagrodzeń tam. Dlaczego?
Podejrzewam, że właśnie dlatego, że Panowie Radni mają tam pozatrudnianych krewnych, znajomych i partyjnych kolesi :/.

a | 2012-05-14 14:31:54 napisał(a):

skąd Pan o tym wie? dlaczego Pan pisze nieprawdę? chocby na ostatniej sesji radni PIS pytali : o gaże członków rad nadzorczych-w spolkach komunalnych,o spółkę Kompur,która przynosi straty,nie ma zamówień,a zatrudnia ludzi.Podczas sesji budzetowej zwracali uwagę na zbyt wysokie koszty administracji,równiez dwukrotnie wyzsze wydatki w porownaniu do Ostrowca i Skarzyska na obsługę prawną. Na skutek interwencji radnych PIS zmieniła się sytuacja w STBS-teraz zatrudnia 3,5 etatu. Jeśli chodzi o zatrudnienie to jeszcze trzeba wziąc pod uwagę,ze to jest praca dla ludzi. To tylko niektóre przykłady.Radni pracują tez w komisjach,najlepiej zapytac konkretnego radnego co robił, albo robi w danej sprawie,a nie zajmowac sie spekulacjami nie polegającymi na prawdzie.

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 14:36:50 napisał(a):

Prawdę piszę, niestety Radni jeśli pytają to pytaja o to, o co im wygodnie spytać :/.
Jeżeli to jest praca dla lduzi to dlaczego 95 % starachowiczan nie miało i nie ma szans na pracę w tych spółkach i jednostkach :/?

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 14:37:47 napisał(a):

dla ludzi, przejęzyczenie :)

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 14:41:52 napisał(a):

Koszt administracji to nie jest koszt tylko koszt wynagrodzeń, to także prąd, papier, komputery, delegacje służbowe, szkolenia i inne wydatki :). A rady nadzorcze to nie są stali etatowi pracownicy danej spółki.
A koszt obsługi i księgowej i prawnej również da się zredukować :).
A po co sie pytać, skoro wiemy, że nic na ogół Radni nie robią, oprócz podnoszenia rąk, dobrego wrażenia i brania diet:)?
Mało który i niezbyt często robi coś ponadto :).

luzik | 2012-05-14 14:53:04 napisał(a):

trochę opanowania. Radni informację o zatrudnieniu, wynagrodzeniach, itp. mieli w materiałach (które są zresztą dostępne na stronie bip-u urzędu miejskiego) dostarczonych przez prezesów spółek. umieją czytać, więc nie pytają się o to, co już przeczytali.
trzeba chyba mieć mało pracy w pracy,żeby tak siedzieć i pisać bez przerwy na forum.

sowa | 2012-05-14 14:55:59 napisał(a):

cooo za ludzie panie " z parteru" co was to obchodzi kto z kim rozmawia, co was to obchodzi gdzie to idzie i w jakiej sprawe JAK JUZ PRZEKAZUJECIE INFORMACJE TO PRAWDZIWE , PROSZĘ NIE PRZEKRĘCAĆ FAKTÓW I DAJCIE MI ŚWIĘTY SPOKÓJ!!!!!!!!

sowa | 2012-05-14 15:00:28 napisał(a):

Inne "kawki" stoją pod drzwimi podsłuchują rozmowy telefoniczne i nie tylko a potem chodzą i p......ą głupoty , co za ludzie co za miasto powalone

Bunga | 2012-05-14 15:30:01 napisał(a):

może pan ksiądz się na impry i kiedyś załapał ?
Jak sobie Wojtek w dziadkiem sprawdzali który ma większego ?( pisały gazety z zeznań )

ja pitole | 2012-05-14 15:42:48 napisał(a):

a Justyś była w hurze ??

Do Lech Wysiadecki | 2012-05-14 16:14:39 napisał(a):

Puknij się Pan w czoło może klepki sie najdą. Skąd taka pewność, że radni pana zdaniem nic nie robią tylko podnoszą ręce i biorą diety. Nie warto mierzyć pracy swoją miarą, może pan za nic nie robienie dostaje kasę co nie oznacza, że jest to reguła. Trochę rzetelności polecam, ale tego kupić się nie da, bo poleciłbym sklep z takim asortymentem.

Lech Wysiadecki | 2012-05-14 17:16:46 napisał(a):

Użytkowniku "do Lech Wysiadecki" tak się sprawdza pisanie pod własnym imieniem i nazwiskiem :/. Może sam się puknij w co zechcesz:/? Ja niestety odpowiadam za siebie i sam sobą kieruję, nie muszę słuchać anonimowych poleceń i sugestii "forumowych geniuszy i doradców" :/.
Skąd taka pewność, że na ogół Radni nic nie robią, podnoszą ręce i biorą diety?
Bo przychodzą raz w miesiącu na sesję, raz czy dwa razy w miesiącu na komisję, łącznie popracują tak z kilka czy kilkanaście godzin, a biorą za to dietę, wyższą lub choćby porównywalną z wieloma starachowickimi pensjami, płaconymi za cały miesiąc pracy, nierzadko ciężkiej, odpowiedzialnej po 8 godzin dziennie i więcej, ponad 20 dni w miesiącu dzień
w dzień. A poza tym poza siedzeniem w Radzie Miasta maja czas na pracą etatową lub działalność gospodarczą.
A poza tym, czy ktoś słyszał o zmęczonym czy przepracowującym się Radnym :)? Uzupełniając informacje, nie byłem Radnym, Posłem czy Senatorem czy inną ważną osobą i nie zasiadałem na tak wysokich stanowiskach, żeby mi ktokolwiek płacił za nierobienie niczego :/.
Wiem, co to jest ciężka praca za 40-kilka czy 50 złotych dziennie, wiem, jak to jest, jak od wypłaty do wypłaty brakuje.
Wiem, co to jest bezrobocie i kłopoty :/.
A co o tym wiedzą obecni rządzący? W jaki sposób Pan zarabiający 8-10 tysięcy złotych miesięcznie i więcej takich ludzi zrozumie :/? Nie, syty głodnego nie zrozumie :/. Chcę zmienić to miasto na lepsze, rozumiem i znam ludzkie problemy :). Z pomocą wyborców można zmienić w tym mieście na lepsze, cieszyć się z tego miasta, a nie wstydzić za nie :).

Artur | 2012-05-14 17:43:15 napisał(a):

"Zawieszony zastąpiony


"Obowiązki zawieszonego przez sąd wójta będzie przejmował z mocy ustawy jego zastępca. Posłowie uchwalili w czwartek jednogłośnie nowelizację ustawy o samorządzie gminnym.

Za przyjęciem nowych przepisów było 438 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się. Ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Przyjęta regulacja uzupełnia lukę w przepisach i rozszerza katalog przeszkód w wykonywaniu zadań i kompetencji wójta (burmistrza, prezydenta miasta), które są podstawą przejęcia zadań i kompetencji przez zastępcę wójta o zastosowanie środka zapobiegawczego przewidzianego w art 276 Kodeksu postępowania karnego (zawieszenie oskarżonego w czynnościach służbowych lub w wykonywaniu zawodu).

Dotychczas zastępca (pierwszy zastępca), przejmował obowiązki wójta wyłącznie wtedy, gdy ten był tymczasowo aresztowany, odbywał karę aresztu lub pozbawienia wolności za przestępstwo nieumyślne albo gdy był niezdolny do pracy z powodu choroby trwającej powyżej 30 dni.

Problem pojawiał się w sytuacji, gdy sąd zawieszał wójta w wykonywaniu czynności służbowych. Ustawa nie wskazywała wtedy osoby, która mogłaby wykonywać jego kompetencje i zadania.

Zgodnie z uchwaloną ustawą pełnomocnictwa udzielone przez wójta pracownikom urzędu przed zawieszeniem zachowują moc. Stąd nawet po zakończeniu okresu tymczasowego aresztowania pracownicy danego urzędu gminy mogą z nich korzystać i wykonywać powierzone w nich zadania."

antek | 2012-05-14 17:55:51 napisał(a):

Artur czy to znaczy, ze SK od momentu wyjścia Wojtka z aresztu do chwili wprowadzenia nowych przepisów, zastępował prezydenta niezgodnie z ustawą?

urzędnik | 2012-05-14 18:10:10 napisał(a):

Czy Pan Lech Wysiadecki był dzisiaj w pracy? Jeśli tak, to widać, że nie ma nic konkretnego do roboty skoro pozwala sobie w godzinach pracy na "zabawę" na tym forum?

pytanie | 2012-05-14 19:16:43 napisał(a):

Tylko, że wpisy Wysiadeckiego są po godzinie 13, po godzinie 14 i po godzinie 17 :). Może ma czasem przerwę, wykonał do godziny 13 większość pracy z danego dnia albo jest już w domu po pracy? Pomyślał ktoś o tym? A wie ktoś, że dokumenty
z danego dnia kancelarie i sekretariaty niektórych urzędów przyjmują do godz. 13 lub 14 tylko?

sowa | 2012-05-14 21:22:10 napisał(a):

czlowiek nie moze spokojnie przejsc po UM bo juz patrzą i wielkie zaintertesownie moze jeszcze co po niektórzy chcieliby wiedziec jaki numer buta mam,sensacje to czytajcie sobie w kolorowych gazetkach jak tak lubicie a nie ploty i przekrcanie wypowiedzi

sowa | 2012-05-14 21:23:44 napisał(a):

do Ciebie to piszę zjadaczko pomidorów

Mała szyna | 2012-05-14 21:40:02 napisał(a):

a kawka na to - niemożliwe!
ps. co tam w MOPS ie ciekawego nikt nic nie pisze

Maryla Rodowicz Na Wojtusia - tekst piosenki | 2012-05-14 21:54:58 napisał(a):

Na Wojtusia z popielnika
iskiereczka mruga,
chodź opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.

Była sobie cud królewna,
pokochała grajka,
król wyprawił im wesele,
cyt, skończona bajka.

Na Wojtusia z popielnika
iskiereczka mruga,
chodź opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.

Była sobie Baba Jaga,
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy,
cyt, iskierka zgasła.

do pana Wysiadeckeiego Lecha | 2012-05-14 21:59:04 napisał(a):

Czy chce się pan objawić jako Wernyhora, panaceum na wszelkie zło? A niby czym się Pan tak wyróżnia? No może asertywnością, to trzeba przyznać. Nie sympatyzuje z jakąś opcją polityczną, nie mam faworytów wśród wielkich tego miasta, ale znam kilku radnych i akurat wiem, że nie biorą kasy za nic nie robienie. A Pan byłby ten inny, lepszy radny czy prezydent. Powodzenia w wyborach, o tym muszą zdecydować wyborcy, więc do roboty niech im Pan mówi, że wszyscy inni są be a Pan jest cacy a jak Pana wybiorą to będzie pan mega cacy do n-tej potęgi

pytanko | 2012-05-14 22:03:11 napisał(a):

Czy Lech Wysiadecki to ksywka, czy prawdziwy kandydat do władzy? Czy Lech Wysiadecki to "Tomek"?

pewnie tak | 2012-05-14 23:20:37 napisał(a):

poniewaz jest to ten sam styl bełkotu.To jest tak jak stara panna przesadzila z cnotą,tak ten Pan przesadza z bełkotem.

do pewnie tak | 2012-05-15 07:34:49 napisał(a):

nie podoba ci się bełkot tomka ? ok, ktoś zarzucał że ogranicza się do słów kolesie, układy, itp. a ja pytam : ja wejdziesz do obory - to co zobaczysz ? krowę i gnój. o nikt nie będzie tam kwiatków opisywał. więc co więcej można napisać o naszym popapranym mieście ? o władzach i ich układach ( a wszystkie drogi prowadzą do jadownik )

jeśli | 2012-05-15 08:48:34 napisał(a):

ktoś nie widzi żadnego dobra,tylko sano zło wszystkich i wszystko sprowadza do parteru,to on moze sobie tylko uzywac na forum,w bezposrednim dyskursie publicznym przepadnie,poniewaz będzie miał samych wrogów i niczego nie osiągnie.Niestety nie jest to wszystko proste,a wiarygodnym sie jest mówiąc np.ten zrobił zle bo...

sowa | 2012-05-15 08:50:16 napisał(a):

nie rozumiem dlaczego w p*****m mieście każdy interesuje się każdym" ma się "pracę "na śmietnikach" to niech się siedzi tam i przyjmuje petentów a nie plotyyyyyyy i podpytywania a ch***j to powinno obchodzić gdzie kto idzie, i przekręcanie wypowiedzi i dorabianie własnych ideologi, snucie jakis powalonych teoretycznych domysłów nie przekładających się na rzeczywistosc nie ma sie co robić łamigłówek brakuje to puzzle poukładać

Heniek z WAKu | 2012-05-15 09:05:04 napisał(a):

@sowa ale co konkretnie ktoś Cie wku***ł czy tak ogólnie..?

powdy do radości | 2012-05-15 15:14:56 napisał(a):

taaak, cieszmy się że mamy klombiki, fontannę, ławeczki i inne popierdułki, nie patrzmy i nie piszmy o tym co złe. żeby nikt się niczym nie interesował to zec zapłaciłby notę dziadkowi co tam jakieś 700 000,00 , takie tam grosze. nie będziemy na to zło patrzeć, cieszmy się tym co widzimy a za ciepło i wodę i tak trzeba zapłacić i tak.zarżną nas spółki rachunkami ale przecież jest pięknie i kolorowo. nie ma pracy dla przeciętnych kowalskich bo zarezerwowane dla radnych, ich żon i innych pociotków ale przecież jest pięknie. a będzie jeszcze ładniej bo przecież maj, więc co tam jakieś korupcje czy układy. niech dzielą się naszą kasą. sowa gratuluje pomysłu na życie.

gość | 2012-05-15 15:39:35 napisał(a):

Akurat wiem że nie wszyscy radni wpychają rodziny na urzędy i stanowiska. Pani Nowakowska Boska, Główka i jeszcze paru radnych jakoś nie mają takich powsadzanych. Skoro o nich wiem to nie piszcie , że wszyscy bo tak naprawdę to tylko pewnie kilku z tych dwudziestu paru pozałatwiało robotę po kądzieli.

ale | 2012-05-15 20:31:51 napisał(a):

się dajecie wyprowadzic w pole,artykuł jest o sądzie nad WB,a Wy wypisujecie co Wam kto podrzuci,chyba,że po niedzielnym występie przed wielebnym został uniewinniony?

sowa | 2012-05-16 14:46:39 napisał(a):

do "powody do radośCi"

a jaki pomysł na życie? nie wiedziałam ze mam jakiś pomysł na zycie ale chetnie dowiem sie jaki to pomysl moze nawet z niego skorzystam

xyz | 2012-05-17 11:50:57 napisał(a):

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120515/POWIAT0111/120519284

to i Krzysztof L głosował za ???

zjadacz pomidorów | 2012-05-17 12:56:14 napisał(a):

co z tym numerem buta?

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 15:24:52 napisał(a):

Nie, ja nie jestem żadnym "Tomkiem".
Dziękuję za zainteresowanie się moim "bełkotem", jak to ktoś ładnie napisał :). Lepiej interesujący kogoś "bełkot" niż mało interesujący kogokolwiek styl uprawiania lokalnej polityki przez niektórych. Tak, jestem żywą osobą, interesującą się życiem publicznym i społecznym Starachowic i okolic. Mogę być lekiem na zło, gdyż wielokrotnie poznałem zło
i kłamstwa, znam miejsca, w których one występują i sposoby jego zwalczania. Czy na całe zło? Nie wiem, zobaczymy, to zależy od ludzi, którzy będą chcieli ze mną współpracować dla dobra Starachowic
i mieszkańców naszego miasta, a także od tego, jak działania moje i osób współpracujących zostaną odebrane przez społeczność lokalną. Co za mną przemawia?
Mam doświadczenie ze Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach, także w prowadzeniu postępowań administracyjnych i kontrolnych. Mam doświadczenie ze Starostwa Powiatowego w Starachowicach i z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie z sektora organizacji, kadr i pomocy społecznej. Mam doświadczenie ze stażu
w Biurze Poselskim w Starachowicach,
z wolontariatu w Uniwersyteckiej Studenckiej Poradni Prawnej przy UMCS w Lublinie w udzielaniu bezpłatnej pomocy prawnej, w sporządzaniu opinii prawnych i pism procesowych z zakresu prawa cywilnego, administracyjnego, rodzinnego i wielu innych. Mam też doświadczenie
z praktyki w Sądzie Rejonowym
w Starachowicach i z z praktyki
w Prokuraturze Rejonowej w Skarżysku-Kamiennej, w związku z tym prawo karne i procedury sądowe również nie są mi obce.
Także myślę, że przemawiają za mną to wykształcenie i te doświadczenia.
A w kwestii oceny Starachowic i innych małych politycznych scen lokalnych to fakt ktoś słuszny napisał- jak się wchodzi do obory lub chlewa to się widzi krowy,świnie i brud, a nie sikorki, rabatki, chodniki, trawniki itd.
Inaczej - jeśli granat wpada to szamba (przykłady starachowickich afer) to nie opada kurz tylko co innego :). Jeśli są do mnie pytania jakieś to proszę:),
w wolnych chwilach odpowiem.

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 15:40:49 napisał(a):

Nie mogę sympatyzować z żadną opcją polityczną, bo od tych, które znam ja
i wiele innych osób doznaliśmy kłamstwa, kombinacji i krzywd :/.
Ja nie lubię kłamstwa, kombinacji, kolesiostwa, załatwiania własnych spraw
i interesów pod szyldami partyjnymi, słuchania polityczno-partyjnych liderów, szczególnie tych, których nie da się słuchać lub nie mają nic dobrego czy ciekawego do powiedzenia.
Mogę sympatyzować z konkretnymi pojedynczymi osobami z różnych opcji politycznych, ale za ich osobiste cechy, osiągnięcia i doświadczenia, a nie za ich polityczne sukcesy i stanowiska, czy sprawowane mandaty, takie osoby znam, lubię, szanuje i cenię, ale znam je niekiedy też z czasów, jak nie należały do obecnych partii politycznych :).

nie Tomek nie Leszek | 2012-05-17 16:03:15 napisał(a):

WOLNE ŻARTY!!!

Ten oto człowiek podpisujący się od kilku dni swoim imieniem i nazwiskiem do tej pory podpisywał się nickami Tomek, Robert etc. Charakterystyczną cechą jego wypowiedzi było opluwanie, mieszanie z błotem właściwie wszystkich ludzi działających publicznie w Starachowicach.

Pluł ile wlezie a teraz chce być lekiem na całe zło - czyli na tych których opluł Bo? Bo mu się tak podobało...

Człowiek który był w PiS, PO i SLD chce jako apolityczny kandydat coś zmienić.

Przyda się leczenie

# | 2012-05-17 17:10:18 napisał(a):

zapadł wyrok w sprawie byłej posłanki PO
Pani S.
za przyjecie łapówki~100tys zł została skazana przez Sąd w Warszawie na 3lata wiezienia i grzywnę
policzono jej również wartość prezentów(koniaki,perfumy itd.)które musi zwrócić.
także jest z kogo brać wzór względem orzeczenia kary. I chyba skończyły sie dobre i słoneczne dni dla ludzi władzy.

Ona | 2012-05-17 17:18:16 napisał(a):

Panie Wysiadecki pisze Pan, że dla przeciętnego Kowalskiego nie ma pracy w starachowickich urzędach i innych jednostkach podległych samorządowi, to w takim razie jakim cudem Pan tam pracował min. w Starostwie? Teraz szczyci się Pan samorządowym doświadczeniem, może "przeciętnym Kowalskim " stał się Pan ostatnio?

gość | 2012-05-17 17:59:50 napisał(a):

Szkoda dywagować nad Lechem czy Tomkiem. Lans pomijając wszystko inne. Wracając do tematu artykułu-żeby się nie okazało, że uczestnicy pikników nie będą ciągani do sądu i czy nie będą zeznawać ile tej kiełbasy czy pączków zjedli. Przecież pan B zeznał, że za otrzymane pieniądze kupował jedzenie. A swoją drogą, jako były pracownik sanepidu, powinie zamiast musztardy kupić jakieś warzywne sałatki bez konserwantów. Zamiast kalorycznej kiełbasy też mógł być jakiś zamiennik. Wszak dobro i zdrowie mieszkańców na pierwszym planie miało być w centrum troski. Tylko patrzeć jak uczestnicy pikników będą śpiewać, ile czego zjedli i ile razy pływali za sponsorowane paliwo.

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 18:18:29 napisał(a):

Państwo mnie nie zdenerwują, nie byłem ani w PIS, ani w PO, a w kwestii SLD było moim błędem nawet poznanie tego środowiska.Pani Jolanta Nowak podawała w Tygodniku Starachowickim, że nigdy w PO nie byłem, a błąd wynikł z tego, że zaproszony przez znajomego poszedłem na spotkanie z politykami PO.
Niestety, jak się człowiek interesuje życiem społecznym czy publicznym Starachowic i okolic to w różnych spotkaniach musi uczestniczyć, poznawać ludzi, poglądy i programy.
Nie podpisywałem sie nickami "Tomek" czy "Robert", nie mam takich zwyczajów. Nikogo też nie opluwałem, chociaż miałbym ku temu osobiste powody. Nie opluję nawet tego, kto powyżej napisał o mnie te banialuki :). Fajnie się nową osobę anonimowo opluwa i zniechęca?
Ja mam dużą cierpliwość.
Mówię, że nie ma pracy w wielu jednostkach czy urzędach samorządowych, bo ja dostawałem się w różne miejsca dlatego, że mi zaufano i na danym stanowisku w danym trybie zatrudniono (przykład P.O Dyrektora Wydziału w Starostwie, gdzie zaufał mi Zarząd Powiatu, za co mogę być tylko wdzięczny) albo wygrałem normalny konkurs i dostałem niskie stanowisko Podinspektora jak w PCPR za pensję niewiele wyższą niż minimum ustawowe (około 1100-1200 złotych netto) czy wcześniej wygrany konkurs na Sekretarza w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach, w związku z czym wiem też jak fajnie się o 6 rano jedzie do ciężkiej pracy i prawie na 18 potem
z niej wraca autobusami czy busami.
Moje interesujące niektórych "dyrektorowanie" w Starostwie trwało 22 dni więc dostałem pensję za około 2/3 miesiąca marca 2010 roku liczącego 31 dni, a moja pensja netto to było wtedy 1800 złotych miesięcznie (około1260 za 22 dni wyszło) jako P.O. Dyrektora, a nie
5-6 tysięcy złotych miesięcznie i więcej jak Pani Justyna Z. i wiele innych osób w urzędach. Przeciętnym "Kowalskim" byłem i jestem, bo wszędzie mam ciężko i pod górę, dostaję się na ogół na niewysokie stanowiska,miewałem okresy bezrobocia, a nie mam po urzędach i jednostkach samorządowych pomagających mi znajomych albo krewnychNiestety, pewne nazwiska się
w starachowickich urzędach i spółkach komunalnych powtarzają, moja się nie powtarza, stąd wiem, że bardzo trudno nowej osobie z nowym nazwiskiem wybić się gdziekolwiek. A do spółek komunalnych typu ZEC, Kompur, Wodociągi czy MZK w ogóle nie ma żadnych konkursów :/.
W związku z tym wiem, co to jest bieda, bezrobocie, kłopoty, brak perspektyw
i pragnę pomóc miastu i mieszkańcom w zmianach na lepsze. Oprócz tego znam środowiska osób niepełnosprawnych i ich problemy, mam znajomych w organizacjach pozarządowych, pomagających takim osobom, sam chętnie ludziom pomagam, jeżeli tylko mogę i potrafię.

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 18:21:48 napisał(a):

Nie mam zamiaru się z czyjejś nienawiści, wrogości do mnie czy osobistych do mnie pretensji leczyć :).

ciekawski | 2012-05-17 18:29:53 napisał(a):

Zapomniał Pan dodać, że w Starostwie został Pan zatrudniony bez konkursu, ponieważ nie spełniał Pan wymaganych warunków na to stanowisko. Więc jakim cudem zwykłego Kowalskiego zatrudniono w ten sposób? Pan jako prawnik nie wytłumaczył Zarządowi Powiatu, że zatrudnienia Pana bez konkursu jest przekroczeniem uprawnień? I chyba w obawie przed konsekwencjami "zaproponowano Panu złożenie rezygnacji"? I zupełnie przypadkiem się złożyło, że właśnie w PCPR ogłosili konkurs, podczas którego okazał się Pan być "najlepszym" kandydatem?

do Lech Wysiadecki | 2012-05-17 18:32:26 napisał(a):

Tomek NIE DAJ SIE!!!!

gość | 2012-05-17 18:33:44 napisał(a):

Ja od lat współpracuję z organizacjami pozarządowymi działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych, wykluczonych i jakoś o Pana działalności nie miałem przyjemności słyszeć, ani źle ani dobrze. Co do Pańskich intencji, świetnie je Pan wyraził, ..nie mam jak się wybić" a więc o to Panu chodzi? Jak się wybić, na jakiś poczesny stołek? Dobrze radzę, nie tędy droga, opluwaniem i autoreklamą się Pan co najwyżej nie wybije tylko wepchnie, a to już inna filozofia. Niektórzy opluwają i generalizują wszystkich tylko po to aby zająć ich miejsce, obawiam się takich ludzi i nie chciałbym z takimi mieć do czynienia, a co ważniejsze , tacy ludzie są niebezpieczni bo manipulują.

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 18:39:54 napisał(a):

Co to znowu za kierowany do mnie tekst
o jakimś "Tomku"? Litości, ja do końca tego roku nie będę powtarzał, że nie wiem nic o żadnym "Tomku" czy Panu Tomku :/.
Powtarzam, nigdzie się sam nie zatrudniałem, Zarząd Powiatu podjął decyzję i mi zaufał, jeżeli złamane byłoby prawo to byłoby złamane przez Zarząd Powiatu, nie przeze mnie
i poniósłby konsekwencje Zarząd Powiatu, a nie ja. A odszedłem z własnych osobistych powodów, z których nikomu nie będę się tłumaczył, a w konkursie w PCPR startowały i inne osoby, a ja jako najlepszy wygrałem, jeśli ktoś ma skargi czy uwagi niech składa je do właściwych osób czy organów, nie do mnie. Powtarzam, nie mam wpływowych i pomagających mi kolegów, ani rodziny w takich miejscach, ani właściwej polityczno-partyjnej linii, jak niektórzy.

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 18:48:53 napisał(a):

Ale ja nie pisałem, że prowadzę jakąś działalność, tylko osobom niepełnosprawnym pomagam czasem z napisaniem bezpłatnie pozwu,wniosku czy poradami :). Dwukrotnie byłem też wolontariuszem przy Dniach Dawcy Szpiku Kostnego Fundacji DKMS. Nie chodzi mi
o wybijanie się czy wyższe stołki, chcę pomóc zmienić cokolwiek w tym mieście na lepsze :), dać miastu i mieszkać jakieś perspektywy i coś optymistycznego,
a z zaufaniem i wsparciem ludzi, chcących współdziałać to się uda.

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 18:52:45 napisał(a):

"dać miastu i mieszkańcom" tam miało być, przejęzyczenie, przepraszam, to chyba już lekkie zmęczenie:).

Jan | 2012-05-17 21:41:02 napisał(a):

WB złożył oświadczenie majątkowe za 2011r. w rubryce wynagrodzenie napisał-nie dotyczy, przecież to nieprawda

do Lech Wysiadecki vel Tomek | 2012-05-17 21:41:19 napisał(a):

Kończ waść wstydu oszczędż!!!!!!

Lech Wysiadecki | 2012-05-17 21:45:20 napisał(a):

Niczego nie będę kończył,nikomu wstydu nie robię, skończę kiedy mi się podoba i kolejny raz nie wiem, czy pisze ktoś do mnie, czy do Tomka :/.
Może by się ktoś zdecydował?

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie